Zafira Klub Polska

Niestety ciągle coś. Dziś była taka wichura, że aż strach. Otwierałem drzwi od garażu i nie zobaczyłem, że drugie były tylko domknięte i uderzyły w zderzak. Dwie rysy 3 dni po odebraniu auta. Fajnie.

Dodatkowo cały dzień sprzątania i jakoś to zaczyna wyglądać. Niestety tak wieje, że muszę robić to w zamkniętym garażu gdzie wszystko słabo widać.

Mocowanie listwy niestety nie zdało egzaminu. Dobrze, że miałem nierdzewną elektrodę. Przyspawałem podkładki nierdzewne na szlifierce zrobiłem kwadrat. Listwa trzyma jak zła.

Jak dobrze pójdzie to jutro założę boczki i dokończę sprzątanie.


Niestety ale nikomu nie życzę aby od lakiernika odebrał tak brudne auto. Dramat. Ten pył jest wszędzie!

Dla kogoś kto lubi mieć czysto w aucie to jakaś pomyłka. Mój brat który mieszka na wsi i swoim passatem często wozi nawet małe byczki po kilku latach bez sprzątania ma czyściej niż ja po odbiorze auta od lakiernika. Dramat.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Łukasz współczuje sprzątania ..malowałem 6 aut i wiem co lakiernicy potrafią ale za to potem miód malina

To teraz folia matowa na lakier i będzie

I kolejne 3k. Dziękuję. Za rok auta już nie będę miał.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Kolejne schody.

Zostawiłem na wsi u rodziców boczki które zdjąłem przed malowaniem.

Dziś je wyjmuję aby uchwyty podklejać a tu muka.

W jednym boczku tylnym myszy zjadły mi kawałek skóry z tapicerki. Niby nie dużo ale widać.


Klapa tył już jest złożona na gotowo. Listwa, ramka, tablica itp itd, wszystko przykręciłem nierdzewką. Dodatkowo poprawiłem wygłuszenie.


Boczki się kleją a ja zabieram się za wygłuszenie drzwi.

Skoro już są rozebrane to zrobię je od razu i u mnie już one nie będą rozbierane.

Zobaczymy czy będzie ciszej.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Łukasz nie masz łatwo ale ...dasz rade

3 dni po około 10h sprzątałem auto, jeśli ktoś myśli, że to śmieszne, to tak nie jest.

W tym momencie powinienem wystawić paragon lakiernikowi za mój czas. Najmarniej licząc 600zl.

Auto jakoś już w środku wygląda.


Po wygłuszeniu drzwi specjalnie jeździłem jeszcze bez boczków. Jest ogromna różnica. Po założeniu boczków jeszcze nie jeździłem ale muzyka poprawiła się znacznie

Dziś będę jeździł to zobaczymy różnicę

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Tu jeszcze na zimówkach (proszę nie pytać dlaczego.....)

Jest zdecydowanie ciszej, o wiele. Dziś jadę w trasę to zobaczę jeszcze bardziej.

Muzyka gra o wiele dynamiczniej, pojawił się soczysty bas.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Elegancko Zośka odświeżona. Czym wyciszałeś drzwi? Też o tym myślę.

Powiem Ci na żywo bo tu mnie wyśmieją

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Ostap pisze: 28 kwie 2019, 19:27


Tu jeszcze na zimówkach (proszę nie pytać dlaczego.....)

Jest zdecydowanie ciszej, o wiele. Dziś jadę w trasę to zobaczę jeszcze bardziej.

Muzyka gra o wiele dynamiczniej, pojawił się soczysty bas.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Łukasz Twój SzrOpel prezentuje się rewelacyjnie
Ogrom pracy włożyłeś

Ale pochwal się czym wyciszyłeś drzwi - obiecuję bez śmieszkowania

Ja przymierzam się jeszcze do podłogi i ściany grodziowej

Nikt Ciebie nie wyśmieje ja kiedyś zrobiłem lejek z butelki po mleku z B.....I grut to pomysł i funkcjonalność. Powiem fajnie zocha wygląda

Szwagier chyba ją odkupi od Ciebie...

Szwagier teraz ma autobus Grand Espace z 2014 chyba

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka



Dodano po 4 godzinach 25 minutach 52 sekundach:
Dziś wpadły takie cuda.

Jedno odmówiło posłuszeństwa u mnie.

Kupiłem dwa

Po głębszym obejrzeniu, wykonanie kozackie.

80zl za oba.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Dziś wpadły takie cuda.

Jedno odmówiło posłuszeństwa u mnie.

Kupiłem dwa

Po głębszym obejrzeniu, wykonanie kozackie.

80zl za oba.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka