Zafira Klub Polska

Witam . Panowie u mnie szyby parują cały czas w tym okresye zimowym ( byłem sprawdzić gąbke tak jak piszecie i co się okazało gąbka leciutko wilgotna (prawie sucha) - pod wycieraczkami sucho, płyn nie ubywa . Na zaparowane szyby pomaga mi klima i cały czas mam ją właconą. Filtr pyłkowy miałem w latpo wymieniany.Zastanawiam się nad ta pończochą zamiast filtra tylko czy coś to pomoże?

Para w naszym klimacie to norma, ale jak ciagle rosa jest to warto obejrzec jeszcze dekielki plastikowe w podlodze, albo czy nie ma jakiegos rozszczelnienia np na podszybiu.
to ze sucha tapicerka to jeszcze nic nie znaczy, bo moze byc mokra w okolicy nagrzewnicy, to wymacac jest trudno
Jak jest para to jest woda...pytanie tylko gdzie.

Koledzy czy w naszych zafirkach jest jakiś zawór który otwiera obieg płynu na nagrzewnice??

W Vectrach i niektorych wersja zafiry byl elektrozawor w lornetce...zrezygnowali z tego ...czesto korodowala i zawieszala sie.

Zapewne jeszcze jedna czescia ukladu jest termostat ktory zalacza duzy obieg jak silnik sie nagrzeje

[ Dodano: Pon Sty 03, 2011 22:30 ]
Szlag znow cieknie, podobno aso po wymianie nie ma reklamacji....chyba sie skusze...diabel tkwi w sczegolach...

[ Dodano: Wto Sty 25, 2011 23:47 ]
Uff to tylko powrot z chlodnicy :-) 50zl i po problemie

Ja wczoraj nabyłem w serwisie Opla w Lublinie komplet o-ringów do nagrzewnicy. Zapytałem Pana, jak rozpoznać jaka nagrzewnica jest w moim aucie? Bardzo się zdziwił, i powiedział, że jest tylko jeden typ, a następnie dał mi komplet naprawczy, cztery o-ringi, cztery zapinki i jeszcze jakieś takie małe blaszki. Powiedział, że ma pasować.
Co do istnienia zaworu, to nie potrafił mi powiedzieć czy jest czy go niema, i ewentualnie od którego roku nie był już montowany.
Po niedzieli w okolicach czwartku, piątku spróbuję wymienić te o-ringi.

Powodzenia, rozloz sobie folie az za pedaly zanim cos rozepniesz....niestety mozna sobie dodatkowo autko zapaskudzic:-)

No i wymienione. Mam nadzieję, że wystarczy na długo.
A tak na marginesie, to w mojej Zośce nie ma żadnej lornetki, czy zaworu. Te aluminiowe rurki dochodzą do samej nagrzewnicy. Do wymiany jest tylko jedna para o-ringów.
Problem był tylko jeden, te druciane zabezpieczenia były założone od góry, i ni jak nie chciały dać się wyjąć. Czy to jest normalne? Teraz założyłem je od dołu, bo gniazdo przy nagrzewnicy jest tak skonstruowane, że jest wszystko jedno jak się je zakłada.
O-ringi zakładałem najpierw na rurki, apotem wkładałem nagrzewnicę, moim zdaniem tak jest lepiej i prościej. Nie było też wielkich problemów z odkręceniem tych 2 wkrętów trzymających odpływ wody. Odkręcają się be problemu od dołu, po zdemontowaniu tej klapy w osłonie silnika.

No to masz to lepsze rozwiazanie , pomimo wielu ciekawostek technicznych Behr jest skopany. I niestety ponoć siada dość często. Ja na razie po roku mam cisze...zobaczymy jak długo

No u mnie znów pociekło...poważnie tym razem. zastanawiam się dlaczego...rok temu wymieniałem...najpierw polecę wymienię korek od wyrównawczego.

Witam wszystkich. Jestem od niedawna posiadaczem Zafirki i mam takie problemy. Wymieniałem w nagrzewnicy BEHR oringi kupione w serwisie Opla i stwierdziłem, że są chyba niezbyt dopasowane ponieważ po wciśnięciu lornetek i zabezpieczeniu spinkami jest jakby mały luz. Czy to tak powinno być? Wydaje mi się, że ponownie będzie nieszczelność i wyciek płynu. Nadmieniam, że nowe były oryginalne. Drugie spostrzeżenie to czy silniczek zamykający i otwierający dopływ płynu poprzez zawór do nagrzewnicy powinien mieć zasilanie cały czas. U mnie jest tak, że w zależności w którą stronę przekręcę pokrętło od ogrzewania to pojawia się napięcie na silniczku zamyka bądz otwiera zawór i nadal jest zasilanie na nim. Przecież powinien spalić się silniczek jak dojdzie do końca otwierania lub zamykania zaworu. Nie ma w nim żadnego wyłącznika krańcowego, a zasilany jest dwoma przewodami elektrycznymi. Jeśli ma ktoś jakieś rozsądne pomysły to proszę o poradę

Tym zasilaniem sie nie przejmuj, podobnie jest w sterowaniu nawiewem :-)
Co do tych oringów, to jest tak ze one wchodzą dość ciężko , ale luzu raczej nie ma, robiłem to w sobotę i jestem na świeżo.
U mnie jak pisałem wcześniej jest nagrzewnica Behr która miała oringi o przekroju prostokątnym , teraz mam okrągłym i jest ok.

Poczytaj może coś Ci się przyda.
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php? ... e2f#100861

Kolego mattai
Oringi te które włożyłeś też po pewnym czasie będą miały przekrój prostokątny.
Po prostu się zdeformują pod wpływem temperatury i ułożą się do kształtu gniazd.
Pozdrawiam

Witam. Kolego Mattai dzięki za podpowiedz co do oringów. Złożyłem wszystko , napełniłem płynem i jest ok- nie cieknie A co do silniczków sterowania nawiewem i dopływu płynu do nagrzewnicy to mnie trochę uspokoiłeś. Co prawda nie powinno tak być aby się silniczek cały czas siłował z tą przesłoną nawiewu czy też zaworem dopływu płynu. Widocznie producent nie do końca to przemyślał. Spróbuję coś wymyślić aby temu zaradzić. Jakieś sterowanie

chabretti pisze:Kolego mattai
Oringi te które włożyłeś też po pewnym czasie będą miały przekrój prostokątny.
Po prostu się zdeformują pod wpływem temperatury i ułożą się do kształtu gniazd.
Pozdrawiam

Pozwolę sie nie zgodzić
Przekrój całościowy tych prostokątnych był znacznie większy. Poza tym wyciągałem po roku uszczelki, wyglądały całkiem jak nowe.

[ Dodano: Pon Maj 16, 2011 11:00 ]

mataraj121 pisze:Witam. Kolego Mattai dzięki za podpowiedz co do oringów. Złożyłem wszystko , napełniłem płynem i jest ok- nie cieknie A co do silniczków sterowania nawiewem i dopływu płynu do nagrzewnicy to mnie trochę uspokoiłeś. Co prawda nie powinno tak być aby się silniczek cały czas siłował z tą przesłoną nawiewu czy też zaworem dopływu płynu. Widocznie producent nie do końca to przemyślał. Spróbuję coś wymyślić aby temu zaradzić. Jakieś sterowanie

Nie sprawdzałem tego w TIS ale jak dobrze sobie przypominam to ktoś wspominał ze tam jest zasilanie od multitimera. I jest pomiar prądu który jest ograniczany w jakiś chytry sposób. Prawdą jest ze ja siłownik nawiewu wymieniałem bo silnik zwojówe dostał (10lat).

Kolega wkładał też okrągłe ale po dwóch latach były już prostokątne.
Ja swoje wymieniałem w grudniu i narazie nie zamierzam tam szybko zaglądać. Z jednego powodu: trzeba używać takich pozycji że na drugi dzień człowiek się dowiaduje że ma tyle różnych mięśni które go w życiu nie bolały.
Może też mieć znaczenie z jakiego materiału były wykonane te oringi (być może china).
Tak że kolego nie denerwuj się bo moje były też prostokątne tylko dlaczego ASO OPEL sprzedaje okrągłe?