Zafira Klub Polska

Nieźle wyszło jest nie ma sie co przejmowac auto ma jezdzić a przy okazji troche wyglądać czyli zadanie wykonane

ja też miałem poprawiany zderzak. tylko u lakiernika. wyszło tak samo, tylko drożej

"Dzisiaj odebrałem i dzisiaj zamontowałem"

Oryginalny podłokietnik
Z racji, że fabryka nie dała, postanowiłem takowy nabyć i udało sie

Przed (było nudno):

Jak widać czegoś tutaj brakuje :>

Obecnie:




Gniazdo zapalniczki - pomarańczowe
Oryginalne "bursztynowe" nawet go nie przypominało, więc zamontowałem pomarańczowe, żeby pasowało do radia.



W planach zmiana podświetlenia konsoli na pomarańczowy, czyli odświeżenie oryginalnego koloru
Może i fotki tego nie odzwierciedlają (robione telefonem) ale wyszło


Sylwek

podłokietnik bajeczka, ale bez schowka?
będzie pewnie mięciutki

Seba swietna i szybka robota

toka pisze:podłokietnik bajeczka, ale bez schowka?

Bez schowka bo tylko taki miałem możliwość kupić

toka pisze:będzie pewnie mięciutki

Tego w tym aucie brakowało i nie zgodze sie z komentarzami, że przeszkadza przy zmianie biegów, jest

bazyliszek72 pisze:Seba swietna i szybka robota

Powiem szczerze, że sam sie nie spodziewałem tak szybkiego rozwoju sprawy

No tylko teraz rozkosz z jazdy

Seba fajnie wyszło Także się należy

Osłony przeciwsłoneczne w podświetlanymi lusterkami z Omegi B

Wczoraj przyszły, ale z braku czasu i pewnych komplikacji założyłem dopiero dzisiaj
Taki troche zbędny gadżet, ale fajnie wygląda
Oczywiście zupełnie nie przydatny po stronie kierowcy także będe coś z tym kombinował, no i przede wszystkim brak choćby gumki, żeby coś wsadzić (tak jak to w oryginalne).

Nie obyło sie bez przeszkód - podczas demontażu oryginalnych osłon połamałem takie "kliny", które sie rozszerzają podczas przykręcania śruby i trzymają mocowanie na miejscu.
Próbowałem różnych metod aby zamontować mocowania (przyklejałem nakrętki, podkładki, blaszki i inne cuda niewidy na kiju..), a dodam, że nie ma na tyle dobrego dostępu aby po prostu skręcić śrubą (nie można tam ręki wsadzić).

Dopiero dzisiaj wpadłem na genialny pomysł - do zamocowania osłon użyłem... kołki do mocowania nadkoli
Łebek z jednej strony przyciąłem aby wszedł w otwór, zatyczke wyrzuciłem, a nóżki na tyle rozgiąłem aby zmieściła sie pomiędzy nimi nakrętka, całość skręciłem śrubą i trzyma jeszcze lepiej jak oryginał

Przed:


oraz obecnie:

Jak widać na dzień dobry wymieniłem oryginalne żaróweczki na ledy

W przyszłości (czyli niebawem) musze inaczej je podłączyć, ponieważ podłączyłem pod lampke, a ta niestety świeci tylko w określonych sytuacjach - jak lampka nie świeci to i lampki w osłonach nie świecą ale to jest do poprawki

Identycznie miałem w C5.

Zastanawiałem się dlaczego osłona przeciwsłoneczna jest z lusterkiem i do tego podświetlana od strony kierowcy...

Dopiero żonka mi uświadomiła, że kobiety też czasami prowadzą auto..

I co?

Pierwsze co jak wsiadła do Zafirki było łeeee - tu nie ma takich fajnych lusterek podświetlanych...

Ech...

Seba efekt

Bardzo mi się podoba

Ta oslona przed kierowca bardzo sie przydaje w nocy

Bo jak sie odpowiednio odchyli to zadna lampka nie oswieli kierowcy tak dobrze mapy lub innych spraw nie swiecac w oczy

miodzik pisze:Seba efekt

Bardzo mi się podoba

Mi też sie podoba, ale będe musiał nieco zmodyfikować osłone kierowcy (mam już pomysł - może coś z tego będzie)

bazyliszek72 pisze:Ta oslona przed kierowca bardzo sie przydaje w nocy

Bo jak sie odpowiednio odchyli to zadna lampka nie oswieli kierowcy tak dobrze mapy lub innych spraw nie swiecac w oczy

Czyli jednak podświetlanie od strony kierowcy ma jakieś zadanie - trzeba sprawdzic

Efekt rewelacyjny Zoska ma dobrze stobą he he

ja zamontowałbym sobie jedną, bo po stronie kierowcy gromadzę papierki
Jak zamkniesz, to nie nachodzą na podsufitkę?