Zafira Klub Polska

Znalazłem taką fotkę na jakimś forum
http://www.clubopel.com:8080/uploads/20 ... cqkmgd.jpg
To po włosku, ale chyba chodzi o Z18XE.

No właśnie tylko ja takiego czegoś nie widzę. Chyba, że jest gdzieś głębiej za przepustnicą - a jeśli tak to dostać tam się będzie bardzo ciężko. Jak na razie przeczyściłem styki kostki od DISa i kostki od przepustnicy. Przejechałem 40km specjalnie dynamicznie i spokojnie i akurat żadnego przerwania nie było. Zobaczymy na jak długo. W każdym bądź razie nadal mnie ciekawi czy mam ten EGR czy nie.

Mnie też to zaczęło ciekawić i szperam po necie, ale nie mogę się natknąć na jakiś wyraźny schemat, gdzie to powinno być ;-)

kris, jesli chcesz sie upewnic czy masz to zrób fotke taką jak ta pierwsza tylko troszkę niżej i w prawo to ci napiszę - chociaż obstawiam że nie powinieneś miec EGR-u.
A co do jego umiejscowienia to znajduje sie on poniżej wtyczki od DIS-a, takie okrągłe cos z wtyczką.Postaram sie wrzucic jakąś fotke z silnikiem z EGR-em.
http://img05.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1134926962
ładniejszej niestey nie znalazłem

No to nie mam EGR na pewno. Więc jeżeli problem nie ustał na dobre to trzeba by szukać przyczyn w elektronice.

Wyjechałem w trasę no i moje czarne przewidywanie się sprawdziło . Najpierw silnik po odpaleniu dwa razy zgasł a później szarpał przez 200 km. Nie wiem co dalej. Chyba ten co mi sprzedał tego bubla dobrze wiedział że znalazł frajera jak sobie teraz przypominam jego niektóre czynności i słowa. Cóż są ludzie różni.

A robiłeś test dynamiczny na doładowanie?Może map sensor fiksuje?

Nie, nie wiem nawet co to takiego. Myslalem że jak pójdę do mechanika to będzie wiedział co robić. Dzięki za podpowiedzi. Podobno siada pompa. Macie kogoś w Warszawie z głową do Zafir ?

Witam wszystkich,
Mam następujący problem: autko kupiłem w maju i na początku myślałem, że "ten typ tak ma", to znaczy podczas ruszania lekko poszarpuje. Ale potem zaczęło mnie to wkurzać. Wyczytałem, że... przyczyn może być wiele. Od razy wyczyściłem EGR (był czysty), i przepustnicę (zasyfiona strasznie i zapchany zaworek). Po tych zabiegach tak jakby się poprawiło. Założyłem gaz i problem pojawił się inny. Podczas przyspieszania tak ok. 2000-3000 obrotów, autko przerywa i poszarpuje. Ustawianie lpg nic nie dało. Na benzynie potencjalnie problem nie występuje, to znaczy jak się przyjrzeć dokładnie to też jest ale jakby mniej odczuwalny. Gazownik stwierdził, że jeśli coś na benzynie jest nie tak, to na lpg będzie bardziej to czuć. Rzucił hasło cewka, czyli u mnie DIS.
No i zanim będę wymieniał tego disa, chciałem się Was poradzić.
A może jest ktoś z Łodzi, z takim disem i dało by radę podpiąć go do mnie i sprawdzić czy to faktycznie w tym jest problem?
Pozdrawiam,
Grzegorz

Jest to bardzo prawdopodobne. Ja miałem wymienionego DISa, bo auto traciło w tym właśnie przedziale moc. Tzn. przyspieszało wolniej, niż powinno. DIS Valeo kosztuje jakieś 320 pln, a i tak raz na jakiś czas musisz go wymienić.
Swoją drogą usterka dość popularna w tych autach.
JaceK

grego, Nie wypada sie nie zgodzic z twoim gazownikiem w kwestii, że jeśli jest problem na benzynie to na gazie bedzie bardziej odczuwalny - bo ma koleś całkowita rację. Ja jeszcze do jego diagnozy dorzuce obowiążkową wymiane świec razem z DIS-em. Pozdrawiam i powodzonka.

podzielam zdabie że to wina disa. miałem objawy niemalże identyczne , przedział obrotów 1700-2400obr/min- auto szarpało dostawało "czkawki", pożniej to ustawało ale ogólnie było słabsze niż wcześnie. a więc egr wyczyszczony, to samo przepustnica-zero poprawy.następnie wymieniłem świeczki na ngk v-line 23, można powiedzieć objaw szarpania trochę się zmiejszył jednakże dalej występował. ostatecznie wymieniłem cewkę na valeo(koszt 330zł w łodzi) i auto zaczęło jeżdzić nie do poznania.zero(słownie zero ) szarpania itp, równiejsza i cichsza praca silnika.
co wązne podpinając auto pod kompa nie wyrzucało żadnych błędów cewki ani zapłonu :>

gieesiak pisze:podzielam zdabie że to wina disa. miałem objawy niemalże identyczne , przedział obrotów 1700-2400obr/min- auto szarpało dostawało "czkawki", pożniej to ustawało ale ogólnie było słabsze niż wcześnie. a więc egr wyczyszczony, to samo przepustnica-zero poprawy.następnie wymieniłem świeczki na ngk v-line 23, można powiedzieć objaw szarpania trochę się zmiejszył jednakże dalej występował. ostatecznie wymieniłem cewkę na valeo(koszt 330zł w łodzi) i auto zaczęło jeżdzić nie do poznania.zero(słownie zero ) szarpania itp, równiejsza i cichsza praca silnika.
co wązne podpinając auto pod kompa nie wyrzucało żadnych błędów cewki ani zapłonu :>

Świece wymieniałem zaraz po zakupie, zaraz po czyszczeniu przepustnicy i EGR. Podobno jeszcze podobne problemy mogą wystąpić z winy przepływomierza, komputera, czujnika położenia wału, czujnika stukowego itp. Tak kiedyś wyczytałem na forach i włos mi się zjeżył... ale chyba zacznę faktycznie od DIS-a. Tylko teraz kiepsko z kasą
Dam znać jak wymienię.
Pozdrawiam,
Grzegorz

grego, co do tych świec to niestety bedzie czekała cię ona na nowo, jak juz pisałem powyżej musisz je wymienic na raz z DIS-em, bo inaczej na długo twoja inwestycja sie nie zda.

firek pisze:grego, co do tych świec to niestety bedzie czekała cię ona na nowo, jak juz pisałem powyżej musisz je wymienic na raz z DIS-em, bo inaczej na długo twoja inwestycja sie nie zda.

A czemu to tak?