Zafira Klub Polska

A no do znudzenia pomiar podciśnienia -0.7-0.9 Bara,sprawdzenie szczelności siłownika turbiny WG i sprawności elektrozaworu od turbiny,oraz czujnika doładowania w dolocie.
Pierwszy temat.
http://pl.lmgtfy.com/?q=http%3A%2F%2Fww ... 3Ft%3D1044 proste.

A kontrolka silnika Ci sie nie zapaliła..

Dziadek13, skoro Ci się nudzi to nie widzę problemu.

H,Łajszczak, kontrolka się zapala ale jak wspominałem wcześniej działo się tak głównie po deszczu aż przestało całkiem działać

Gruka pisze:H,Łajszczak, kontrolka się zapala ale jak wspominałem wcześniej działo się tak głównie po deszczu aż przestało całkiem działać

Jak sie zapala to musi być zapisany błąd podepnij pod komputer i zapodaj nr błędu będzie prędzej,no i sprawdzić moje podpowiedzi,i nie dąsaj sie.

Błędy tak czy inaczej musisz odczytać,jeżeli chodzi o to że taką przypadłość masz zawsze po deszczu zostają przewody pomiędzy komputerem a elektrozaworami.Odczytaj błędy i napisz to może coś więcej się da powiedzieć..

Witajcie Ostatnio zauważyłem przypadkowo że coś pogwizduje, wyje jak dodaje gazu lub puszczam pedał gazu na postoju Jak przytrzymam pedał gazu to też słychać ten dźwięk Na wolnych obrotach nic nie słychać Nie wiem czy tak ma być czy coś zaczyna się dziać z moją Zafirą Dodam że moje autko to Zafira 2.0 DTI Gwizd dochodzi gdzieś z komory silnika Pozdrawiam

A nie rozszczelnił Ci się gdzieś wąż za turbosprężarką..

Teoretycznie przy jakich obrotach ten "dopalacz" powinien się załączać?

U mnie na wskaźniku doładowania widać że od 1400 obrotów zaczyna się doładowanie..

I wyczuwa się to takim delikatnym "kopem", zgadza się?

Tak na początku delikatnym a później jak wzrastają obroty to i kopa czuć mocniej..

Witam . Wcześniej jeździłem astrą 2.0 DTL i kiedy włączyłem silnik to siłownik zaciągał dziwgenkę od turbo, ale kiedy dodawałem gazu to ta dzwigenka chodziła. Obecnie w zosi zobaczyłem że tylko zaciąga ją ale ona już nie porusza się. Patrzyłem u kolegi który ma Vectrę z tym samym silnikiem i również nie zaciąga tak jak w zafirze. To jak to ma działać prawidłowo ? Na pewno turbo działa bo samochód ma kopa . czy to jest uzależnione od czunika doładowania który mam teraz , a którego nie miałem w Astrze?

Niestety u mnie turbina też przestała działać , to już druga zafira i ten sam przypadek , w poprzedniej wymieniłem przepływomierz i było ok , obawiam się że równie dobrze może to być elektrozawór tylko niewiadomo który bo są trzy. Jeden z dwóch umieszczonych przy akumulatorze głośno trzeszczy.

chmiel pisze:Patrzyłem u kolegi który ma Vectrę z tym samym silnikiem i również nie zaciąga tak jak w zafirze. To jak to ma działać prawidłowo ? Na pewno turbo działa bo samochód ma kopa . czy to jest uzależnione od czunika doładowania który mam teraz , a którego nie miałem w Astrze?

Teraz czy silownik od turbo powinien chodzić również przy przegazowaniu na postoju czy tylko przy jezdzie ?.
Siłownik od turbo sterujacy zaworem Wastegata zaraz po odpaleniu silnika zamyka się (czyli zaciąga dzwignie od turbo) i nie ma prawa drgnąć aż do momentu sygnału z czujnika cisnienia w kolektorze ssacym o zbyt dużym ciśnieniu doładowania (wtedy popuszcza dzwignie zmniejszając ciśnienie).

maciej1976 pisze:Niestety u mnie turbina też przestała działać , to już druga zafira i ten sam przypadek , w poprzedniej wymieniłem przepływomierz i było ok , obawiam się że równie dobrze może to być elektrozawór tylko niewiadomo który bo są trzy. Jeden z dwóch umieszczonych przy akumulatorze głośno trzeszczy.

Ten co trzeszczy to od zaworu EGR ten drugi to od siłownika klapek zawirowań a od turbo jest ten pod wężem z przepływką ale nie koniecznie on może siłownik turbiny ma uszkodzoną membrame i przepuszcza.

Zapytam się przy okazji. Skąd wiecie że turbo nie podaje (po za przymuleniem silnika). Czy check się pali ??