[A] Problemy w układzie świec żarowych
Moderator: Sebu$
witam a u mnie pokazuje dalej błąd P1635 wymieniłem przekaźnik na nowy oryginał i dalej się świeci, świece wszystkie grzeją bo były sprawdzane u mechanika ale pierwsza i druga była zmostkowana niewiedzieć czemu
[ Dodano: Sro Paź 31, 2012 18:44 ]
widzę że cisza na ten temat , więc napiszę tak, mam kabelek i program opel scanner kupione na allegro, błąd który mi się pokazywał wykasowałem ale pojawiał się zaraz po kasacji, pojechałem do warsztatu żeby sprawdzić świece bo wymieniłem sterownik świec na nowy a błąd dalej występował w warsztacie koleś skasował mi błąd i sprawdził świece (grzeją i opór mają na poziomie 1,5 om) sprawdził przekaźniki w skrzynce są ok, a prąd do świec nie dochodzi, najlepsze jest to że dziś na zimnym silniku kontrolka się nie pokazała i dalej już nie świeciła ( zawsze było tak że na zimnym się zaświecała i gasła dopiero jak uruchamiałem ciepły silnik) i teraz pytanie czy miał ktoś tak z Was jak u mnie się dzieje? i czy ten kabelek który mam mogę sobie wetknąć gdzieś bo nie będzie kasował błędów tak jak należy?
[ Dodano: Sro Paź 31, 2012 18:44 ]
widzę że cisza na ten temat , więc napiszę tak, mam kabelek i program opel scanner kupione na allegro, błąd który mi się pokazywał wykasowałem ale pojawiał się zaraz po kasacji, pojechałem do warsztatu żeby sprawdzić świece bo wymieniłem sterownik świec na nowy a błąd dalej występował w warsztacie koleś skasował mi błąd i sprawdził świece (grzeją i opór mają na poziomie 1,5 om) sprawdził przekaźniki w skrzynce są ok, a prąd do świec nie dochodzi, najlepsze jest to że dziś na zimnym silniku kontrolka się nie pokazała i dalej już nie świeciła ( zawsze było tak że na zimnym się zaświecała i gasła dopiero jak uruchamiałem ciepły silnik) i teraz pytanie czy miał ktoś tak z Was jak u mnie się dzieje? i czy ten kabelek który mam mogę sobie wetknąć gdzieś bo nie będzie kasował błędów tak jak należy?
Mam taki problem z moją zafirką jak ciepło to pali okej jak teraz mrozy to coraz ciężej pali sprawdziłem świece okej dobre ale zdziwiło mnie same grzanie świec kontrolka mi gaśnie po około 5 sekundach i paliłem ciężko ale przez chwilę kręcenia pali a prąd na świece idzie około 30 sekund teraz choć kontrolka zgaśnie to czekam o 30 sekund i co -10*jedno grzanie i dotyk to dlaczego kontrolka gaśnie po około 5 sekundach a prąd na świece idzie około 30 sekund ?
witam
moja żona miała ostatnio problemy z odpaleniem zośki,zapałał jej się kluczyk na minutkę i gasł i dziś zabrałem się za sprawdzenie tego, wiec:
świece sprawne ( sprawdzałem kontrolką i wszystkie 4 świecą)
czujnik też sprawny
sprawdziłem kapturki i na dwóch jest napięcie podawane na świece a na dwóch nie ma więc niewiem co może być
odpiąłem ten sterownik od świec co jest przy akumulatorze i tak jakby kable do tych czterech świec nie są nigdzie przerwane
więc mam pytanie::
- czy to padnięty mam sterownik że kapturki działają tylko dwie a dwie nie łączą???
moja żona miała ostatnio problemy z odpaleniem zośki,zapałał jej się kluczyk na minutkę i gasł i dziś zabrałem się za sprawdzenie tego, wiec:
świece sprawne ( sprawdzałem kontrolką i wszystkie 4 świecą)
czujnik też sprawny
sprawdziłem kapturki i na dwóch jest napięcie podawane na świece a na dwóch nie ma więc niewiem co może być
odpiąłem ten sterownik od świec co jest przy akumulatorze i tak jakby kable do tych czterech świec nie są nigdzie przerwane
więc mam pytanie::
- czy to padnięty mam sterownik że kapturki działają tylko dwie a dwie nie łączą???
================================Anony Mous pisze:mieliście rację koledzy, rano jak poszedłem do garażu to kontrolka świec się paliła a po rozgrzaniu silnika już nie. Mam zafirkę prawie od roku i za każdym przekręceniem kluczyka kontrolka choć na sek ale zawsze się zapalała a odkąd wyjąłem akumulator i naładowałem zapala się tylko na zimnym. Będę obserwował dalej.Dziadek13 pisze:Poczekaj do rana sprawdzisz jak będzie zimny
Dzięki za pomoc
W silnikach Y20DTH oryginalny soft ECU wgrywany w fabryce miał błąd, ponieważ progowa temperatura grzania świec żarowych oraz podgrzewania paliwa w filtrze to 4,6 st.C. Jeśli podłączymy się do komputera to przykładowo program Auto Scanner Opel pokazuje jaka jest progowa temperatura załączania żarzenia. Dopiero soft wersji 0006 ma podniesioną temperaturę grzania do 12 stopni C. Sporo ludzi montuje tak zwane oszukiwacze temperatury wpinane w szereg z czujnikiem temperatury wody, aby w momencie odpalenia załączały się świeczki, skraca to żywotność świec i często wywala ogólny błąd układu żarzenia (lampka samochodzika z kluczykiem). Najbezpieczniej jest dać ECU do fachowca aby wgrał nowy soft w wersji 0006 razem z nowymi mapami wtrysku (to dla tych co mają kłopot z odpaleniem na pół-ciepłym silniku)
Odgrzewam temat, ponieważ mam inny przypadek. Od kilku dni nie zapala mi się kontrolka świec żarowych. Pamiętajmy, że kontrolka świec żarowych nie oznacza jednoznacznie grzania świec. W każdym przypadku i w każdej temperaturze w Oplu Zafira A z silnikiem 2,0 DTI 16V musi po przekręceniu kluczyka zaświecić się kontrolka świec żarowych. Jeśli jest zimno poniżej 4 stopni kontrolka zapali się na dłużej i świece zaczną grzać, a w wyższych temperaturach czy przy ciepłym silniku kontrolka musi się zapalić na 1 sek. ale świece nie grzeją. Zapalenie się kontrolki świec na 1 sek. ma za zadanie sprawdzenie obwody żarzenia przez ECU. Jeśli ta kontrolka milczy to znaczy, że w układzie gdzieś jest przerwa i ECU nie daje sygnału do sterownika świec żarowych aby on załączył przekaźnik. W niskich temperaturach świece się załączają i nawet jak kontrolka zgaśnie świece grzeją się jeszcze przez kilkanaście sekund aby dogrzać komorę spalania. Łatwo to sprawdzić kiedy wepniemy żarówkę w fajkę od świecy i odpalimy auto, zauważymy, że kontrolka dawno zgasła, a żarówka na świecy się świeci przez kilkanaście sekund jeszcze.
Powracam do mojego przypadku: po przekręceniu kluczyka nie zaświeca się w ogóle kontrolka świec, na dworze jest obecnie powyżej 20 st.C ale i tak powinna się zaświecić choćby na sekundę, po odpaleniu rannym po kilkunastu sekundach pojawia się check (błąd P1635) co oznacza - OGÓLNY BŁĄD UKŁADU ŻARZENIA.
W pierwszej kolejności stwierdziłem, że czujnik temperatury cieczy chłodzącej (ten pod plastikowa osłoną silnika na 8 godzinie od korka wlewu oleju). Wypinam wtyczkę i zamiennie wsadzam opornik 4.7K OHM w styki wtyczki aby imitować -1 st.C Na OpelScannerze pokazało -1 st.C przekręcam kluczyk i BINGO pojawia się kontrolka świec żarowych na 5-6 sekund, odpalam auto.... i..... lipa, po kilku sekundach znowu wywala błąd P1635. Sprawdzam w ten sposób, czy na wszystkich fajkach pojawia się napięcie po przekręceniu kluczyka (skoro jest -1 st.C
Na wszystkich fajkach jest napięcie i wszystkie fajki sprawne, sprawdzam świece żarowe na żarówkę i wszystkie świece okazują się w tym teście sprawne (przynajmniej na żarówkę, mogą mieć jeszcze wewnętrzne zwarcie czego nie sprawdzę i nie ma 100% pewności, że świece są sprawne)
Analizuje schematy modułu świec żarowych, który znajduje się na prawej ścianie akumulatora pod siłownikami pneumatycznymi.
Okazuje się, że moduł świec żarowych bierze informację z trzech punktów:
1. Czujnik temperatury wody (wyżej opisany)
2. Temperatura oleju - czujnik w misce olejowej na ścianie przedniej miski
3. Temperatura paliwa z czujnika umieszczonego w filtrze paliwa
Następnie te trzy zmienne przekazywane są do ECU i ECU daje odpowiedź do modułu świec żarowych - grzej albo nie grzej, tak czy inaczej powinna zaświecić się choć na sekundę kontrolka świec.
Jeśli wpinam opornik w miejsce czujnika temp. cieczy chłodzącej i świece zaczynają grzać to trzeba natychmiast wykluczyć przekaźnik świec żarowych w skrzynce obok zbiorniczka płynu hamulcowego, musi on być sprawny, skoro podpięcie rezystora zamiast czujnika temp. wody uruchamia moduł świec żarowych, to dlaczego wywala błąd P1635 ? ECU może wariować i nie rozumieć dlaczego temp. wody ma -1 st.C skoro temperatura oleju ma 60 st.C to fakt, może faktycznie nie rozumieć dlaczego tak się dzieje i wywala błąd.
Jestem na etapie takim: zakupiłem czujnik temp. wody za 25 zł i spróbuję w pierwszej kolejności go wymienić, moduł układu żarzenia w sklepie Opla jest drogi - 250 zł więc narazie sobie odpuściłem, może znajdę identyczną siostrę i od kogoś pożyczę na 3 minuty ten moduł jak wymiana czujnika temp. nic nie da.
Rzucam temat do przemyślenia co może być jeszcze nie tak ?
Ja oczywiście napiszę jak znajdę przyczynę zgonu układu żarzenia w przeciwieństwie do tych co rozpoczynali identyczne tematy i pozostawili to bez odpowiedzi ( to mnie bardzo irytuje )
Reasumując objawy:
1. Przestała pokazywać się kontrolka świec żarowych
2. Rano po odpaleniu wywala błąd P1635, który znika po kilkunastu sekundach i przegazowaniu
3. Test świec żarowych na żarówkę wskazuje na to że są sprawne
4. Wypięcie czujnika temp. wody i pozostawienie go bez wsadzenia uruchamia świece żarowe i kontrolkę, również wpięcie opornika 4.7 K OHM uruchamia świece żarowe, jednak nadal wywala błąd P1635
5. Nie ma błędu P0180 co by wskazywało na wadliwe wskazania czujnika temperatury paliwa (błąd wyskakuje dopiero po wyjeciu wtyczki)
6. Nie ma błędu P0115 co by wskazywało na wadliwe wskazania czujnika temp. wody (błąd wyskakuje dopiero po wyjęciu wtyczki)
7. Nie ma błędu P0195 co by wskazywało na wadliwe wskazania czujnika temp. oleju (błąd wyskakuje dopiero po wyjęciu wtyczki)
8. Znajomy ma Astrę G z podobnym silnikiem i ma dwie przepalone świece żarowe i nie wywala mu żadnych błędów i normalnie odpala na dwóch sprawnych świecach bo kontrolka pojawia się też normalnie, wie że ma 2 świece niesprawne, ponieważ nie udało się mechanikowi wykręcić tych dwóch świec i sobie odpuścił ich wymianę, jedynym objawem jest telepanie silnikiem przy niskich temperaturach rozruchu, ale żadnych check-ów.
Stąd pytanie - czy ktoś już miał taki problem i jak go rozwiązał ?????
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
W tych silnikach moduł świec komunikuje się z ECU tylko 2 kablami. Podejrzewam że jeden odpowiada za przekazanie informacji o stanie modułu (czy jest sprawny, gotowy do pracy) a drugi kabel dostaje od ECU informacje o czasie grzania świec. Myślę, że ten jeden kabel jest uszkodzony (albo moduł jest uszkodzony sam w sobie). Chodzi mi o pierwszy opisany kabel.
Wszystkie 3 czujniki temperatury o których pisałeś przekazują informację do ECU silnika, i to ECU oblicza potrzebny czas grzania świec.
Wszystkie 3 czujniki temperatury o których pisałeś przekazują informację do ECU silnika, i to ECU oblicza potrzebny czas grzania świec.
Ostatnio zmieniony 26 lip 2015, 11:31 przez Janus, łącznie zmieniany 1 raz.
Janusz
****
wymieniłem jak mówiłem wcześniej czujnik temperatury cieczy chłodzącej....
niestety lipa, nic to nie dało, objawy te same.
Podmieniłem na chwilę moduł świec żarowych od innej identycznej Zośki, lipa
niestety objawy bez zmian, błąd wyskakuje nadal, brak kontrolki świec żarowych nadal na desce.
Muszę załatwić dokładny omomierz i sprawdzić dokładnie świece żarowe od strony oporności.
Dam znać......
wymieniłem jak mówiłem wcześniej czujnik temperatury cieczy chłodzącej....
niestety lipa, nic to nie dało, objawy te same.
Podmieniłem na chwilę moduł świec żarowych od innej identycznej Zośki, lipa
niestety objawy bez zmian, błąd wyskakuje nadal, brak kontrolki świec żarowych nadal na desce.
Muszę załatwić dokładny omomierz i sprawdzić dokładnie świece żarowe od strony oporności.
Dam znać......
PROBLEM ROZWIĄZANY
Jedna świeca żarowa miała opór 0,6 OHM, pozostałe miały opór 1,1 OHM
Wymieniłem 1 świecę na identyczną jaka była ( BERU ), nowa świeca opór 1,1 OHM.
Po wymianie problem minął, wrócił 1-sekundowy błysk kontrolki świec żarowych przy ciepłym silniku i nie wyskakuje już błąd.
Dziwne, że w niektórych Zośkach czy Astrach przy przepalonej świecy nie wyskakują komunikaty o błędzie, tym się sugerowałem i to był błąd.
Problem rozwiązany. Pozdrawiam
Jedna świeca żarowa miała opór 0,6 OHM, pozostałe miały opór 1,1 OHM
Wymieniłem 1 świecę na identyczną jaka była ( BERU ), nowa świeca opór 1,1 OHM.
Po wymianie problem minął, wrócił 1-sekundowy błysk kontrolki świec żarowych przy ciepłym silniku i nie wyskakuje już błąd.
Dziwne, że w niektórych Zośkach czy Astrach przy przepalonej świecy nie wyskakują komunikaty o błędzie, tym się sugerowałem i to był błąd.
Problem rozwiązany. Pozdrawiam
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
orfi pisze:PROBLEM ROZWIĄZANY
Jedna świeca żarowa miała opór 0,6 OHM, pozostałe miały opór 1,1 OHM
Wymieniłem 1 świecę na identyczną jaka była ( BERU ), nowa świeca opór 1,1 OHM.
Po wymianie problem minął, wrócił 1-sekundowy błysk kontrolki świec żarowych przy ciepłym silniku i nie wyskakuje już błąd.
Dziwne, że w niektórych Zośkach czy Astrach przy przepalonej świecy nie wyskakują komunikaty o błędzie, tym się sugerowałem i to był błąd.
Problem rozwiązany. Pozdrawiam
1. U mnie na ciepłym silniku na 100% nie pojawia się kontrolka rżarzenia świec.
2. Na 100% pojawiała się przy niższych temperaturach/
3. W module sterowania świecami za pewne są przekładniki prądowe i układ do kontroli poboru prądu przez świece. Możliwości są dwie - że sprawdza tylko za wysoki pobór prądu przez świece. Sprawdza i wysoki i niski. Pytanie co by się stało, gdyby np odłączyć zupełnie jedną świecę??
Taki układ przy zbyt duzym prądzie grzania po prostu wprowadza błąd na deskę rozdzielczą
Janusz