Zafira Klub Polska

Dobra, czas coś napisać, bo pewnie część z Was stwierdziła, że odpuściłem.
Niektórzy pytają "co tam, jak tam", a inni zaś chcą kupić ode mnie Zośkę z silnikiem w worku za jakąś tam kwotę
Odpowiadam na zadane pytania: Nie sprzedaję w cenie złomu ani nie zamienię na glebogryzarkę lub coś w tym stylu.
Jak już władowałem tyle kasy w Zośkę to trzeba to dalej ciągnąć i poskładać wszystko do kupy. Rodzina 300+ musi być w komplecie

Dowodem na to są poniższe zdjęcia. Chciałem je dodawać powoli w trakcie składania silnika no ale muszę przyładować z grubej rury
Powoli zaczynają przychodzić zamówione części, chociaż i tak czekam na te najważniejsze bez których nie zacznę roboty przy bloku. Kute korby i tłoki z UK. Myślę że w przyszłym tygodniu wszystko będzie już na miejscu

Jak na razie dotarła podkładka pod turbo i uszczelniacze Supertecha:


Czekam jeszcze na tależyki podtrzymujące uszczelniacze.

Zakupiono panewki głowne Kolbenshmidt i korbowe King Racing.


Przyszły graty do wskaźników, uszczelka pod podstawke na czujniki, czujni kMPT i czujnik ciśnienia (stary niestety uszkodziłem), dodatkowo nowa osłona rozrządu bo stara była pęknięta:

Muszę jeszcze do kompletu wskaźników dokupić czujnik temp oleju i EGT, ale to dopiero po 10-tym.

Pozostałe uszczelki silnika, śruby do dwumasy i docisku oraz przewody układu chłodzenia znajdujące się głęboko pod kolektorem, których nie chciałbym w przyszłości dotykać:




Biorąc pod uwagę pozostałe elementy znajdujące się pod kolektorem i wizje ich wymiany natychmiast do zakucia na nowo poszły przewody olejowe od chłodniczki oleju:


Do uszczelnienia tego wszystkiego dokupiłem pudło podkładek miedzianych żeby wszystko było ogarnięte na 1000%, a trochę tych podkładek jest do wymiany. Ceny w ASO za te podkładki były stanowczo za duże:


Zostaje jeszcze rozrusznik, tak na wszelki wypadek Ale jakoś kiedyś się go ogarnie.

Dzisiaj zakupiłem olej GM 10W40 na rozruch do rozgrzania i VR1 Racing 10W60 na pierwszy 1000 km:

Potem albo Liquy Molly 10W60 albo Millers 10W60

Idziesz grubo takie podejście mi pasuje

Zakupy jak ta lala Ale wisienka na tort jedzie z UK
Powiem chyle czola i 3 mam kciuki
ps. od czego sa te oringi na zdjeciu 5 i 7 bo chyba bedzie mi brakowac tych czesci

Na zdjęciu 5 oring jest między podstawę filtra oleju a pompę. 2 alu uszczelki są pod zawór zwrotny pompy i pod śrubę po przeciwnej stronie pompy.
Na zdjęciu 7 oring jest od pompy wody a te 2 zakręcone uszczelki są pod termostat i blok wodny z tyłu głowicy.

Jest zakupiony komplet na cały silnik. Nie kupiłem tylko oringu pod czujnik poziomu oleju bo nie da się go kupić samego, ale już dopasowałem odpowiedni

Zostań przy valvo.to bdb olej.wlałem brązowy,zlałem brązowy.mam i w cabriobi w zafirze

Krzysiek dobrze mówi pooglądaj te testy
https://youtu.be/0ujEhwNsHnM
Po tym teście też myślę nad Vavolline 10W60 docelowo miałem lać Vavolline 10W50 plus dodatki od Tomka

Sumik cóż tu pisać (oprócz tego że katujesz to swoje czerwone kombi GT ) lecisz grubo z tematem napewno Zośka zostanie u Ciebie na długie lata

PS. Widzę że zakupy do auta robimy w tym samym sklepie moto

Sumik, Z tego co widzę to jak na razie jedyny porządny remont na forum od A do Z tak jak powinno być i o którym sam mażę i się do takiego przymierzam, ale jak na razie zbieram resztę funduszy i czekam na to jak będzie to wyglądało u ciebie czy wampir11111, co by nie popełnić jakiś głupich błędów.

Tazz, zgadza się, ale nie tylko tam kupuję części. Są też inni dostawcy

Co do mojego czerwonego kombi GT to może ujawnię rąbka tajemnicy bo w sumie mam go juz od 8-go i tak sobie nim pomykam po cichutku.

Ale w żadnym wypadku go nie katuję. To Paseratti 2.0 GT 115 KM bez LPG, 302000 km nalotu. 94r. kupiony od dziadka który trzymał go w garażu na dywanie. Bezwypadek w oryginale. Nawet wszystkie szyby są ori.
A środek po prostu miażdży.




wamka18, co do remontu jak tylko zacznę to od razu będę pisał co i jak żeby było dla innych posiadaczy Z20LEx. Nie obiecuję że do każdego zagadnienia będzie fotorelacja, ale może się uda Już jest kilka myków o których wcześniej nie wiedziałem. Teraz można powiedzieć że silnik Z20LEx znam od każdej strony

Marcin co tu pisać zapowiada się pięknie .Podstawa to wiedza (którą masz) no i kasa...jak woda (podlicz na koniec wszystkie wydatki ) ale coś za coś Będzie grubo

Wojti pisze:Marcin co tu pisać zapowiada się pięknie .Podstawa to wiedza (którą masz) no i kasa...jak woda (podlicz na koniec wszystkie wydatki ) ale coś za coś Będzie grubo

Wojti co do wiedzy to może w końcu wspólnymi siłami uda nam się okiełznać te silniki
Też postaram się opisać co i jak robiłem razem z foto i numerami części jakich użyłem
Myślę że przyda się to następnym chcących zrobić mały remont i nie wywalić walizki pieniędzy

Jasne że się przyda następni czekają w kolejce ale nie wiem czy na tak bogato

Powiem tak
Wszystko zależy co chcesz wymienić w silniku. Jeżeli chodzi o same uszczelnienia i np pierścienie to nie ma jakiejś tragedii. Uszczelki z Reinza są tanie i dobre, podobnie Elring.
Czego nie kupisz w przydomowym sklepie musisz kupić w ASO. Ale nie jest tego dużo a ceny są w miarę przystępne. Z resztą jak coś ktoś będzie potrzebował to mam rabat i w miarę możliwości (i wolnego czasu) pomogę
Panewki to koszt ok 350 zł za komplet Kolbensmidth i King Racing lub ok 230 zł za zwykłe firmowe panewki (KS lub Mahle). Nie mówię tu o jakiś panewkach robionych przez firmę "kogucik" bo takie też są i kosztują 100 zł komplet na silnik. Ja zawsze używam tylko markowych części

Jeżeli chcesz robić remont z wymianą tłoków to już troszkę wyjdzie bo same tłoki to już duży koszt, ale do zaakceptowania. Zestaw silnik LET/LEL/LER ok 1300 zł (sklep polska), silnik LEH ok 2400 zł - E-bay, 3200 zł - sklep polska, 5800 - ASO.
Jak ktoś robi szlif wału lub tulei to koszta również nie są wysokie. W zależności od warsztatu. Mnie szlif wału ( korby i główne ) kosztuje 250 zł a szlif tulei z planowaniem bloku 350 zł.

Jeżeli chodzi o głowicę to różnie bywa bo różne są zakresy napraw.
Podstawowy: przylgnie zaworowe, prowadnice, uszczelniacze i planowanie to jakieś 400 zł, jak dojdą jakieś zawory to oczywiście koszta wzrastają, ale jeżeli chodzi o 4 cyl 16V to jeszcze nigdy nie przekroczyłem 800 zł za naprawę głowicy. Jest wtedy praktycznie nowa.

Wymiana turbo to niecałe 3000 zł (2500zł za turbine LEH ( u mnie ), 170zł za szpilki i nakrętki, 50 zł za uszczelkę kolektora, 11 zł za uszczelkę spływu i jakieś 10 zł za komplet podkładek miedzianych. Do tego nowy olej i filtr wg uznania).

Jeżeli chodzi o napęd: wysprzęglik Valeo do m32 300 zł, uszczelniacze półosi po 25 zł, regeneracja i wzmocnienie dwumasy, płaszczyzna docisku i okucie tarczy w kevlar to 1050 zł.

Ceny są w miarę bieżące bo akurat jestem na etapie remontu jednego LEHa i praktycznie wszystkie wymienione pozycje są w tym remoncie zawarte. Ale jakby nie patrzeć klient dostaje praktycznie nowy silnik do dotarcia, z nowym turbo i napędem. Koszt nie mały, ale zakres ogromny

Kolejny UPDATE

W końcu doczekałem się na paczkę z UK Dotarło kika ważnych gratków:
-LEHowskie kute tłoki:

- Kute korby i śruby ARP:

- I teraz najlepsze. Miały być tależyki do uszczelniaczy Supertecha, a coś ............. i przyszły tależyki z uszczelniaczami Victor Reinz...




I teraz nie wiem co zamontować
Czy same Supertechy i myśleć czy któryś kiedyś tam się zsunie czy Reinza z gwarantowanym obsadzeniem i nieznanym tworzywem z którego został wykonany uszczelniacz.

Jakby co to che ktoś coś odkupić ( mowa o uszczelniaczach lub tależykach ) ??

Gruba robota, powodzenia przy pracy.