Zafira Klub Polska

Hej! Czytałem dość dużo na temat zabezpieczeń antykorozyjnych Opla i po kupnie chce sam dodatkowo zabezpieczyć autko.
W Maluchu stosowałem Fluidol ML, a w Skodzie Valvoline Tectyl, do profili wewnętrznych...
Podobno dobry też jest Noxudol.
Ewentualnie może Fluid Film FF AS-R?
W testach wypada bardzo dobrze, ale czy wierzyć tym testom?

A czemu masz nie wierzyć testom Z tego co się orientuję to zły nie jest:)

MARCEL! w temacie troche tu pisalismy...

Witam,
Jestem od kilku dni właścicielem Opla Zafiry 1,7 CDTI z 2010r.
Proszę o radę na temat konieczności/zalecenia konserwacji/zabezpieczenia antykorozyjnego poszczególnych elementów podwozia.
Co jest konieczne do zabezpieczenia?,
Czym najlepiej zabezpieczyć?,
Co jest zabezpieczone fabrycznie w wystarczającym stopniu?,
Z góry dziekuję
Waldek

Wydaje mi się, że ZB jest wystarczająco zabezpieczona fabrycznie i lepiej nic nie kombinować...

Generalnie bardzo ważna jest konserwacja profili zamkniętych...
Do tego służą środki typu ML.
Np. historycznych Fluidol ML, z nowszych to Valvoline Tectyl oraz Fluid Film FF AS-R...
W specjalne otwory wewnątrz progów, podłużnic, klapę, maskę, drzwi itp. wtryskuje się te środki... Są w puszkach pod ciśnieniem z wężykami... Przez tydzień w aucie może być zapach tych środków, ale to normalka...
Drobne zarysowania można zneutralizować dobrym woskiem...
Zaprawki to wiadomo, zdrapujemy do blachy, przecieramy benzyną ekstrakcyjną miejsce malowania i nakładamy podkład antykorozyjny (np. z krajowych to Cortanin F, lub importowany Loctite Super Rost Killer). Jak podkład wyschnie (w zależności od rodzaju, od godziny do 24 godzin) nakłada się lakier zaprawkowy...
Jeśli chodzi o podwozie to po umyciu podwozia pod dużym ciśnieniem sprawdzamy dokładnie konserwacje i czy nie ma ubytków... Jeśli jest ubytek i korozja to przecieramy papierem ściernym z luźnej rdzy (o ile jest), później przemywamy benzyną ekstrakcyjną (nitrem), po przemyciu nakładamy podkład-odrdzewiacz (typu Cortanin F czy Loctite Super Rost Killer), no i następnego dnia konserwację do podwozia... Najstarszym tego typu środkiem jest Bitex, ale obecnie na rynku jest wiele innych lepszych środków do konserwacji (np. Boll do konserwacji podwozia, Perma Film Black)...
Samodzielnie trochę zabawy jest z tym, dobrze mieć garaż z kanałem (jeśli chodzi o podwozie) no i dobrą pogodę (chyba, że auto będzie przez noc w garażu stało).
Ja każde auto konserwowałem tak i z doświadczenia wiem, że to pomaga...
Tzn. przynajmniej przedłużyło to żywota autom, którymi jeździłem, tj. Fiat 126p a później Skoda Felicia... Mam nadzieje, że w Zośce też to się sprawdzi...

trochę odgrzeję z racji tego że zbliża się sezon grzewczy,
czy przez te dwa "kapsle" w tylnym nadkolu, dolnej przedniej części dostanę się do całej długości progów? nie chcę ich ruszać żeby później nie wypadały ja okaże się że to nie to, ktoś z Was tam już zaglądał ?

Rafal ja u Siebie otwieralem wszystkie korki i dawalem wosk a w tylnym nadkolu jest jeszcze jeden kapsel nad kolem. Co do progow to tymi korkami dojdziesz ale dlugi wezyk. Ja w progach otwieralem wszystkie korki od spodu i psikalem wosk i niepowypadaly

wampir11111, dzięki

rafant4011 pisze:wampir11111, dzięki

Właśnie zakonserwowałem Hondę u najlepszego szpeca w Krakowie. Zafirę też u niego robiłem 8 lat temu.

https://www.youtube.com/watch?v=884S2m5DuXc

Z forum tematy......moze pomoga

viewtopic.php?t=4640

viewtopic.php?t=11548

viewtopic.php?t=20422

viewtopic.php?t=17428

viewtopic.php?t=17196

viewtopic.php?t=1850

viewtopic.php?t=20325

viewtopic.php?t=6575