operacje udokomentowalem na zdjeciach wiec pozniej bedzie opis co i jak.Potrzebny jest:
srubokret plaski (dosc szeroki)
klucz (grzechotka) z koncowki torx 25 oraz 40.
zaczynamy od odkrecenia dzwigni podnoszenia siedziska (torx25) zaznaczone w koleczku.
nastepnie zabieramy sie za demontaz oslony wozkow suwnicy w tym celu z tylu trzeba wyjac 2 koleczki
aby ulatwic sobie zadanie nalezy od tylnej strony kolka popchnac maly plastikowy precik tak jego koniec wysunal sie, wtedy nalezy go pociagnac szczypacmi i kolek wychodzi sam
nastepnie od wewnetrznej strony suwnicy nalezy uwolnic 3 zaczepy tak aby oslona byla odczeiona od kanapy. pierw podwazamy ten na dole pozniej te 2 okragle nalzey lekko scisnac kleszczami i jednoczesnie odciagac oslone.
kolejny krok to zdjecie plasitku z dzwigni sluzacej do przesuwania kanapy. W tym celu najlepiej polozyc oparcie do przodu i poluzowana oslone odchylic aby moc podwazyc maly zaczep i ciagnac uchwyt do gory.
po usunieciu tego uchwytu oslone zdejmujemy i ukaze nam sie mocwanie kanapy do suwnicy.
Teraz nalezy odkrecic 4 sruby (torx40) nastepnie nalzey przesunac kanape calkowicie do przodu ( u mnie udalo sie to dopiero po podniesienu siedziska kanapy do pionu). ostatnia rzecza jaka nalezy zrobic jest podwazenie metalowego zaczepu ( zielone kolko) i podniesienie kanapy do gory i pochylenie jej do tylu.
UWAGA!!! kanapa jest dosc ciezka, najlepiej wyciagac ja we 2 osoby. srodkowa prowadnica wysunie sie sama przy calkowitym przesunieciu kanapy do przodu.
Jak ktos ma jakies pytania to pisac najlepiej na PW.
P.S.
kanape mialem ze zlomu i dostalem ja razem z wozkami suwnicy wiec jak ktos by ich potrzebowal to niech da znac. Niektorzy w was pisali ze maja problemy z ruszajaca sie kanapa.