Zafira Klub Polska

No i mam pierwszy problem po zdjęciu maskownicy silnika okazało się że wszystko zalane jest czarną mazią- za pewne olej.
po wyczyszczeniu i uruchomieniu silnika pojawił się wyciek- foto 3.
Zanim zacznę wszystko demontować i przeglądać sklep z częściami, może ktoś podpowie na co zwrócić uwagę i przede wszystkim co to to przecieka?





Na tym zdjęciu widać gdzie zaczyna się wyciek.. czarna kreska na śrubunku

Moze pomoze

http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=5830

Dziękuje ale niestety
Jeszcze jestem w lesie w mechaniką Zośki.. ale czy to nie są wtryski ?

Tak to są wtryski najlepiej i najszybciej zlokalizować wyciek czyszcząc wszystko do czysta i obserwując skąd zacznie wyciekać

czesław, wyciek widać jak porównasz foto 2 i 3. kiepsko ale jednak widać.
i teraz tak, szperając w sieci- to może być oring albo miedziana uszczelka. więc robota wydaje się mało kosztowna. Tylko jak to wszystko zdemontować?
Czy czeka mnie proces odpowietrzania?

Oczywiście odpowietrzyć trzeba same wtryski, bo nie powinny pracować na sucho
wypinasz wtyczki i wężyki przelewów startujesz jak pokaże się paliwo to montujesz wszystko z powrotem i odpalasz proste jak metr sznurka w kieszeni

jak się czyta to faktycznie banalne.. a weź to pościągaj wszystko. Już samo

czesław pisze:odpowietrzyć trzeba same wtryski

brzmi jak magia jakaś. Weekend mam z bańki zatem. najpierw zobaczyć co cieknie i co trzeba kupić, potem wymiana.. ehh
Zajrzałem do Sam Naprawiam ale o dziwno nie za wiele napisali o wtryskach. Tylko wymianę świec znalazłem .
Czy ta instalacja na wtrysku (powrót paliwa?) jest na wcisk? Trzeba zdemontować rurki czy wszystko zejdzie na raz?
Wybaczcie być może prozaiczne pytania ale zanim coś urwę...
No i najważniejsze, czy mogę wykręcić tylko jeden wtrysk, czy czeka mnie demontaż całej instalacji?

EDIT:
czy w ogóle to miejsce, w którym pojawił się wyciek jest osiągalne czy jest to jeden cały element wtrysku?

Do wymiany najprawdopodobniej miedziana podkładka pod wtrysk. Koszta samej podkładki groszowe sprawy. A wymiana w miarę prosta o ile wtrysk nie jest zapieczony w gnieździe...

Czy demontaż wiąże się ze ściągnięciem pokrywy zaworów? jeżeli tak, co z uszczelką, do wymiany od razu czy można założyć tą samą?

sergiu

I jeszcze jedno WARZNE jak wyciągniesz wtrysk(możesz jeden ten który leje ) to zatkaj jakąś szmatką otwór żeby Ci tam coś nie wpadło i wyczyść gniazdo
To naprawdę jest bardzo prosta robota trudno coś spieprzyć tylko jak zawsze trzeba myśleć

Nie wiem jak w CDTI ale w HDI od PSA nie musiałem zwalać pokrywy zaworów...

czesław,
Tak, wiem o tym ale dziękuje za przypomnienie.
widać czeka mnie operacja na żywym organizmie bo chyba nikt z ZK tego nie robił wcześniej

Wymiana przewodu ściekowego paliwa zmniejszyła wyciek o grubo ponad 90%- stan po 2-3 jazdach testowych, spokojnych i bardzo agresywnych.
Jeżeli problem powróci, wracam do uszczelki.

<SOLVED>
W pokrywie zaworów, w miejscu gdzie "wychodzą" z niej wtryski, znajdują się gumowe uszczelki. Niestety "wir leben autos" zapomnieli że taki produkt powinien być dostępny jak część eksploatacyjna. Tak więc do wymiany albo cała porywa - w koszcie ~600pln- albo sylikon. Wybrałem opcję nr 2.
Za bodajże 200pln uszczelniono wszystko bardzo dokładnie, razem z wymianą uszczelniaczy przewodu ściekowego oraz wymyciem wszystkiego pod maską z oleju.