Zafira Klub Polska

Witam wszystkich,

Ja z moją Zosią poznaliśmy się niedawno tj. 5 kwietnia, za sprawą znanego wszystkim pana Andrzeja z Gorzowa Wlk.

Narazie trwa nasz miesiąc miodowy, Zosia nie jest ideałem, ale któż z nas może nim być.

W najbliższej przyszłości mamy zamiar lepiej się poznać, dotrzeć.

Rodzina przywitała ją z otwartymi ramionami, na tyle że Zofija prawdopodobnie po odpowiednim przygotowaniu, zawiezie mnie oraz moja małżonkę do ślubu.

Ot, cały jej urok, mojej Zosi.

W ramach pedicure, manicure oraz innych zabiegów, Zofia ma zaplanowaną wymianę oleju, filtrów oraz sprawdzenie rozrządu, co by rozstroju nerwowego nie dostała ( a ja z nią).

W tym roku na pewno dostanie instalację LPG oraz konserwację podwozia, coby ją jej ruda koleżanka nie zdominowała.

Jako że jest wstydliwa, wrzucam jedno zdjęcie, więcej postaram się wrzucić z czasem.

Pozdrawiamy serdecznie wszystkich!

Owocnej współpracy i niech służy wiernie

Popraw Temat ....... tu masz LINK jak to ma wyglądać


...... a tak poza tym czekamy na więcej fotek

Archi69, Urzekła mnie Twoja historia ...

Archi69 pisze: Zofija prawdopodobnie po odpowiednim przygotowaniu, zawiezie mnie oraz moja małżonkę do ślubu.

Konieczne fotorelacja z tak wspaniałego dnia ... No i Gratulacje

Ładna Zośka Niech służy bezawaryjnie

Witam klubowicza z mojej miejsowosci,widzimy sie na miescie

Również witam i pozdrawiam, świetny opis krótki, ale zabawny życzę powodzenia i pomyślności nie tylko z autem, ale i na nowej drodze życia, na której Zafira będzie Was wiozła

Witam i Pozdrawiam Bezawaryjnosci i samych milych chwil ze Swoimi kobietami

Tylko żebyś przed ołtarzem dobre imię wypowiedział fajna historyjka, miło się czyta tylko fociszy cosik mało

Zadowolenia z Zośki i powodzenia na ślubie
Witaj na forum

Dobry zakup Dbaj o nią a będzie cie długo razem

Dzięki za miłe słowa wszystkim, KrystiaN548, akurat twój samochód łatwo rozpoznam

Dziś Zofia była u lekarza na wizycie, zdiagnozowano końcówkę żywotności hamulców, wiec czeka ją wymiana na nowe.

Oprócz tego świeżutki olej, ogólny przegląd "pod spódnicą", oraz czyszczenie klimatyzacji.

Na początek wystarczy, nie ma jej co męczyć.

Archi69 pisze:ogólny przegląd "pod spódnicą"

A narzeczona wie ,że zaglądasz innej pod spódnice ( Żarcik , wybacz ale nie mogłem się powstrzymać )

Bezawaryjności i miliona kilometrów życzę ...

Się żonie nudziło

Narazie Zośka ma nowe hamulce przód, i filtry oraz płyny.

Po weselu dalsze doinwestowania

Prezentuje się pięknie