Zafira Klub Polska

Ostatnio, tj. na II Zlocie gdy przeglądałem swoją "skrzynkę" z bezpiecznikami przy drzwiach kierowcy rzucił mi się w oczy kabelek zakończony małym przyciskiem. Kolega sQcha pokazał mi taki sam w swojej Z i powiedział, że to jest powiązane z alarmem...

Czy ktoś z Was może wie dokładniej do czego do służy... ?

troszkę obawiałem się sprawdzenia

NIE WIEM CZY NIE JEST TO PRZYPADKIEM WŁĄCZNIK "ODCIĘCIA" ZAPŁONU (W RAZIE JAKIŚ KONIECZNOŚCI ODPALENIA AUTA GDY NP PILOT PADŁ LUB COŚ SIE Z ALARMEM STAŁO (TAK MI SIĘ WYDAJĘ)

Woytas pisze:NIE WIEM CZY NIE JEST TO PRZYPADKIEM WŁĄCZNIK "ODCIĘCIA" ZAPŁONU (W RAZIE JAKIŚ KONIECZNOŚCI ODPALENIA AUTA GDY NP PILOT PADŁ LUB COŚ SIE Z ALARMEM STAŁO (TAK MI SIĘ WYDAJĘ)

Woytas - nie krzycz wyłącz CapsLock.

dejna pisze:troszkę obawiałem się sprawdzenia

Ja z ciekawości wciskałem ten przycisk w różnych sytuacjach, ale efektu nie zauważyłem

sQcha pisze:Woytas - nie krzycz wyłącz CapsLock.

Oj bo przy oknie siedzę i nic nie słyszę
szczerze to tak tylko strzelam (ja tak miałem przy alarmie ale nie w Oplu). rozumiem, że próbowałeś przy uzbrojonym tak zrobić? może trzeba jakąś sekwencje wciśnięć uskutecznić

no to bez sprawdzenia chyba sie nie obejdzie...

Siemanko z tego co jest w instrukcji jest to przycisk serwisowego wyłączenia alarmu Reset.

Woytas pisze:NIE WIEM CZY NIE JEST TO PRZYPADKIEM WŁĄCZNIK "ODCIĘCIA" ZAPŁONU (W RAZIE JAKIŚ KONIECZNOŚCI ODPALENIA AUTA GDY NP PILOT PADŁ LUB COŚ SIE Z ALARMEM STAŁO (TAK MI SIĘ WYDAJĘ)

dokładnie a jeśli jest umiejscowiony w górnym lewym rogu powyżej skrzynki z bezpiecznikami to zapewne masz alarm fabryczny który był/jest wzbogacony o funkcje "antyporwaniowa" w sensie ze bez dodatkowego pilota w kieszeni , który wysyła kod drogą radiowa co 15 sekund, daleko samochodem nie odjedziesz radiówki często padały i ludzie to zdejmowali . Guzik ten służy do wyłączenia tego zabezpieczenia jak zapomnę zabrać tego dodatkowego "pilocika". Co do wypowiedzi Jendrka to przynajmniej w fabrycznych alarmach w ZA alarm w stan serwisowy wprowadza się troszkę w inny sposób... Kluczyk w stacyjce na pozycji II plus naciskasz guzik lub obydwa na pilocie kilkanaście razy ( nie chce okłamać ile i w jakiej kombinacji ale jak będzie kogoś to bardziej interesowało zajrzę do instrukcji)

Surf, co miałeś na myśli piszą "stan serwisowy" alarmu? Czyli jaki? Pytam, bo w mojej Zafirce alarm jakiś założony jest: syrena pod maską (Texalarm ATX 17), czujniki (ruchu?) w kabinie dwa, czujnik otwarcia maski, dioda migocząca na kolumnie kierownicy... Do tego mam zwykły oplowski kluczyk, którym mogę zaryglować drzwi. I jedyna reakcja auta, która choć trochę przypomina alarm, to to, że jeśli zarygluję drzwi i otworzę maskę, to mrugają awaryjne jakiś czas. Nic poza tym. Przeszukuję fora, żeby się czegoś konkretnego dowiedzieć, ale w zasadzie nic się nie dowiedziałem, co z tym próbować zrobić?...

Stan serwisowy to taki że jak oddajesz auto do serwisu to tym przyciskiem deaktywujesz alarm.
Na skrzynce alarmu pisze jakaś nazwa może podaj to pomożemy rozszyfrować. Lub takowego może nie być tylko własne modyfikacje, czujniki ruchu czyli ultradźwięki to specjalna skrzyneczka potem podpięta pod alarm a czujniki pod maską to do skrzynki alarmu powinny iść, to samo dioda migajaca i sygnał dźwiękowy (syrena) oraz czujniki otwarcia drzwi.
Przykładowo alarm silicon.

Tu dodatkowa skrzynka czujników ruchu musi być podłączona do alarmu.

Czyli podaj nam nazwy alarmów to rozszyfrujemy.

Kurcze. To może być bardziej skomplikowane niż myślałem! Jedyne co znalazłem z jakimiś informacjami, to syrena Texalarm ATX 17 (o czym już pisałem) i skrzynka alarmu Texalarm FAVA 32PR - nie ma ona żadnej regulacji, resetowania, przycisków, nic. Skrzynki czujników ruchu nie widzę (co nie znaczy, że nie ma).

Pobierz to http://www107.zippyshare.com/v/CnyJ4roo/file.html
Powinno pomóc.

Dzięki Dziadek za schematy... Wynika z nich, że do uruchomienia syreny, zaprogramowania pilota (którego nie mam) itp rzeczy, mogę potrzebować "kodu ratunkowego", który jest dołączany na karcie alarmu, której to oczywiście nie mam. Coś mi się zdaje, że z tego alarmu nic nie będzie już...