Zafira Klub Polska

Witam, proszę o poradę:
Czy wskaźnik poziomu benzyny i komputer Zośki może głupieć przez to że auto jeździ prawie cały czas na gazie, bo komputer i tak wylicza sobie swoje parametry zużycia - myśli że auto jeździ cały czas na benzynie? Głupieje mam na myśli że komputer (wyświetlacz) pokazuje że auto już nie ma zasięgu (paliwa), a wskaźnik benzyny jest na poziomie 1/2 lub 1/4 całego baku; np. dziś zatankowałem Zofie benzyną i wskaźnik benzyny poszedł na prawie połowę całego baku, a na wyświetlaczu lcd informacja że mam zasięg na tylko 50km. I o co tu chodzi. Wkurzające jest to bo tak naprawę nie wiem ile naprawdę jest jeszcze tej benzyny w baku.
Dodam że błędów żadnych komputer nie pokazuje po podłączenie prze obd; instalacje mam Landi Renzo (wskaźnik gazu jest ok).
I drugie pytanie czy da się jakoś wykasować na wyświetlaczu informację ZASIĘG, albo "nakierować" Zofie że jest w błędzie :-)
I trzecie pytanie czy to normalne że na pierwszej grubszej kresce na wskaźniku od benzyny zapala się już kontrolka benzyny a nie na całkiem ostatniej kresce?

Jak na wskaźniku złapie poziom 1/4 zbiornika paliwa to od tej pory zasięg leci do zera i denerwuje przy każdym odpaleniu. Miej powyżej tej 1/4 to nie będzie Ci krzyczał, że masz 0km zasięgu. Po zatankowaniu u mnie też przelicza kosmicznie, po prostu na to nie patrze, tankuje benzynę tylko po to, żeby nie było komunikatu o zasięgu.