Zafira Klub Polska

Witam
po wymianie oleju w Norauto turbina zaczęła dziwnie się zachowywać.
Mianowicie przy ponad 2000 obiatach często przestaje pracować jak by się "wyłączyła"(silnik i inaczej pracuje bo słychać) i nie można wejść silnikiem na więcej niż 3000 obrotów.
Po zgaszeniu i ponowne odpaleniu auta wraca do normy.

Problem nie występuje zawsze, ale na 30 minut drogi podmiejskiej 2 razy.

Przy wymianie oleju również była nabita klimatyzacja ale wątpię aby miało to jakieś powiązanie po za tym iż klima też nie chłodzi (nabili tylko 130g)

z góry dzięki za podpowiedz.

pzdr.

Jeśli auto wcześniej chodziło dobrze i klima tez działała to jechać na reklamacje bo coś zepsuli...

Zmień serwis ,Norauto to nic dobrego.
Ale reklamacja Ci się należy ,niech poprawiają błedy

Sprawdź błędy na kompie.
Chyba " fachofcy" z Norauto coś gratis zepsuli, nawet nieświadomie.

Nim pojechałem do nich zadzwoniłem jeszcze do znajomego.
To powiedział:

"Drobna ilość oleju w przewodach.
Przegazować do ponad 4,5 tys. obrotów kilka razy i powinno być dobrze."

I zadziałało.

a co do klimatyzacji
Pojechałem
Zgłosiłem problem
Przyjęli do sprawdzenia
po 2,5h zadzwonili że to usterka elektryczna a nie klimatyzacji.
Nie ma już elektryka więc nić więcej nie mogą powiedzieć.

Nie polecam Norauto.
Zmarnowałem 3 popołudnia.

Dzięki wszystkim za pomoc.

Czyli po prostu przegoniłeś turbinę bo mogła być zapieczona, tzn. kierownice turbiny.