Zafira Klub Polska

Cześć,
jestem nowym posiadaczem Zafiry C po lifcie (rok 2018), kupiłem ją z pakietem foteli ergonomicznych (ze względu na wzrost - regulacja wzdłużna pod udami jak najbardziej jest dla mnie przydatna).
Niestety, początkowy czar prysnął po tym jak się okazało, iż siadając "klinuję" się pomiędzy wysokimi boczkami fotela z powodu dość wąskiej szerokości siedziska. O ile mało mi to przeszkadza na krótkich odcinkach, o tyle w trasie po 1h jest to już bardzo uciążliwe.
Rozbijają się w miarę upływu czasu boczki w tych fotelach (na ten moment wydają się być jak z kamienia w porównaniu do innych pianek w innych autach) ?
Ma/miał ktoś podobny problem ? Coś można z tymi fotelami zrobić (wymienić siedzisko na standardowe ewentualnie cały fotel ?). Wygląda na to, iż czym człowiek wyższy tym problem z wąskim siedziskiem w tych fotelach zaczyna się ujawniać (jak dla mnie tak do 180cm jest ok, powyżej jest problem).
Jakiś inny pomysł jak to można rozwiązać poza ... sprzedażą auta ?
Dzięki za info

Hallo,muszę stwierdzić że te siedzenia nie są wygodne!,mnie też przy dalszych trasach boli biodro i noga,muszę zrobić przerwę chodź w tym roku jadąc na urlop szukałem pozycji w tych fotelach i było lepiej.
Trzeba poszukać jak jest najlepiej,czasem wydaje się że siedzę krzywo w fotelu i trzeba się poprawić.
Fotele tylnie też są gorsze moje dzieci wolały jechać w ZA niż w ZC.

Fotele w ZC sa fatalne

Zrobiłem porównanie z szerokością foteli w VW Touranie i jak dla mnie różnica w szerokości siedziska to dobre 3 cm na plus dla VW
Tam usiadłem i było wszystko ok, pomimo również wysokich boczków (fotele AGR VW).
Ktoś mocno księgowo podszedł do tych foteli