Zafira Klub Polska

Ostatnio zauważyłem w Zafirce, że gdy nacisnę lekko matetkę kierunku lewego w dół włącza się kierunek i pyka 3 razy więc jest ok. Jednak gdy chcę skręcić i stać na światłach czekając na zielone i dam manetkę mocno w dół kierunek pyknie tylko raz i dalej kierunek nie działa. Gdy chcę to samo zrobić w prawo nie ma znaczenia jak mocno dam manetkę w dół kierunek mam cały czas pykający. Aby skręcić w lewo i mieć cały czas kierunek włączony muszę z wyczuciem znaleźć pozycję aby pykał bez przerwy. Spotkaliście się z takim problemem? Nic nie robione w aucie!

harvard pisze: 05 sty 2020, 08:50 Gdy chcę to samo zrobić w prawo nie ma znaczenia jak mocno dam manetkę w dół kierunek mam cały czas pykający.

Coś pomyliłeś. Przy skręcie w prawo manetkę podnosisz do góry.

Jak musisz szukać miejsca żeby lewy kierunek działał cały czas to myślę że to może być jakieś mechaniczne uszkodzenie manetki. Może styki w niej coś nie łączą. Trzeba by wymontować CIM i obejrzeć styki.

Może wpierw zrób kalibrację kąta skrętu OP-comem do tego potrzebny Cartpas

Mariusz masz rację przecież tą samą manetką się skręca, oj nerwy mnie targały jak pisałem.
Mam carpasa jutro sprawdzę i zrobię tą kalibracje tylko nie bardzo pamiętam gdzie to jest w opcomie.

Wchodzisz w CIM i tam szukasz
nie na temat lecz warto zobaczyć
https://youtu.be/ddHweoutiyo

Zauważyłem coś dziwnego, gdy na postoju i odpalonym motorku wrzucam kierunki to działa mi 'w lewo' cały czas niezależnie o tego czy dłużej przytrzymam cyz na tzw. trzy mignięcia, migacze działają bez zarzutu, natomiast w trakcie jazdy na wprost jest już inaczej. Trzymając dłużej (przy skręcie w prawo jest prawidłowo) działa wzorowo, jednak w trakcie jazdy już niestety za drugim razem migacz włącza się na stałe lub jak przytrzymam chwilę dłużej również działa prawidłowo. Robiłęm kalibracje czujnika skrętu i nic to nie dało.