Zafira Klub Polska

Witam.
W poniedziałek moja Zocha zamieniła się w świecącą choinkę, nie działał rozrusznik, samoczynnie zapalały się i gasły światła stopu. MASAKRA !!!

Wyskoczyła masa błędów wg. op-coma, po wykasowaniu zostały takie:
P0100 - <Nieznany kod błędu>
(27) - Nie występuje
P0110 - <Nieznany kod błędu>
(27) - Nie występuje
P1613 - <Nieznany kod błędu>
(00) - Obecny
U2108 - <Nieznany kod błędu>
(70) - Nie występuje
U2139 - <Nieznany kod błędu>
(70) - Nie występuje

Auto zostało zaciągnięte do lokalnego mechanika. Przywrócił autko do jako-takiego-stanu tzn. auto normalnie jeździ, nie wykazuje błędów ale po zaparkowaniu samoczynnie zapala się światło stopu, gaśnie trochę mruga - jak przy jakimś zwarciu. Dzieje się to nawet gdy auto jest zamknięte z kluczyka.

Gość wymienił taki mały czujnik pod pedałem hamulca, (taka gówniana plastikowa kosteczka z guziczkiem - jak w chińskiej zabawce ) twierdzi, że to była przyczyna i chyba brakuje mu pomysłów.

Dodam, że u nas ciągle pada od 2-3 dni.
Ktoś ma jakieś pomysły ???

Może wjechałeś w głębszą kałużę ?

ronin pisze:Może wjechałeś w głębszą kałużę ?

Nie , auto normalnie podjechało w niedzielę pod blok, a w poniedziałek rano choinka na w zegarach /paliło się prawie wszystko/.

może podlało ci ECU.. jest pod lewym nadkolem w błotniku ..

tEREk pisze:może podlało ci ECU.. jest pod lewym nadkolem w błotniku ..

myślałem o tym (w aso 3000 zł - 1000 zł na alle) ale czy wówczas auto śmigałoby normalnie i nie paliła się kontrolka serwisu ?

Temat rozwiązany. Klapa skrzynki bezpieczników nie domykała się. Pomimo, że podczas użytkowania bezpośrednio woda się nie dostawała to wilgoć się tam pojawiła. Wystarczył aby pojawiły się zwarcia,a komputer zwariował. Dokupione nowe wieko skrzynki bezpieczników (45 pln w ASO) i czyszczenie skrzynki z wymianą części bezpieczników rozwiązało problem.