Zafira 1.8 nie kręci, pali bezpiecznik nr 30
: 11 paź 2020, 12:51
Panowie jak w temacie. Może ktoś miał podobną sytuację albo podpowie gdzie szukać.
Znajomy poprosił o pomoc przy Zafirze 2006 1.8. Nie kręci wogóle rozrusznikiem. Gdy zmostkuje przekaźnik rozrusznika, to kręci ale oczywiście nie odpala.
Brak komunikacji z ecu silnika. Ze wszystkimi innymi modułami opcom łączy się. W wielu modułach błąd braku komunikacji z ecu silnika.
I najważniejsze, pali bezpiecznik 10 amperowy nr 30 w uec. Według opisów jest to układy elektroniczne silnika.
Gdy wyjme uec i go włożę lub odłącze aku i podłącze, włożę bezpiecznik to jest ok, nie pali go jeszcze. Gdy włączę stacyjke to nie pali. Gdy natomiast przekręce na rozrusznik to pali od razu. Po tym każde wlaczenie stacyjki już pali bezpiecznik, nie trzeba przekręcać na rozrusznik, już sama pozycja ze świecącymi kontrolkami powoduje spalenie bezpiecznika.
Odpiąłem wtyczki ecu silnika, dalej pali więc to nie on.
Rozprułem z izolacji i wizualnie przejrzałem każdy kabel z wiązki między ecu a uec, wszystkie wizualnie ok, żadnego widocznego uszkodzenia powodującego zwarcie.
Wyjąłem uec, styki pod nim w porządku. Rozebrałem uec na pierwsze części, wszystko wizualnie ok.
Podmieniłem uec z innej zafiry, pali bezpiecznik dokładnie tak samo. Czyli wiem, że to nie wina uec, ecu ani wiązki między uec a ecu. Następny pomysł to rwanie pozostałych wiązek dochodzących do uec... Ale zanim to zrobię to wolałem zapytać tutaj, może ktoś coś naświetli.
Od czego dokładnie jest ten bezpiecznik, zabezpiecza tylko ecu czy coś jeszcze?
Czy np uszkodzona pompa paliwa mogła by wywalać ten bezpiecznik? Raczej wątpię. Wiem jednak, że póki ecu, uec, cim i chyba ipc się nie dogadają to nie puszczą sygnału na pompę i rozrusznik.
Ma ktoś może jakiś schemat żeby zrozumieć gdzie szukać uszkodzonego kabla? Bo to raczej musi być dobra zwara skoro ten bezpiecznik pali od razu.
Aha rec i wokół niego suchutki.
Jak ktoś ma jakieś pomysły to proszę o podpowiedź zanim spędzę więcej czasu nad tym. Dziękuję.
Znajomy poprosił o pomoc przy Zafirze 2006 1.8. Nie kręci wogóle rozrusznikiem. Gdy zmostkuje przekaźnik rozrusznika, to kręci ale oczywiście nie odpala.
Brak komunikacji z ecu silnika. Ze wszystkimi innymi modułami opcom łączy się. W wielu modułach błąd braku komunikacji z ecu silnika.
I najważniejsze, pali bezpiecznik 10 amperowy nr 30 w uec. Według opisów jest to układy elektroniczne silnika.
Gdy wyjme uec i go włożę lub odłącze aku i podłącze, włożę bezpiecznik to jest ok, nie pali go jeszcze. Gdy włączę stacyjke to nie pali. Gdy natomiast przekręce na rozrusznik to pali od razu. Po tym każde wlaczenie stacyjki już pali bezpiecznik, nie trzeba przekręcać na rozrusznik, już sama pozycja ze świecącymi kontrolkami powoduje spalenie bezpiecznika.
Odpiąłem wtyczki ecu silnika, dalej pali więc to nie on.
Rozprułem z izolacji i wizualnie przejrzałem każdy kabel z wiązki między ecu a uec, wszystkie wizualnie ok, żadnego widocznego uszkodzenia powodującego zwarcie.
Wyjąłem uec, styki pod nim w porządku. Rozebrałem uec na pierwsze części, wszystko wizualnie ok.
Podmieniłem uec z innej zafiry, pali bezpiecznik dokładnie tak samo. Czyli wiem, że to nie wina uec, ecu ani wiązki między uec a ecu. Następny pomysł to rwanie pozostałych wiązek dochodzących do uec... Ale zanim to zrobię to wolałem zapytać tutaj, może ktoś coś naświetli.
Od czego dokładnie jest ten bezpiecznik, zabezpiecza tylko ecu czy coś jeszcze?
Czy np uszkodzona pompa paliwa mogła by wywalać ten bezpiecznik? Raczej wątpię. Wiem jednak, że póki ecu, uec, cim i chyba ipc się nie dogadają to nie puszczą sygnału na pompę i rozrusznik.
Ma ktoś może jakiś schemat żeby zrozumieć gdzie szukać uszkodzonego kabla? Bo to raczej musi być dobra zwara skoro ten bezpiecznik pali od razu.
Aha rec i wokół niego suchutki.
Jak ktoś ma jakieś pomysły to proszę o podpowiedź zanim spędzę więcej czasu nad tym. Dziękuję.