Zafira Klub Polska

Witam. Dawno mnie nie było ( to chyba dobrze ). Sądzę, że nie jest to NOWY post, ale ciężko mi odnaleźć coś na temat ( jak coś to przekierujcie mnie ). Dziś dolewałem nieco płynu chłodzącego do układu aby było dobrze po mrozach, które trochę go zabrały ( ciągle temp.na maksa z nawiewów ). Okazało się, że w zbiorniczku wyrównawczym pojawiły się ciemne ( czarne ) tłuste plamy, które pływały po wierzchu, ok.1mm grubości ( jak w rosole- oczka ). Nie była to jednolita substancja, ale mimo tego widoczna. Po bliższym przyjrzeniu się stwierdziłem, ze w górnych powierzchniach zbiorniczka nazbierał się czarny tłusty osad ( jak olej ). Poza tym całość płynu jest czyściutka- od tej górnej warstwy "tłuszczu" do samego dołu naczynka wyrównawczego. Chcę tez dodać, że ok.2-3 miesięcy temu wymieniałem termostat. Czy może to być tłuszcz konserwujący z oryginalnego termostatu ( nie wstawiałem zamiennika ), czy też może to być "tłuszcz" pochodzący z możliwie brudnego naczynia do którego mechanik zlewał płyn chłodzący przy wymianie i potem ponowne go wlanie do układu, aby go nie marnować. Przed wymianą termostatu nigdy czegoś takiego nie było. Mam wlany oplowski DEX- COOL ( czy jakoś tak ). Czym mam się niepokoić??

1-Tak masz czym się martwić -poszła uszczelka pod głowicą ( albo wcina płyn albo będzie w nim olej ) to drugie bezpieczniejsze dla cylindrów .
2- Jaki musiał być to partacz by taki płyn wlać.
3- Owszem z zanieczyszczonego termostatu mógłby się taki syf wydostać lecz nie z nowego i w takiej ilości ! znowu partacz by nie wyczyścił używki ?
4- Wpierw odfiltruj olej np, strzykawką i resztę jak zanurzysz ręcznik papierowy , i obserwuj pilnie objawy -jak się będzie powtarzać to jednak uszczelka

Po pierwsze to uzupełnij dane w swoim profilu bo nie wiemy o jakim silniku mowa.
Po drugie to może być chłodniczka oleju co jest najczęstszą przyczyną oleju w zbiorniczku.
Poczytaj ten temat viewtopic.php?f=38&t=28355
i ten viewtopic.php?f=30&t=21525&start=15

Około 3-4 lat temu robiłem remont silnika, uszczelniacze zaworów, pierścienie na tłokach itp. i w tym wymiana uszczelki pod głowicą. Robione było w ASO OPEL, więc sądzę, że zrobione fachowo. Bynajmniej nic po bloku silnika się nie sączy i nie było dziwnych awarii. To chciał bym wykluczyć tj.uszczelkę głowicy. Po wymianie termostatu ( 2-3 miesiące temu ) i w momencie dolewania płynu do zbiorniczka ( wczoraj ) zauważyłem ten problem. Dzisiaj sprawdzałem nic się nie zmieniło ( na szczęście nic nie doszło, ale tez nic nie ubyło ). Spróbuję odsączyć zanieczystości strzykawką i dalej ręcznikiem papierowym, jak polecasz i będę obserwował czy znowu nic nie dobywa.

1 To że uszczelka była robiona w ASO o niczym nie przesądza , pomimo nowego typu uszczelek byłeś na dokręcaniu głowicy według starej szkoły?
2 2-3 miesiące od termostatu -to już wcześniej syf by się pojawił.
3 W dalszym ciągu nie wiemy o jakim silniku dyskutujemy ! uzupełnij dodatkowo profil .

Pszczyna, dzięki za pomoc, ale po co te głupie dodatki i do czego je przykleić "Głupich nie sieją ! sami się rodzą!! " - wiesz chyba tylko ty. Piszę, kiedy zauważyłem syf w zbiorniczku ( czyli ostatnio ), a nie kiedy on się pojawił ( tego nie wiem ). Piszę o wszelkich możliwościach, które mogły wpłynąć na zaistniały stan rzeczy aby coś można było wykluczyć lub coś zaradzić.

Mobby pisze: 24 lut 2021, 19:17 Pszczyna, dzięki za pomoc, ale po co te głupie dodatki i do czego je przykleić "Głupich nie sieją ! sami się rodzą!! " - wiesz chyba tylko ty. Piszę, kiedy zauważyłem syf w zbiorniczku ( czyli ostatnio ), a nie kiedy on się pojawił ( tego nie wiem ). Piszę o wszelkich możliwościach, które mogły wpłynąć na zaistniały stan rzeczy aby coś można było wykluczyć lub coś zaradzić.

Kurde, następny który czyta co mu popadnie i się czepia
Wiesz co to jest sygnatura / podpis ?

Masakra. Ale przynajmniej na luzaka sobie to napisałeś

Cyt. "Głupich nie sieją ! sami się rodzą!! "
Dariusz zrób coś z tym bo ktoś Cię kiedyś pozwie za obrazę jego osobiście

Czesław pisze: 24 lut 2021, 20:24 Cyt. "Głupich nie sieją ! sami się rodzą!! "
Dariusz zrób coś z tym bo ktoś Cię kiedyś pozwie za obrazę jego osobiście

A po chusteczkę Ja mam bekę z tego jak się przejmują że to niby ich dotyczy wręcz uwielbiam Darka posty a najbardziej to ten podpis śmieję się sam do siebie

Możemy wrócić do tematu?

Mobby pisze: 26 lut 2021, 08:01Możemy wrócić do tematu?

Coś się dzieje negatywnego , jakieś zmiany w trakcie obserwacji zbiornika ?



drobna korekta interpunkcji (Kocur)

Mobby pisze: 26 lut 2021, 08:01 Możemy wrócić do tematu?

Jak najbardziej możemy.

Mobby pisze: 23 lut 2021, 19:21 Około 3-4 lat temu robiłem remont silnika, uszczelniacze zaworów, pierścienie na tłokach itp. i w tym wymiana uszczelki pod głowicą. Robione było w ASO OPEL, więc sądzę, że zrobione fachowo.

ASO nie jest niestety wyrocznią jakości usługi. Nie raz zdarzały się już ludziom z ASO takie fuszerki, że przysłowiowy pan Heniek w garażu zrobiłby to o niebo lepiej ...

To chciał bym wykluczyć tj.uszczelkę głowicy.

Gdyby to była uszczelka pod głowicą, to obserwowałbyś także biały dym z rury wydechowej, silnik dławiłby się i pracował nierówno oraz ubywałoby Ci szybko płynu w zbiorniku wyrównawczym.

Pszczyna pisze: 26 lut 2021, 08:10 Coś się dzieje negatywnego , jakieś zmiany w trakcie obserwacji zbiornika ?

Jak słusznie zauważył wcześniej Kolega - musimy mieć więcej danych. Poprosimy zatem o jakieś wyniki obserwacji

Na szczęście żadnych zmian nie ma. Nie przybywa szajsu. Nie zauważyłem również białego dymu z tłumika bądź ubytku płynu chłodniczego
.

Dalej bez zmian na szczęście. Jakiś czas temu odessałem za pomocą strzykawki i gumowego wężyka te plamy ze zbiorniczka wyrównawczego. Oczywiście nie wszystko się udało- troszkę jeszcze pływa po wierzchu. Nie zauważyłem aby tych plam przybyło. Płynu też nie ubyło. Silnik wydaje mi się, że pracuje normalnie. Mam tylko problem jak wyczyścić z tego osadu czarnego tłustego ścianki zbiorniczka. Paluchy za grube i przez otwór wlewowy ciężko się dostać, ewentualnie tylko do górnych ścianek zbiorniczka.

Odciągnąć płyn do pozycji węża gumowego zdjąć zbiornik i do domu-garażu , a tam płyn do mycia naczyń i trochę piasku -pasty BHP i wyczyścisz.