Problem z płynna pracą silnika Zafirka B Z22YH
: 25 cze 2021, 19:16
Witam wszystkich
Zacznę od początku mego zakochania W Zafirce
Kupiłem we wrześniu 2020.
Od pana który nie zajmuje się handlem a naprawia tylko Opelki.
W mojej Zafirce 2,2 direct pan podobno wymienił tylko rozrząd i podstawy jak oleje i filtry.
Pod koniec marca skończyła się pompa wysokiego ciśnienia paliwa. Którą ze znajomym mechanikiem zreanimowaliśmy i wszystko działało poprawnie.
Tydzień temu (tyle szukamy) mam przeróżne objawy i dziwne zachowania silnika i trudno wykluczyć co jest nie tak.
Zaczeło się od tego samego błędu co w marcu więc podejrzewałem pompę paliwa, choć mam problem zwefrfikować to na kompie gdyż pokazuje 380kpascali, przy poprzednim problemie z pompą czujnik zachowywał pokazywał wartości 3000kilopaskali i się wahało. a teraz nie drgnie, napięcia przy podpiętym czujniku 0,6V przy odpiętym 5V. (nie mogę się tego pozbyć) - załącza tryb serwisowy - kasuję błąd i auto leci lecz
W kolejnym dniu tylko się pogorszyło.
Pojawia się Kluczyk i cheak.
Błędy wypadnięcia zapłonu na 1 i 2 cylindrze. Kasujemy i wszystko śmiga ale ale...
Podczas jazdy powyżej 2tys obrotów lub niskich poniżej 1,4tys auto szarpie, Traci na chwilę moc.
czyli 3 błędy
- niskie ciśnienie na listwie wtryskowej
- wypadnięcie zapłonu cylinder 1
- wypadnięcie zapłony cylinder 2
Mamy podejrzenie że to wina wiązki lub sterownika
Nie wiem czy takie powinny być zachowanie
Na luzie auto po wciśnięciu gazu w podłogę kręci max do 4k obrotów jak popuszczę delikatnie gaz zasówa do 6,5 bez problemu,
Odpięcie wtyczek na sterowniku (zgaszony oczywiście) i wpięciu ponownie odpalamy Zafirka i wciskając pedał gazu mułowato wchodzi na obroty i to max jak w trybie serwisowym. Doputy nie wyjechałem na drogę i nie wrzuciłem 3 biegu.
Przepustnica pracuje równie dziwnie strasznie mocne wahania są i to na niskich obrotach i po wciśnięciu pedału gazu.
Z tego co szukaliśmy czytałem na forum czy dzwoniłem do 2 osób które zajmują się tym typem silnika mówią że błędy są ogólne i może to być wszystko nawet rozrząd czy czujnik położenia wału czy tez sonda Lambda a możliwe że czujnik ciśnienia paliwa.
Ja jestem w kropce "części drogie nowe a używki nigdy nie wiadomo co kupisz"
Szukam pomocy i podpowiedzi.
Zacznę od początku mego zakochania W Zafirce
Kupiłem we wrześniu 2020.
Od pana który nie zajmuje się handlem a naprawia tylko Opelki.
W mojej Zafirce 2,2 direct pan podobno wymienił tylko rozrząd i podstawy jak oleje i filtry.
Pod koniec marca skończyła się pompa wysokiego ciśnienia paliwa. Którą ze znajomym mechanikiem zreanimowaliśmy i wszystko działało poprawnie.
Tydzień temu (tyle szukamy) mam przeróżne objawy i dziwne zachowania silnika i trudno wykluczyć co jest nie tak.
Zaczeło się od tego samego błędu co w marcu więc podejrzewałem pompę paliwa, choć mam problem zwefrfikować to na kompie gdyż pokazuje 380kpascali, przy poprzednim problemie z pompą czujnik zachowywał pokazywał wartości 3000kilopaskali i się wahało. a teraz nie drgnie, napięcia przy podpiętym czujniku 0,6V przy odpiętym 5V. (nie mogę się tego pozbyć) - załącza tryb serwisowy - kasuję błąd i auto leci lecz
W kolejnym dniu tylko się pogorszyło.
Pojawia się Kluczyk i cheak.
Błędy wypadnięcia zapłonu na 1 i 2 cylindrze. Kasujemy i wszystko śmiga ale ale...
Podczas jazdy powyżej 2tys obrotów lub niskich poniżej 1,4tys auto szarpie, Traci na chwilę moc.
czyli 3 błędy
- niskie ciśnienie na listwie wtryskowej
- wypadnięcie zapłonu cylinder 1
- wypadnięcie zapłony cylinder 2
Mamy podejrzenie że to wina wiązki lub sterownika
Nie wiem czy takie powinny być zachowanie
Na luzie auto po wciśnięciu gazu w podłogę kręci max do 4k obrotów jak popuszczę delikatnie gaz zasówa do 6,5 bez problemu,
Odpięcie wtyczek na sterowniku (zgaszony oczywiście) i wpięciu ponownie odpalamy Zafirka i wciskając pedał gazu mułowato wchodzi na obroty i to max jak w trybie serwisowym. Doputy nie wyjechałem na drogę i nie wrzuciłem 3 biegu.
Przepustnica pracuje równie dziwnie strasznie mocne wahania są i to na niskich obrotach i po wciśnięciu pedału gazu.
Z tego co szukaliśmy czytałem na forum czy dzwoniłem do 2 osób które zajmują się tym typem silnika mówią że błędy są ogólne i może to być wszystko nawet rozrząd czy czujnik położenia wału czy tez sonda Lambda a możliwe że czujnik ciśnienia paliwa.
Ja jestem w kropce "części drogie nowe a używki nigdy nie wiadomo co kupisz"
Szukam pomocy i podpowiedzi.