Zafira Klub Polska

Dzień dobry,
Panowie podczas jazdy słychać dziwny dźwięk. Słychać trochę jakby metaliczny szum, świst nie wiem jak to nazwać. Wrzucam link do nagrania chociaż pewnie niewiele to da. Czy to może być łożysko? Kupiłem niedawno zafirę, wcześniej jeździłem Volvo i nie wiem totalnie co to może być. Tarcz kotwicznych z przodu nie mam, więc nie ma co obcierać. Tarcze i klocki są w miarę świeże. Gdy podczas jazdy zgaszę silnik to dźwięk nadal jest, więc to chyba nie jest nic od silnika. Jak się równam z jakimś pojazdem na sąsiednim pasie to strasznie ten dźwięk się niesie, jakby z przedniego koła od kierowcy.
Przerzucałem ostatnio koła z tyłu na przód bo był bieżnik lepszy i robiłem zbieżność i pochylenie przednich kół.
Link do nagrania:
https://youtube.com/shorts/-ntInPGhzII? ... 2qQ43aNnlP

Witaj, czy udało Ci się dojść do tego co było przyczyną? Mam to samo ale z prawej strony. Definitywnie nie jest to od silnika, dźwięk nie reaguje na zmianę obrotów. Natomiast zmiana prędkości powoduje zmianę "tonu" tego pisko-szumu, a zwolnienie do 20-30km powoduje, że dźiwęk zanika. Zaczęło się po zmianie kół na zimowe, dziś zmieniłem na próbę na letnie, ale dźwięk pozostał. Dźwięk kojarzy mi się z szybko toczącą się oponą po asfalcie takie ciągle ziuuuuuuuuuuuu...... . Ale opony wykluczam, zmieniałem przecież na inne poza tym wcześniej tego nie było na tych samych letnich.

Kontrola tarczy kotwicznej- błotnej czy nie skrzywiona lub czy nie dostał się kamień.
Drugie czy na tarczy nie ma rdzawych zgrubień ( wyczyścić).

Tarcze ładne i czyste. To nie jest dźwięk typowego tarcia, brzmi trochę jak silnik elektryczny, tylko jest ledwo słyszalne.

Zapakowałem dziś żonę do samochodu i jeździliśmy, nasłuchiwaliśmy z oknami zamkniętymi i otwartymi. W kabinie "ziuuuuuuuuuuuu" jest słyszalne jakby z prawej, za schowkiem. Po otwarciu okien odgłosy "zewnętrza" go zagłuszają nie słychać też nic więcej. Wyniki z Google starszą, że to mogą być łożyska skrzyni biegów, ale nie ma charakterystycznego szarpania drążkiem zmiany biegów. Może półoś? Albo piasta. Ale wtedy powinno to być słychać przez otwarte okno.