Zafira Klub Polska

Może się powtarzam z tym postem (żeby nie było przejrzałem forum). Chodzi o to że jeszcze dwa dni temu maiłem ciepełko w Zośce a dziś przejechałem 50 km temp. wody na zegarze ok 90 st.C a z nawiewów lodowate powietrze. Próbowałem wszystkiego temp. ustawiona na max. nawiew minimalny max. i nic. Sprawdziłem zbiorniczek płynu chłodniczego- jak go delikatnie odkręciłem to straszne nadciśnienie w nim było. Nie wiem co robić. Jeśli chodzi o mechanikę samochodową to jestem laikiem . Każda pomoc mile widziana. Dziękuję
PS. Dodam że tydzień temu wymieniłem filtr pyłkowy i nie wiem czy przypadkiem czegoś tam nie uszkodziłem

Jaką masz klimę manual czy klimatrinik..

klimatronik.

W klimatroniku klapkami od regulacji sterują silniczki także cieżko mi będzie na odległość coś Ci wytłumaczyć,jeżeli to się stało zaraz po wymianie filtra to może wyciągnąłeś jaką wtyczkę od silniczka..

dziś chyba znowu wymontuje schowek i sprawdzę wszystkie kabelki. Problem w tym że to nie stało się zaraz po wymianie lecz po kilku dniach od wymiany. Filtr wymieniłem zaraz po świętach a przestało grzać wczoraj może przed wczoraj. Może to jakiś bezpiecznik?

Możesz sprawdzić bezpieczniki które odpowiadają za klimatronika,bezpiecznik F2.22 15A po prawej stronie drugi rząd drugi od góry.bezpiecznik F3.38 10A od prawej strony czwarty rząd drugi od dołu,sprawdź czy działa ci sterowanie rozdziałem powietrza na nogi ,szybę itd,czy rurki wchodzące do nagrzewnicy w komorze silnika są ciepłe ? napisz to, to zobaczymy co dalej..

Sprawdziłem węże doprowadzające wodę do nagrzewnicy i są ciepłe (chyba). Nie jestem pewien czy dobre sprawdzałem więc mam takie jedno pytanko. może ktoś zrobić fotki i mi wskazać którymi przewodami jest dostarczana woda do nagrzewnicy (patrząc od strony silnika po podniesieniu maski) ? Bo idzie tam trochę węży i nie wiem które powinny być ciepłe a które mogą być zimne. Z góry dziękuję

Będę w domu ok 20.30 to zrobię i Ci prześlę..

H,Łajszczak dzięki za fotki. Właśnie przyjechałem z kościółka i sprawdziłem węże. Są ciepłe. Czyli woda dopływa do nagrzewnicy, choć z tego co czytałem tu na forum to w niektórych modelach jest jeszcze zawór odcinający zamiast lornetki przy nagrzewnicy. Czy to prawda? Ja mam Zafirkę z 2004 roku. Sprawdziłem również bezpieczniki - wszystkie są w porządku. Po obiadku mam zamiar rozebrać schowek i zajrzeć pod kokpit czy czegoś nie urwałem podczas wymiany filtra.

A czy działa Ci sterowanie rozdziałem nadmuchu powietrza np. na nogi szybę itd.

Z tym jest właśnie dziwna sprawa. Bo niezależnie jak ustawię na klimatroniku to i tak zawsze wieje na nogi i szybę. Jak dam na szybę nawiew to ze środkowych i bocznych też trochę leci. Jak wyłączę silnik i wyciągnę kluczyki to po około 20 sek. słuchać buczenie silnika serwo jak by zamykał jakąś klapkę lub coś w tym stylu. Myślisz że to wina sterowania (zepsuty panel kontrolny czy coś takiego)? Poza tym jak odpalę autko a zostawiłem wcześniej włączony nawiew na szybę to po odpaleniu silnika nawiew moc nawiewu ustawia się na max. Czy to normalne?

Poza tym jak odpalę autko a zostawiłem wcześniej włączony nawiew na szybę to po odpaleniu silnika nawiew moc nawiewu ustawia się na max. Czy to normalne?

To jest normalne włącza się wtedy tzw.osuszanie szyby.

I co ma ktoś jakiś pomysł? Bo ja już wymiękam. chyba zawiozę go do mechanika, ale jak znam życie to pewnie będzie tam stał parę dni zapłacę jak za zboże a usterka to pewnie jakaś drobnostka którą bym mógł sam sobie naprawić

Gdybyś mieszkał bliżej to byś podjechał do mnie i byc może udało by się coś zaradzić,są tam trzy czujniki temperatury,jeden na środku deski w kratce nawiewu na szybę,jakby on był padnięty lub rozłączony to sterownik dostawałby sygnał że jest za gorąco w środku i przełącza klapkę na zimne powietrze,..

Kolego u mnie na klapce która puszcza powietrze na nagrzewnice wyłamał się element który łączył ją z cięgnem od silniczka, wszystko działało jak należy ale klapa się nie otwierała i leciało tylko zimne powietrze niezależnie od tego na ile bym ustawił temperature