Zafira Klub Polska

Witam znawców i koneserów Opla Zafiry po raz pierwszy. Jak w temacie co sądzicie o Zafirce na gaz ziemny z l.2006-2007 na taxi w Wawie ( only 1 stacja niestety ). Chciałbym usłyszeć wszystkie + i - nt. tego auta, czego moge sie spodziewać po takim aucie używanym z przebiegiem np. 100 tyś km. Chce się wreszcie przełamać jako zatwardziały "dizlowiec" do innego sposobu zasilania silnika. Za wszystkie rady będę very wdzięczny. Pozdrawiam i dzięki.....

masz wlasny domek z garazem i instalacja gazowa w domu?
jesli tak to sie moze oplacic
obawiam sie ze jedna stacja tankowania to za malo zwlaszcza na taxi...
dobrze ze jest i benzyna,

Lata tego mnóstwo w DE na taryfach i jakos specjalnie na to nie narzekają, wersje na taryfe mają "skóre" i brak jakichś większych fajerwerków wypasowych wiec psuć się nie powinny, silnik sprawdzony od dobrych kilku lat już jeździ, w ZA też był, wiec myślę że gdyby był zły to by tego korporacje nie kupowały. Napewno osiągi szału nie będa robiły (z 14 sek do setki), ale taniutko będzie Chyba zeby kupić nowiutką w wersji CNG turbo, tam już 150KM i żwawo jeździ ale i wieksze komplikacje techniczne.

Niestety nie wiem jak z 7 miejscami: Czy tam są butle czy gdzieś indziej.

Zawieszenie jest proste w budowie i naprawach (z przodu McPherson, z tyłu belka niezniszczalna), a jeździ całkiem ładnie, wg TopGear jedno z lepszych zawieszeń wśród minivanów, fajnie się siedzi, wysoko, nie trzeba duzo miejsca do parkowania, generalnie auto warte pochwały, a zasieg na CNG to ok 400km i 14l benzynowej rezerwy

Jeśli jest ciepło to auto zapala na CNG, odpada tu wiec jazda na beznynie jak przy LPG, no i sama instalacja jest fabryczna a nie drutowana wiec wszystko jest elegancko

Na taryfę będzie w sam raz

Lorry pisze:Niestety nie wiem jak z 7 miejscami: Czy tam są butle czy gdzieś indziej.

butle są w miejscu koła zapasowego (bynajmniej z ZA tak jest) więc 7 miejsc jest.
Znajoma w pracy ma Zośkę z CNG i we wrocku też jest tylko jedna stacja, ale auto sobie bardzo chwali, jeśli chodzi o cenę eksploatacji,
jedynie jak kiedyś czytałem na naszym forum ceny niektórych części do CNG powalają, a z zamiennikami problem bo mało tego...

no i chyba zasięg takiego napędu jest niewielki... to moze warto pomyśleć, żeby samemu stacje CNG postawić...

Coś mi się kiedyś o oczy obiło, że ok 10k zł. kosztuje przyłącze do domowej instalacji.

Po Wawie myślę, że ze 200 km. jest do zrobienia, czyli pewnie codziennie na Kasprzaka będziesz musiał podjeżdżać

Maciek pisze:Coś mi się kiedyś o oczy obiło, że ok 10k zł. kosztuje przyłącze do domowej instalacji.

Po Wawie myślę, że ze 200 km. jest do zrobienia, czyli pewnie codziennie na Kasprzaka będziesz musiał podjeżdżać

Jezdzilem grand cheeroki z taka instalacja - super sprawa, tylko zasieg faktycznie relatywnie niewielki.
Domowa instalacja to ok. 10 k PLN, ale niestety za jej pomoca zatankujesz znacznie mniej, niz na kasprzaka (domowy kompresor ma znacznie nizsze cisnienie, niz na stacji, a CNG ciezko jest sprezyc - stad tez takie monstrualne butle sa potrzebne).
Wiem, ze duzo czerwonych seatow Taxi jezdzi na CNG - zawsze mozesz zagadac taxi-kolegow, jak to sie spisuje w miescie....

Pozdr,

Maciek pisze:Coś mi się kiedyś o oczy obiło, że ok 10k zł. kosztuje przyłącze do domowej instalacji.

Po Wawie myślę, że ze 200 km. jest do zrobienia, czyli pewnie codziennie na Kasprzaka będziesz musiał podjeżdżać

A po jakimś czasie wizyta gościa z gazowni ( przecież się zorientują po zużyciu gazu ) a po nim gość z urzędu skarbowego... I domiar wszak tankowałem gaz ziemny bez akcyzy co jest niedozwolone.
Mieszkam na Woli w okolicach Kasprzaka i na fajrant bym tankował.

//podkreślenie było zbędne

jak tylko od czasu do czasu by sie tankowalo na kasprzaka, regularnie to sie nie maja do czego przyczepic mozna przeciez na benzynie jezdzic...a o instalacji slyszalem ze mozna taniej, tylko czas tankowania jest dluzszy (cala noc)

iskat1973 pisze:
A po jakimś czasie wizyta gościa z gazowni ( przecież się zorientują po zużyciu gazu ) a po nim gość z urzędu skarbowego... I domiar wszak tankowałem gaz ziemny bez akcyzy co jest niedozwolone.
Mieszkam na Woli w okolicach Kasprzaka i na fajrant bym tankował.

Dobrze, że masz blisko do stacji, jest to jakiś plus.

Co do domowej instalacji to CHYBA jest ona legalna i auto do własnych potrzeb można tankować w ten sposób (pewien nie jestem, z półtora roku temu się tym bardziej interesowałem).
Coś kiedyś państwo próbowało jakimś specjalnym podatkiem CNG obłożyć ale chyba im nie wyszło...

Jak masz blisko tej stacji to codziennie z rana czy zjeżdzajac na sen itp. zatankować i śmigać, a pewnie jako taxi jeszcze mozna by jakis rabat stałokliencki wyrwać

Lorry pisze:Jak masz blisko tej stacji to codziennie z rana czy zjeżdzajac na sen itp. zatankować i śmigać, a pewnie jako taxi jeszcze mozna by jakis rabat stałokliencki wyrwać

Dałbyś rabat jakbyś nie miał konkurencji ????? Bo ja nie.......nie liczę na to.
Jako że sam jeżdżę na taxi to chciałbym kupić zafirę B w budyniu tj. niemieckie taxi. Czy te auto różni sie czymś od auta cywilnego oprócz gustownego koloru ??? A poza tym przy przebiegu np. 200 tyś km nie póści mnie to auto z torbami ????

Nie puści Cie z torbami , jak chcesz exTaryfe z Niemiec to bedzie miała moze jakieś Webasto no i taksówkową czarną skóre, plus może jakieś kable pod te Wasze instrumenty pokładowe

A czy np. w Wawie nie jeżdża autobusy miejskie na CNG? W krK tak jest i tankujesz bezpośrednio na stacji należącej do PGNiG wiec mają niższa marże niż inne może warto by popytać i ew, razem z autobusami tankować

iskat1973 pisze:Czy te auto różni sie czymś od auta cywilnego oprócz gustownego koloru ???

proszę bardzo -
https://secure.opel.de/dialog/catalogue/brochure.act

iskat1973 pisze:ako że sam jeżdżę na taxi to chciałbym kupić zafirę B w budyniu tj. niemieckie taxi. Czy te auto różni sie czymś od auta cywilnego oprócz gustownego koloru ???

od paru lat budyniowy kolor juz nie jest obowiazkowy na taksowke, wiec mozesz znalezc i inny kolor. zazwyczaj takie wersje n ataxi sa super wyposazone pod wzgledem komfortu...