Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam miałem podobnie w starym aucie. Śmieszna sprawa była filtr powietrza. Wybierz filtr powietrza i spróbuj bez u mnie był filtr czym pokryty i zatykało go, wymieniłem na inny i było oki.
Dziadek Jurek pisze:Witam.
Jesten posiadaczem Zafiry 2.2DTI,rok produkcji 2002.
Od pewnego czasu coś zaczeło jej dolegać a mianowicie,niezależnie od wysokości obrotów,temperatury silnika auto traci moc ,na wyświetlaczu (obok zegarów) zapala się pomarańczowa lampka (samochód z kluczykiem) i auto traci moc-MASAKRA.
Po przejechaniu kilku a nieraz kilkudziesieciu kilometrów lampka gaśnie i samochód zaczyna normalnie jechać!!!!!!!!!!!!!!!
Może jakieś sugestie,porady-jednym slowem RATUNKU.
Pozdrawiam
Witam,
miałem identyczny problem, zapaliła się pomarańczowa lampka i nagle brak mocy. Po wyłączeniu zapłonu i po ponownym odpaleniu auta wszystko wróciło do normy. Hmmm ale zaczęło się to powtarzać coraz częściej - na zimnym i na ciepłym silniku. pojechałem do elektronika samochodowego , podłaczył pod kompa i pokazało że jest uszkodzony czujnik doładowania mocy. Wymieniłem go i zafka śmiga jak dawniej.
pozdrawiam
ja też miałem teraz taki problem że traci moc i zaświeca się kontrolka autko z kluczykiem i jak jej sypłem to kopciła że huhu. I wymieniłem filtr powietrza i znacznie mniej kopci.
Witam,
przy zepsutym czujniku nie było inych objawów oprócz braku mocy i jak co jakiś czas udało mu się działac to przez to więcej paliła.
pozdr Marcin
kolego michał3000 ja miałem to samo gdzieś przeczytałem żeby go przemyć i tak zrobiłem to znaczy przepływke co prawda pomogło lecz niewiem na jak długo ale możesz spróbowac bardzo miękki pęzelek spirytus wykręc przepływomierz delikatnie przemyj a nóż
mam ten sam problem auto kompletnie nie ma mocy a egr'a wymienilem juz po przejechaniu 50tys od momentu zakupu w salonie!!!silnik do 200tys dzialal po prostu perfekcyjnie az ktoregos dnia pekl mi wal korbowy.wsadzilem wiec silnik z anglii z vectry C. pompe paliwa zamontowalem ze starego silnika natomiast wtryski sa juz z tego nowego od vectry i znow jest to samo.swieci sie autko z kluczykiem,kompletnie brakuje mocy i strasznie dymi z wydechu na czarno.mozliwe ze wtryski ze stara pompa paliwa nie pasuja do siebie?czy tez problem tkwi w czyms innym???blagam,pomozcie bo auto stoi w warsztacie juz ponad 3 miesiace,za diagnozowanie bledow zbankrutuje w koncu a mechanik dalej nie wie o co chodzi!!!!!!!
po pierwsze to zmień warsztat... generalnie może być różnica w poszczególnych elementach - rozumiem, że silnik kupiłeś o takim samym ozaczeniu jaki miałeś w Zafirce... ? Generalnie różnica w osprzęcie może powodować problemy... naprawde... czas zmienić warsztat...