Łożysko na półosi
Moderator: Sebu$
Łożysko na półosi
WITAM! Byłem dzisiaj u mechanika , oznajmił że trzeba wymienić łożysko na prawej półosi . Czy ciężko jest wymienić to samemu ? Może ktoś już to robił i dał by mi ja.kieś wskazówki
Witam łożysko wymienia sie razem z piasta bo jest to nie rozbieralny element. Nie jest to trudne ale wymaga paru kluczy - do odkręcenia śruby na półosi duży rozmiar 30cos i samej piasty dałem rade poligonem oczkowym oraz do tarczy i zacisku hamulca.Ja dałem rade bez kanału.w internecie masz sporo opisów. pozdro
Ostatnio zmieniony 17 maja 2012, 21:19 przez marcin bydgoszc, łącznie zmieniany 1 raz.
Zacznę od początku mianowicie , objawy są takie : jadąc normalnie wyczuwam delikatne pomruki coś jakby łożysko, gdy auto się huśnie na nierównościach drogi to słychać bardzo ( ewidentne oznaki łożyska [tak mi się wydaje]) skręcając w prawo to samo w lewo dużo ciszej. Ciekawość jak puszcze nogę z gazu objawy znikają , byłem u trzech mechaników . Pierwszy oznajmił że to łożysko piasty lewej , drugi że to łożysko podpory półosi prawej , a trzeci przegub półosi lewej. Co wy na to ?
Daj znać jak zdiagnozujesz, mam w mojej Zofii to samo tylko jakby po przeciwnej stronie (nieznacznie mniej słychać przy skręcie w prawo). Nie wygląda to na łożysko, brak charakterystycznego buczenia, no może jakieś wczesne stadium, ale słyszę to i jeżdżę z tym już ~ 35k km, jest coraz głośniej, ale tragedii nie ma.
Najpierw było to słyszalne tylko przy przewożeniu kompletu pasażerów. Teraz ujawnia się częściej, przy jeździe po gładkiej nawierzchni, zwłaszcza gdy auto jest obciążone i porządnie nim huśtnie, poza tym słychać standardowe delikante "łup łup" trudne do zlokalizowania, najbardziej słyszalne w przedziale prędkości 40 - 80 km/h.
Podejrzewałem łożysko, mechanik to wstępnie wykluczył, zresztą piasty po dłuższej jeździe są chłodne. Co w tej kwestii poradzicie szanowni forowicze ? Może ktoś już zmagał się z takim problemem?
Dodam, że opony też już nie pierwszej nowości, a na tylnej osi nawet nieco wyząbkowane.
Najpierw było to słyszalne tylko przy przewożeniu kompletu pasażerów. Teraz ujawnia się częściej, przy jeździe po gładkiej nawierzchni, zwłaszcza gdy auto jest obciążone i porządnie nim huśtnie, poza tym słychać standardowe delikante "łup łup" trudne do zlokalizowania, najbardziej słyszalne w przedziale prędkości 40 - 80 km/h.
Podejrzewałem łożysko, mechanik to wstępnie wykluczył, zresztą piasty po dłuższej jeździe są chłodne. Co w tej kwestii poradzicie szanowni forowicze ? Może ktoś już zmagał się z takim problemem?
Dodam, że opony też już nie pierwszej nowości, a na tylnej osi nawet nieco wyząbkowane.
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
slonina76 pisze:słychać standardowe delikante "łup łup" trudne do zlokalizowania, najbardziej słyszalne w przedziale prędkości 40 - 80 km/h.
Bardzo stary temat może już gość sprzedał auto, ale ja miałem podobnie też pisałem na forum o tym problemie wymieniłem na nowe piasty bo te niby od samego początku siedziały w aucie ale nic nie poprawiło się po wymianie no możę lżejszy portfel, a okazało się że przyczyna leżała w oponach naprowadził mnie na to stary kierowca mówiąc że do 80 km/godz to tylko takie coś jest od opon.R OPC pisze:Cześć kolego. w mojej Zafirce dzieje sie tak samo .Czy rozwiązałeś już problem ?
Po zmianie opon tył na przód buczenie,warczenie ustało.
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=13766Xiądz pisze:Witam, mam problem z przednią piastą
Obstawiam że lewa.
Przy skręcie w lewo większe dociążenie mamy na prawym kole a lewe jest odciążone więc hałas jest troszkę mniejszy.
Na kilka diagnozowanych kół tylko raz taka diagnoza mnie zawiodła.
Było odwrotnie, czyli dociążone koło przestawało huczeć.