Niepoprawna praca silnika - Diesel
Moderator: Sebu$
-
- Mieszkaniec
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:43
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
-
- Mieszkaniec
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:43
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
- Mattai
- Zafiromaniak
- Posty: 786
- Rejestracja: 15 lis 2009, 15:23
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Poznań
- Auto: Zafira
- Model: C
- Oznaczenie silnika: A20DT
- Gender:
Mam mały wyciek o którym już wspominałem. Wczoraj rozmawiałem z firma która regeneruje nasze pompy, czy po naprawie wymagane jest strojenie pompy na działającym silniku docelowego auta, bo jak tak czytam oferty pompiarzy na portalach aukcyjnych to nie wygląda mi to na naprawę kompleksowa...podobnie w przypadku sterowników...
[ Dodano: Pon Paź 17, 2011 08:27 ]
I udało mi się poprawić kolejny cenny element kultury pracy silnika.
Na jakimś tam etapie napraw wspominałem o problemach z takim "bujaniem" silnika na jałowym.
Przyczyna takiego bujania jest - wspominana niestabilność pracy czterocylindrowych dieselków.
Do łagodzenia takich krótkich niestabilności jest przeznaczona tylna łapa silnika, u mnie pomimo wygładu poprawnego - była do wymiany - guma sparciała. Praktycznie niewyczuwalne są te wahnięcia.
Przy okazji aktualnych przymrozków, okazało się ze wymiana tylnej i przedniej łapy silnika , uciszyła reszte "metalicznych odgłosów silnika". Miło się jeździ jak jest cisza.
Teraz dla odmiany mi blacha od turbo czasem stuka
[ Dodano: Pią Lis 30, 2012 19:17 ]
Prosiłbym o małe wyjaśnienie bo nie mogę zebrać w całość wiedzy.
Skorygujcie jeżeli się mylę. Chodzi mi o chwile zadziałania elektro-zaworków.
Domyślnie są zamknięte.
-w chwili odpalenia silnika załącza się siłownik klapek zawirowań
-po osiągnięciu obrotów chyba się nic nie zmienia
-przy przegazowaniu otwiera się zawór EGR i dodatkowo przy obciążeniu stopniowo otwiera się do turbiny.
-gdy chcemy gwałtownie przyśpieszyć - musi się przymknąć EGR aby mieć mieszankę mniej zanieczyszczoną. i otwiera się turbina.
Jedną wątpliwość wzbudza moment depnięcia na światłach, moc z obrotami pojawia się z małym opóźnieniem. Jakby wzrost obrotów (zwiększone podciśnienie) powoduje radykalne przestawienie któregoś zaworka. Od tej chwili moc płynnie-szybko pojawia się. I jest wszystko w normie.
W chwili kiedy jadę i chcę depnąć - pojawia się czasem ten charakterystyczny klekot - po osiągnięciu jakiegoś poziomu obrotów (znów podciśnienie wzrosło) ustaje i wszystko zachowuje się normalnie
Który zawór wariuje waszym zdaniem?
[ Dodano: Pią Lis 30, 2012 20:03 ]
Dodam że zawór od turbiny był wymieniony
[ Dodano: Pon Paź 17, 2011 08:27 ]
I udało mi się poprawić kolejny cenny element kultury pracy silnika.
Na jakimś tam etapie napraw wspominałem o problemach z takim "bujaniem" silnika na jałowym.
Przyczyna takiego bujania jest - wspominana niestabilność pracy czterocylindrowych dieselków.
Do łagodzenia takich krótkich niestabilności jest przeznaczona tylna łapa silnika, u mnie pomimo wygładu poprawnego - była do wymiany - guma sparciała. Praktycznie niewyczuwalne są te wahnięcia.
Przy okazji aktualnych przymrozków, okazało się ze wymiana tylnej i przedniej łapy silnika , uciszyła reszte "metalicznych odgłosów silnika". Miło się jeździ jak jest cisza.
Teraz dla odmiany mi blacha od turbo czasem stuka
[ Dodano: Pią Lis 30, 2012 19:17 ]
Prosiłbym o małe wyjaśnienie bo nie mogę zebrać w całość wiedzy.
Skorygujcie jeżeli się mylę. Chodzi mi o chwile zadziałania elektro-zaworków.
Domyślnie są zamknięte.
-w chwili odpalenia silnika załącza się siłownik klapek zawirowań
-po osiągnięciu obrotów chyba się nic nie zmienia
-przy przegazowaniu otwiera się zawór EGR i dodatkowo przy obciążeniu stopniowo otwiera się do turbiny.
-gdy chcemy gwałtownie przyśpieszyć - musi się przymknąć EGR aby mieć mieszankę mniej zanieczyszczoną. i otwiera się turbina.
Jedną wątpliwość wzbudza moment depnięcia na światłach, moc z obrotami pojawia się z małym opóźnieniem. Jakby wzrost obrotów (zwiększone podciśnienie) powoduje radykalne przestawienie któregoś zaworka. Od tej chwili moc płynnie-szybko pojawia się. I jest wszystko w normie.
W chwili kiedy jadę i chcę depnąć - pojawia się czasem ten charakterystyczny klekot - po osiągnięciu jakiegoś poziomu obrotów (znów podciśnienie wzrosło) ustaje i wszystko zachowuje się normalnie
Który zawór wariuje waszym zdaniem?
[ Dodano: Pią Lis 30, 2012 20:03 ]
Dodam że zawór od turbiny był wymieniony
Scorpio I Lift-back 2.0(OHC)>VW Golf III Variant 1.9TDI(ALE)> ZA 2.0(Y20DTH)>ZC 2.0 (A20DT)
-
- Przeglądacz
- Posty: 74
- Rejestracja: 01 lis 2013, 09:20
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: Kia
- Model: Sportage
- Oznaczenie silnika: CRDI
- Gender:
Koledzy chciałem się poradzić, dowiedzieć czy winny może być elektrozaworek ten za filtrem powietrza czy przepływomierz a może coś innego, objawy mam takie że jak już silnik się nagrzeje trochę jakieś 10 km trzeba przejechać to szczególnie przy niskich prędkościach 40-80km/h zaczyna coś z prawej strony pod maską brzęczeć wtedy zapala się samochód z kluczykiem auto muli po chwili brzęczenie ucicha, kontrolka gaśnie i auto jedzie dalej normalnie i tak się to powtarza co chwilę. Powyżej 90km/h problemu nie ma tzn, brzęczy ale kontrolka się nie włącza. Wiem wiem pewnie usłyszę żeby zczytać błędy, jutro to zrobię i jak coś będzie to podam ale może ktoś już miał taki przypadek?? Zawór EGR wyczyściłem ale nie był jakoś zbyt zabrudzony.
-
- Przeglądacz
- Posty: 74
- Rejestracja: 01 lis 2013, 09:20
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: Kia
- Model: Sportage
- Oznaczenie silnika: CRDI
- Gender:
Na jałowym też się zdarza to samo np jak na światłach stoję to nagle zaczyna brzęczeć kontrolka się zapala pobrzęczy 10-15 sek i gaśnie kontrolka a brzęczenie ucicha, ale to rzadziej najczęściej przy jeździe. Wogóle widać że wężyki ktoś przede mną wymieniał. Dziś jak wymienię oringi nagrzewnicy to potem z kompem podejdę i zobaczę czy są jakieś błędy.
-
- Przeglądacz
- Posty: 74
- Rejestracja: 01 lis 2013, 09:20
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: Kia
- Model: Sportage
- Oznaczenie silnika: CRDI
- Gender:
Z góry mówię, że chciałem edytować post ale wyskoczyło mi że mineło 1440 minut i nie mogę edytować swojego postu, więc jakby ktoś miał możliwość scalić ten do tego poprzedniego to dzięki a teraz do rzeczy: przeglądałem forum i znalazłem jak mają być podłączone wężyki podciśnienia i u mnie w tym elektrozaworku za filtrem powietrza miał na odwrót podłączone więc zmieniłem tak jak się należy i problem znikł. Kontrolka się nie świeci nic nie brzęczy Więc problem rozwiązany przy okazji spalanie z poziomu 0,8-0,9l/h na postoju spadło do 0,6l/h i autko jest jakby mocniejsze ;p
Scala się posty tylko napisane w krótkim odcinku czasu (czyli do 1440min) Twój jest - Rybka
Scala się posty tylko napisane w krótkim odcinku czasu (czyli do 1440min) Twój jest - Rybka
Ostatnio zmieniony 10 lis 2013, 12:46 przez matis991, łącznie zmieniany 2 razy.
Witam wszystkich.podam krótki opis.rok temu kupiłem zafirę ,chodziła pięknie cicho ale ponad2000obrotów sterownik wyłączał silnik.trwało to ze dwa miesiące i ze 4000tyś km. Na krzyżówce padła mi pompa.Regeneracja nowe części nowy sterownik,koszt ponad 2 tyś.Od tamtej pory auto zasuwa jak przeciąg,srednie spalanieto 6litrów jazda od90 do 120km na godz zadnych utrat mocy,tylko ten twardy odgłos pracy.żadnych błędów. proszę o instrukcję jak krok po kroku przeprowadzić reset komputera.Z góry dziekuję
Witam jestem nowy na tym forum, jestem świeżym posiadaczem Zafiry 2003 2,0 DTI. Auto kupiłem w Niemczech przywiozłem je na lawecie. Po zarejestrowaniu wyjechałem w trasę jednak samodzielnie już nie wróciłem.
Pękł wał korbowy Kupiłem goły silnik na szrocie z anglika. Mój mechanik przełożył silnik niestety nie pracuje poprawnie. Maksymalne obroty wynoszą ok 2500 obr/min, biały dym z wydechu. Początkowo twierdził ze silnik za długo leżał i może zacznie pracować normalnie niestety bardzo w to wątpię. Czytałem masę postów na ten temat niestety nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Silniki miały oznaczenia Y20DTH. Wszystko było takie same poza czujnikiem wału korbowego mój miał wtyczkę przy czujniku nowy silnik na przewodzie. Proszę o poradę
Sprzedawca silnika twierdzi że mam źle ustawiony rozrząd, mechanik do którego mam zaufanie uważa że jest ok.
Błędy na komputerze to czujnik wału + czujnik w pompie z tego co pamiętam, za dużo problemów z tym .... .
Pękł wał korbowy Kupiłem goły silnik na szrocie z anglika. Mój mechanik przełożył silnik niestety nie pracuje poprawnie. Maksymalne obroty wynoszą ok 2500 obr/min, biały dym z wydechu. Początkowo twierdził ze silnik za długo leżał i może zacznie pracować normalnie niestety bardzo w to wątpię. Czytałem masę postów na ten temat niestety nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Silniki miały oznaczenia Y20DTH. Wszystko było takie same poza czujnikiem wału korbowego mój miał wtyczkę przy czujniku nowy silnik na przewodzie. Proszę o poradę
Sprzedawca silnika twierdzi że mam źle ustawiony rozrząd, mechanik do którego mam zaufanie uważa że jest ok.
Błędy na komputerze to czujnik wału + czujnik w pompie z tego co pamiętam, za dużo problemów z tym .... .
- Mattai
- Zafiromaniak
- Posty: 786
- Rejestracja: 15 lis 2009, 15:23
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Poznań
- Auto: Zafira
- Model: C
- Oznaczenie silnika: A20DT
- Gender:
Po bardzo słusznym czasie, mogę wreszcie ze znaczną dozą pewności powiedzieć - temat do zamknięcia.
Silnik nie klekoce, silnik odpala w niewiarygodnie krótkim czasie. Pod pedałem zachowuje się tak jak bym tego oczekiwał.
Jak nic nie wyjdzie nowego to radość korzystania z auta wzrośnie znacznie.
Powodem wszystkich problemów z silnikiem - klekotania, brak mocy, opóźnione przyśpieszenie, niestabilna praca (Szarpanie) - były przewody paliwowe.
Skorodowały od środka. Na wierzchu widać było tylko nalot, na wysokości słupka "A" skorodowały tak że spuchły w gnieździe przewodu elastycznego i niewidocznie puszczały powietrze do układu. Nic nie ciekło aż któregoś dnia przed domem zobaczyłem solidna kałużę paliwa.
Ruszyłem przewody i metalowa część układu została mi w ręce - uwagi kierowane w sytuacji były bardzo niecenzuralne jak musiałem wymienić te metalowe rurki.....
Wymienione w między czasie wszystkie czujniki, układ zasilania, naprawiony w zasadzie cały osprzęt silnika.
Układ odpowietrzony, silnik pracuje wzorowo - dzisiejsza temp 1 stopień wilgotność ponad 40%
Silnik nie klekoce, silnik odpala w niewiarygodnie krótkim czasie. Pod pedałem zachowuje się tak jak bym tego oczekiwał.
Jak nic nie wyjdzie nowego to radość korzystania z auta wzrośnie znacznie.
Powodem wszystkich problemów z silnikiem - klekotania, brak mocy, opóźnione przyśpieszenie, niestabilna praca (Szarpanie) - były przewody paliwowe.
Skorodowały od środka. Na wierzchu widać było tylko nalot, na wysokości słupka "A" skorodowały tak że spuchły w gnieździe przewodu elastycznego i niewidocznie puszczały powietrze do układu. Nic nie ciekło aż któregoś dnia przed domem zobaczyłem solidna kałużę paliwa.
Ruszyłem przewody i metalowa część układu została mi w ręce - uwagi kierowane w sytuacji były bardzo niecenzuralne jak musiałem wymienić te metalowe rurki.....
Wymienione w między czasie wszystkie czujniki, układ zasilania, naprawiony w zasadzie cały osprzęt silnika.
Układ odpowietrzony, silnik pracuje wzorowo - dzisiejsza temp 1 stopień wilgotność ponad 40%
Scorpio I Lift-back 2.0(OHC)>VW Golf III Variant 1.9TDI(ALE)> ZA 2.0(Y20DTH)>ZC 2.0 (A20DT)
Witam zabrałem się za czyszczenie EGR (mam ten na " powietrze ) i on jest w takim plastikowej obudowie od góry , próbowałem wyjąć go z tego plastiki jednak jest to tak sztywna konstrukcja ,że zatrzasków nijak nie idzie skutecznie podważyć nie uszkadzając konstrukcji plastikowej , zastanawiam się na wyłamaniem całego tego plastiku , jednak górna część plastiku sprawia wrażenie szczelnego połączenia z metalową częścią . To jak to jest ? Mogę wypierniczyć ten plastik , czy uszkodzę cały EGR ?
zdjęcie zapożyczone z allegro , mam coś podobnego.
P.S EGR jest wyciągnięty z samochodu. Chodzi mi tylko o jego 100% wyczyszczenie wyciągając go z tej obudowy.
EGR
zdjęcie zapożyczone z allegro , mam coś podobnego.
P.S EGR jest wyciągnięty z samochodu. Chodzi mi tylko o jego 100% wyczyszczenie wyciągając go z tej obudowy.
EGR