Problem z pierwszym odpaleniem auta - przyczyny i naprawa
Moderator: Sebu$
Po dwóch dniach użytkowanie auta z nowym rozrusznikiem doszedłem do wniosku, że jeśli występują jakiekolwiek problemy z rozruchem to najpierw powinno się sprawdzić lub zregenerować właśnie rozrusznik. Co niektórzy bawią się w świece żarowe, wtryski, aku itp, a zapominają o rzeczy jakby najmniej ważnej. Czyli o rozruszniku. Oczywiście aku, świece żarowe, alternator też mogą być przyczyną wadliwego rozruchu.olo018 pisze:Tak to właśnie jest z rozrusznikami,miałem tak samo w astrze G,po wymianie rozrusznika miałem wrażenie że che ukręcić silnik
W moim przypadku czy silnik ciepły, czy zimny - nie czuć prawie żadnej różnicy przy rozruchu. Kręci bardzo szybko.
Za wymianę rozrusznika na nowy - regenerowany zapłaciłem z robocizną 450zł.
Witam,
Wrzucam ten temat tutaj bo nie mam uprawnień dostępu
Wraz z ochłodzeniem zacząłem mieć problem z odpalaniem Zośki. Wystarczy że postoi przez noc przy obecnych temperaturach, a rano mam problem z odpaleniem. Muszę trochę kręcić zanim zaskoczy. Za drugim razem już nie ma problemu z odpaleniem, nawet jeśli silnik pochodzi tylko kilka sekund. Tak do października nie miałem żadnych problemów, zaczęło się dopiero teraz. Zaznaczam że akumulator mam nowy, mechanik sprawdził też świece żarowe, bezpieczniki i tutaj wszystko jest ok. Poradźcie koledzy co dalej, bo jestem laikiem w tych sprawach Z góry dziękuję
Wrzucam ten temat tutaj bo nie mam uprawnień dostępu
Wraz z ochłodzeniem zacząłem mieć problem z odpalaniem Zośki. Wystarczy że postoi przez noc przy obecnych temperaturach, a rano mam problem z odpaleniem. Muszę trochę kręcić zanim zaskoczy. Za drugim razem już nie ma problemu z odpaleniem, nawet jeśli silnik pochodzi tylko kilka sekund. Tak do października nie miałem żadnych problemów, zaczęło się dopiero teraz. Zaznaczam że akumulator mam nowy, mechanik sprawdził też świece żarowe, bezpieczniki i tutaj wszystko jest ok. Poradźcie koledzy co dalej, bo jestem laikiem w tych sprawach Z góry dziękuję
Kolego typowy przykład zapowietrzanie się układu paliwowego wszystko masz tutaj http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=1672 lub uszczelniacz trawersów też to przerabiałem miłej lektury
Proponuję ustawić Zośkę przodem ku dołowi by paliwo nie cofało się grawitacyjnie do zbiornika jeśli odpali to już wiesz w czym tkwi problem sprawdź jeszcze zaworki zwrotne czy nie przepuszczają i dekielek filtra paliwa morze na uszczelce łapie powietrze
Ostatnio zmieniony 05 gru 2011, 20:35 przez Anony Mous, łącznie zmieniany 1 raz.
No nic, poszukam jakiejś górki Tylko cholera wszędzie wokół płasko
[ Dodano: Pon Gru 05, 2011 20:59 ]
Jeszcze zapytam czy ktoś może polecić jakiś dobry warsztat do Opli we Wrocławiu ? O Przemkowskiej słyszałem że ostatnio się zepsuli i są drodzy. Podobnie niepochlebne opinie czytałem o JG Serwis na Karkonoskiej
[ Dodano: Pon Gru 05, 2011 20:59 ]
Jeszcze zapytam czy ktoś może polecić jakiś dobry warsztat do Opli we Wrocławiu ? O Przemkowskiej słyszałem że ostatnio się zepsuli i są drodzy. Podobnie niepochlebne opinie czytałem o JG Serwis na Karkonoskiej
Ja mam problem też z odpaleniem,
jak było ciepło to się nic nie działo a teraz to katorga jak temperatury spadły, a jak już odpali to obroty falują i auto wgl. nie żyje szarpie nim dopiero po jakimś czasie wraca do normy i jedzie, miał już ktoś taki przypadek albo gdzieś jest coś takiego opisane na forum ?
Jeśli tak to podeślijcie linka
Z góry dzięki
jak było ciepło to się nic nie działo a teraz to katorga jak temperatury spadły, a jak już odpali to obroty falują i auto wgl. nie żyje szarpie nim dopiero po jakimś czasie wraca do normy i jedzie, miał już ktoś taki przypadek albo gdzieś jest coś takiego opisane na forum ?
Jeśli tak to podeślijcie linka
Z góry dzięki
Albo zmienić oprogramowanie lub założyć "oszukiwacz".
Tooomuss a jak długo grzeją ci świece przy odpalaniu z rana? Bo to co piszesz to wg mnie typowy objaw za krótkiego czasu grzania. Też to u siebie czasami obserwuje i pomaga drugie grzanie świec. Po zgaśnięciu kontrolki odczekaj jeszcze z 3-4 sekundy zanim odpalisz silnik.
Tooomuss a jak długo grzeją ci świece przy odpalaniu z rana? Bo to co piszesz to wg mnie typowy objaw za krótkiego czasu grzania. Też to u siebie czasami obserwuje i pomaga drugie grzanie świec. Po zgaśnięciu kontrolki odczekaj jeszcze z 3-4 sekundy zanim odpalisz silnik.
Grzeje dosyć długo, po prostu jak samochód odpali to obroty falują i auto jakby się dławiło po prostu nie żyje dodaje gazu więcej niż na 2 tyś obr. nie da rady dopiero po jakimś czasie wszystko wraca do normypodbiel pisze: Tooomuss a jak długo grzeją ci świece przy odpalaniu z rana? Bo to co piszesz to wg mnie typowy objaw za krótkiego czasu grzania. Też to u siebie czasami obserwuje i pomaga drugie grzanie świec. Po zgaśnięciu kontrolki odczekaj jeszcze z 3-4 sekundy zanim odpalisz silnik.