Pompka na przewodzie paliwa
Moderator: Sebu$
Pompka na przewodzie paliwa
Chyba tutaj to pasuje, nie znalazłem na forum podobnego tematu.
Otóż tak: Dziś odpaliłem, cofnąłem i zgasł....kręci i nic.... okazało się... na przewodzie paliwowym miałem taką pompeczkę, żeby w razie jakiegoś zapowietrzenia podpompować... i niestety ona pękła... trochę paliwa się wylało i zapowietrzenie... zdjąłem pompkę i jakoś połączyłem oba fragmenty przewodu... potem odpowietrzałem niestety kręcąc z przerwami rozrusznikiem, nie umiałem inaczej, na razie pali... ale po świętach do mechanika.... może wymienić cały przewód - do filtra..... albo przynajmniej profesjonalnie połączyć przewody .... nie wiem czy montować ponownie nową pompkę? Czy zostawić przewód? Co myślicie, ma ktoś tym doświadczenie? Macie pompeczki do ręcznego pompowania paliwa jakby co?
W sumie zdarzało się, że jej używałem głównie zimą, ale miałem wcześneij też problemy z rozrusznikiem i ładowaniem. Teraz pięknie pali - znaczy po naprawie rozrusznika i ładowania, od pierwszego strzału..... co robić?
Otóż tak: Dziś odpaliłem, cofnąłem i zgasł....kręci i nic.... okazało się... na przewodzie paliwowym miałem taką pompeczkę, żeby w razie jakiegoś zapowietrzenia podpompować... i niestety ona pękła... trochę paliwa się wylało i zapowietrzenie... zdjąłem pompkę i jakoś połączyłem oba fragmenty przewodu... potem odpowietrzałem niestety kręcąc z przerwami rozrusznikiem, nie umiałem inaczej, na razie pali... ale po świętach do mechanika.... może wymienić cały przewód - do filtra..... albo przynajmniej profesjonalnie połączyć przewody .... nie wiem czy montować ponownie nową pompkę? Czy zostawić przewód? Co myślicie, ma ktoś tym doświadczenie? Macie pompeczki do ręcznego pompowania paliwa jakby co?
W sumie zdarzało się, że jej używałem głównie zimą, ale miałem wcześneij też problemy z rozrusznikiem i ładowaniem. Teraz pięknie pali - znaczy po naprawie rozrusznika i ładowania, od pierwszego strzału..... co robić?
I że niby który to przewód? U mnie wygląda jak by to było ..... hmmm może inaczej...
Tak wygląda obecnie moja prowizorka - połączenie przewodu
To jest ogólnie ten przewód
Winowajca
Ogólny widok pod maską
No nie bardzo widać, żeby coś takiego było na schemacie.
Tak wygląda obecnie moja prowizorka - połączenie przewodu
To jest ogólnie ten przewód
Winowajca
Ogólny widok pod maską
No nie bardzo widać, żeby coś takiego było na schemacie.
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2012, 16:59 przez Sansei, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko przy wymianie filtra? Mi się zdaje, że kiedyś się częściej zapowietrzał... ale jak wcześniej wspomniałem po kilku naprawach, w tym jednej coś tam przy silniku, niestety nie mogę sobie przypomnieć co to było ale wiem, że i nie ubywa oleju od tamtego czasu itp. jakieś uszczelniacze czy co, po tej naprawie mechanik mówił, że można zdjąć pompeczkę, ale powiedziałem niech profilaktycznie zostanie... ale zaćmienie, nie pamiętam co to było, coś przy wtryskiwaczach? Nie przypomnę sobie.
byc moze uszczelniacze trawersow,sluszalem iz jest to jedna z 3ch glownych przyczyn zapowietrzania sie ukladu.U mnie pomogla wymiana obudowy filtra paliwa i przelewy (to drugie profilaktycznie)Sansei pisze:Tylko przy wymianie filtra? Mi się zdaje, że kiedyś się częściej zapowietrzał... ale jak wcześniej wspomniałem po kilku naprawach, w tym jednej coś tam przy silniku, niestety nie mogę sobie przypomnieć co to było ale wiem, że i nie ubywa oleju od tamtego czasu itp. jakieś uszczelniacze czy co, po tej naprawie mechanik mówił, że można zdjąć pompeczkę, ale powiedziałem niech profilaktycznie zostanie... ale zaćmienie, nie pamiętam co to było, coś przy wtryskiwaczach? Nie przypomnę sobie.