Dodatkowa pompa paliwa
Moderator: Sebu$
Dodatkowa pompa paliwa
Witam wszystkich i pozdrawiam serdecznie.
Pozwoliłem sobie odświeżyć temat. Po przeczytaniu postów związanych z dodatkową pompką paliwa zwracam się do wszystkich kolegów o poradę gdzie zamontować owe usprawnienie na stałe czy wybrać wersję zamontowaną w zbiornik czy mniej wyrafinowaną ręczną na przykład „ gruszkę” Z moich przemyśleń i rozczytania dostępnej wiedzy na ten temat widzę same plusy tego usprawnienia w powiązaniu z naprawami i obsługą układu paliwowego w Dieslu.
Mam Zafirę 2.0 DTI 2001 Elegance z małymi niedomaganiami po stronie układu paliwowego, wszelkie naprawy zwykle kończą się zapowietrzeniem a takie rozwiązanie ułatwiłoby doprowadzenie układu do możliwości bezpiecznego rozruchu. Proszę o wszelkie porady.
Janusz
Pozwoliłem sobie odświeżyć temat. Po przeczytaniu postów związanych z dodatkową pompką paliwa zwracam się do wszystkich kolegów o poradę gdzie zamontować owe usprawnienie na stałe czy wybrać wersję zamontowaną w zbiornik czy mniej wyrafinowaną ręczną na przykład „ gruszkę” Z moich przemyśleń i rozczytania dostępnej wiedzy na ten temat widzę same plusy tego usprawnienia w powiązaniu z naprawami i obsługą układu paliwowego w Dieslu.
Mam Zafirę 2.0 DTI 2001 Elegance z małymi niedomaganiami po stronie układu paliwowego, wszelkie naprawy zwykle kończą się zapowietrzeniem a takie rozwiązanie ułatwiłoby doprowadzenie układu do możliwości bezpiecznego rozruchu. Proszę o wszelkie porady.
Janusz
- Jaymzarf
- Mieszkaniec
- Posty: 418
- Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Model:
- Kontakt:
Cześć.
Sądzę, że najlepszym rozwiązaniem jest zamontowanie pompki elektrycznej w baku.
Miałem problemy z odpalaniem rano auta i w ASO mechanik w trakcie rozmowy wszedł na temat właśnie dodatkowej pompki w baku. Gruszka sprawdza się równie dobrze, ale jednak za każdym razem trzeba dosyć długo się namęczyć (w przypadku dużego zapowietrzenia) a już w przypadku braku paliwa w baku to masakra z pompowaniem. Elektryczna w baku zdecydowanie lepiej się sprawdzi.
On to kiedyś komuś tam już zamontował i dodatkowo dorobił przekaźnik który załączał pompę jak silnik był zimny (po nocy) na około 20 sekund. Poza tym był przełacznik pod maską umożliwiający włączenie ręczne pompki - np. odpowietrzenie układu po braku paliwa.
Widziałem w necie też jakieś przelotówki wpinane w przewód paliwowy z baku, może też się sprawdzą...
Kosztowo to wiadomo co jest tańsze, ale jednak wygoda, funkcjonalność i wydajność przemawiają za elektryczną w baku (wiązka chyba nawet jest doprowadzona).
Ja sam rozważam jej montaż jak tylko znów pojawią się problemy z zapowietrzaniem.
Dodatkowo planuję zrobić powrót z wtrysków do baku poprzez dodatkowy filtr paliwa - również sugestia Pana z ASO.
Sądzę, że najlepszym rozwiązaniem jest zamontowanie pompki elektrycznej w baku.
Miałem problemy z odpalaniem rano auta i w ASO mechanik w trakcie rozmowy wszedł na temat właśnie dodatkowej pompki w baku. Gruszka sprawdza się równie dobrze, ale jednak za każdym razem trzeba dosyć długo się namęczyć (w przypadku dużego zapowietrzenia) a już w przypadku braku paliwa w baku to masakra z pompowaniem. Elektryczna w baku zdecydowanie lepiej się sprawdzi.
On to kiedyś komuś tam już zamontował i dodatkowo dorobił przekaźnik który załączał pompę jak silnik był zimny (po nocy) na około 20 sekund. Poza tym był przełacznik pod maską umożliwiający włączenie ręczne pompki - np. odpowietrzenie układu po braku paliwa.
Widziałem w necie też jakieś przelotówki wpinane w przewód paliwowy z baku, może też się sprawdzą...
Kosztowo to wiadomo co jest tańsze, ale jednak wygoda, funkcjonalność i wydajność przemawiają za elektryczną w baku (wiązka chyba nawet jest doprowadzona).
Ja sam rozważam jej montaż jak tylko znów pojawią się problemy z zapowietrzaniem.
Dodatkowo planuję zrobić powrót z wtrysków do baku poprzez dodatkowy filtr paliwa - również sugestia Pana z ASO.
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
Witam!!
Jednak będę się skłaniał do wersji bardziej ubogiej a mianowicie „ gruszki” lub lepiej jakiejś tłoczkowej ręcznej z odstojnikiem i zaworkiem zwrotnym zamontowanej przed filtrem paliwa. Myślę że było by to najlepszym rozwiązaniem. To nic nowego bo diesle były uzbrajane w takie ustrojstwa od zawsze.
Może ktoś wie czy przewód paliwowy przed filtrem paliwa w Zośce 2.0 dti jest zbrojony siatką metalową a przede wszystkim jaką ma średnicę wewnętrzną.
Janusz
Jednak będę się skłaniał do wersji bardziej ubogiej a mianowicie „ gruszki” lub lepiej jakiejś tłoczkowej ręcznej z odstojnikiem i zaworkiem zwrotnym zamontowanej przed filtrem paliwa. Myślę że było by to najlepszym rozwiązaniem. To nic nowego bo diesle były uzbrajane w takie ustrojstwa od zawsze.
Może ktoś wie czy przewód paliwowy przed filtrem paliwa w Zośce 2.0 dti jest zbrojony siatką metalową a przede wszystkim jaką ma średnicę wewnętrzną.
Janusz
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Takie pompki budują w vectrach na dolocie do filtra paliwa i nie mają problemów a nie w baku.Dodam tylko że niektórzy wstawiali na wylocie trójnik dwa wloty duże a jeden mały dlatego co by ciśnienie na pompie wtryskowej nie było za duże taka redukcja ciśnienia te małe wyjście podłanczane było do powrotu paliwa do baku.
http://www.youtube.com/watch?v=Q3DOqvjJakg
Zajrzyj na allegro.
http://www.youtube.com/watch?v=Q3DOqvjJakg
Zajrzyj na allegro.
Jednak zrezygnuję z p-pki elektrycznej i podłączę ręczną.
Po usunięciu nieszczelności, po ewentualnych naprawach układu paliwowego, jak również po wymianie filtra powinna wystarczyć do odpowietrzenia już sprawnego układu.
Nie przyjmuję opcji eksploatacji silnika z wiecznie zapowietrzonym lub nie sprawnym układem paliwowo rozruchowym. Jeśli ktoś zna, jaka jest średnica wewnętrzna przewodu paliwowego na wejściu do filtra paliwa ułatwiłoby to dobór p-pki pod względem króćca wlot i wylot. Dziękuję za wszelkie info.
Janusz
Po usunięciu nieszczelności, po ewentualnych naprawach układu paliwowego, jak również po wymianie filtra powinna wystarczyć do odpowietrzenia już sprawnego układu.
Nie przyjmuję opcji eksploatacji silnika z wiecznie zapowietrzonym lub nie sprawnym układem paliwowo rozruchowym. Jeśli ktoś zna, jaka jest średnica wewnętrzna przewodu paliwowego na wejściu do filtra paliwa ułatwiłoby to dobór p-pki pod względem króćca wlot i wylot. Dziękuję za wszelkie info.
Janusz
Witam wszytkich. Mam pytanie odnośnie ręcznej pompki paliwa tzw" gruszki" Posiadam Zafire od miesiąca. Dzisiaj zauważyłem że jest zamontowana obok filtra paliwa. Auto odpala bez problemów przy ciepłym silniku oraz wiekszych mrozach( jak do tąd maks -16). Moje pytanie jest nastepujące czy "gruszki były montowane seryjnie, czy jest to montaż poprzedniego właściciela? Skoro auto nie ma problemów z odpalaniem to jaki był sens montażu. Z góry dziekuje za odpowiedzi.
Z tego co sie orientuję , to w Zafirach nie były nigdy montowane tkz. gruszki. Nie spotkałem sie z takim urządzeniem w tym aucie. Miałem gruszkę w Peugeocie 206 i w Renault Megane ale w Zafirze tego nie widziałem. Być może twój poprzedni właściciel zamontował tą gruszkę tak na wszelki wypadek? Warto go o to zapytać ale z drugiej strony , jesli autko Ci odpala bez problemów przy silnym nawet mrozie to myślę ,że możesz spać spokojnie.
- GOTI
- Zafiromaniak
- Posty: 3401
- Rejestracja: 30 paź 2012, 18:50
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Mysłowice / Stamford
- Auto: Insignia
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: A18XER
- Gender:
- Kontakt:
Co do samej "gruszki"/pompki ręcznej to bardzo dobre rozwiązanie, np. po wymianie filtra paliwa nie trzeba zalewac ubudowy tylko wystarczy podpompować. Poprzedni właściciel dobrze pomyślał swoją drogą ciekawe czemu konstruktorzy zafiry pominęli ją.
P.S. Nie orientujesz się może z jakiego auta pompka pochodzi. Jak możesz podeślij jakieś foto na PW
P.S. Nie orientujesz się może z jakiego auta pompka pochodzi. Jak możesz podeślij jakieś foto na PW