[B]Uszkodzony alternator
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Jak poczytasz ten temat od początku to były przypadki, że padał również akumulator i należało go wymienić, ale nie słyszałem żeby była taki przymus ze względu na utratę gwarancji.
Przypadków wymiany aku wraz z alternatorem nie było dużo.
Przypadków wymiany aku wraz z alternatorem nie było dużo.
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
Tłumaczył mi że alternator pada gdy akumulator ma pare lat. W aucie jest dużo elektroniki a jazda na krótkich odcinkach go po prostu zabija...
Najdziwniejsze że w czasie mrozów palił...
nie wiem co myśleć...
Najdziwniejsze że w czasie mrozów palił...
nie wiem co myśleć...
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Zmienić warsztat - i tyle :>pawlisko82 pisze:Tłumaczył mi że alternator pada gdy akumulator ma pare lat. W aucie jest dużo elektroniki a jazda na krótkich odcinkach go po prostu zabija...
Najdziwniejsze że w czasie mrozów palił...
nie wiem co myśleć...
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
Witam.
Ostatnio miałem problem z alternatorem. Po odpaleniu rano Zafiry po pewnym czasie w trakcie jazdy zapaliła mi się kontrolka akumulatora. Na trasie zaczęły mi się kolejno zapalać kontrolki abs, kontroli trakcji, komputer odłączył poduszki powietrzne i po jakimś czasie radio i wspomaganie. Na szczęście dojechałem do mechanika, ale tam zdechł mi samochód i już go nie odpaliłem.
Oczywiście problem był w alternatorze, a dokładniej musiałem wymienić regulator napięcia i mostek diodowy. Do tego doszedł nowy akumulator, bo na starym natężenie prądu oscylowało w granicach 50 - 60 A lub mA teraz już nie pamiętam, a na nowym natężenie było w granicach 6A lub mA.
Jednak nadal coś jest nie tak, bo gdy na nowym akumulatorze odpalam auto to po chwili zapala mi się kontrolka akumulatora. Napięcie na aku to ok. 12,3 -12,7. Alternator nie ładuje mi aku. Po zwiększeniu obrotów do 3000 słychać, że alternator zaczyna pracować i napięcie wzrasta do ponad 14V, jednak kontrolka nie gaśnie. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu cały czas jest to samo.
Oczywiście w pamięci komputera cały czas pokazuje błąd 0621.
Mój mechanik mówi, że po odpaleniu auta nie jest wzbudzany alternator. Mechanik wziął + z jednego z przekaźników i podał na jeden z kabli w wiązce dochodzącej do skrzynki z bezpiecznikami w komorze silnika i wtedy słychać jak alternator się załącza i wtedy aku ma ładowanie.
Bezpieczniki zostały sprawdzone. Chyba, że to któryś z przekaźników jest do wymiany. Ma ktoś może pomysł co jest nie tak z Zafirą, bo chyba będę musiał pojechać do jakiegoś elektryka.
Ostatnio miałem problem z alternatorem. Po odpaleniu rano Zafiry po pewnym czasie w trakcie jazdy zapaliła mi się kontrolka akumulatora. Na trasie zaczęły mi się kolejno zapalać kontrolki abs, kontroli trakcji, komputer odłączył poduszki powietrzne i po jakimś czasie radio i wspomaganie. Na szczęście dojechałem do mechanika, ale tam zdechł mi samochód i już go nie odpaliłem.
Oczywiście problem był w alternatorze, a dokładniej musiałem wymienić regulator napięcia i mostek diodowy. Do tego doszedł nowy akumulator, bo na starym natężenie prądu oscylowało w granicach 50 - 60 A lub mA teraz już nie pamiętam, a na nowym natężenie było w granicach 6A lub mA.
Jednak nadal coś jest nie tak, bo gdy na nowym akumulatorze odpalam auto to po chwili zapala mi się kontrolka akumulatora. Napięcie na aku to ok. 12,3 -12,7. Alternator nie ładuje mi aku. Po zwiększeniu obrotów do 3000 słychać, że alternator zaczyna pracować i napięcie wzrasta do ponad 14V, jednak kontrolka nie gaśnie. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu cały czas jest to samo.
Oczywiście w pamięci komputera cały czas pokazuje błąd 0621.
Mój mechanik mówi, że po odpaleniu auta nie jest wzbudzany alternator. Mechanik wziął + z jednego z przekaźników i podał na jeden z kabli w wiązce dochodzącej do skrzynki z bezpiecznikami w komorze silnika i wtedy słychać jak alternator się załącza i wtedy aku ma ładowanie.
Bezpieczniki zostały sprawdzone. Chyba, że to któryś z przekaźników jest do wymiany. Ma ktoś może pomysł co jest nie tak z Zafirą, bo chyba będę musiał pojechać do jakiegoś elektryka.
- swirusek20
- Przeglądacz
- Posty: 89
- Rejestracja: 26 lut 2013, 10:49
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
Witam panów . Mam takie otóż to pytanko czy 500 zł za naprawe alternatora z montażęm(wymiana regulatora plus jakieś dwie diody) to wysoka średnia czy niska kwota. Tylko prosiłbym nie mówić o ASO bo każdy wie jak tam tanio
[ Dodano: Wto Cze 04, 2013 11:50 ]
150 zł demontaż montaż a 350 zł naprawa alternatora!!??
[ Dodano: Wto Cze 04, 2013 11:50 ]
150 zł demontaż montaż a 350 zł naprawa alternatora!!??
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Mieści się w granicach rozsądku, za naprawę altka ostatnio kolega zapłacił właśnie 350zł, robocizna troszkę za droga.swirusek20 pisze:Witam panów . Mam takie otóż to pytanko czy 500 zł za naprawe alternatora z montażęm(wymiana regulatora plus jakieś dwie diody) to wysoka średnia czy niska kwota. Tylko prosiłbym nie mówić o ASO bo każdy wie jak tam tanio
[ Dodano: Wto Cze 04, 2013 11:50 ]
150 zł demontaż montaż a 350 zł naprawa alternatora!!??
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
-
- Przeglądacz
- Posty: 96
- Rejestracja: 26 gru 2009, 13:32
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Auto: opel zafira b 1.9 cdti enjoy
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
ha!! za 500 zł to ja bym sie ucieszył i z pocałowamiem reki naprawił
pracuje w szwajcarii na trzy dni przed wyjazdem do pl padł alternator
zrobiłem bez faktury, co rzadko sie tu zdarza za 740 chf ,a to sporo wiecej jak 500 zł
ale nic zrobiłem bo jakie wyjscie jeszcze miałem 4 osoby ze soba do pl
we wtorek padł w czwartek zregenerowany alternator zamontowany-bo tak robią mój tez poszedł do regeneracji
zafira to nie stara astra odcieło sie pasek i można było jechac dalej tyle, że bez swiateł ,ale chociaż do domu sie dojechało
pozd
pracuje w szwajcarii na trzy dni przed wyjazdem do pl padł alternator
zrobiłem bez faktury, co rzadko sie tu zdarza za 740 chf ,a to sporo wiecej jak 500 zł
ale nic zrobiłem bo jakie wyjscie jeszcze miałem 4 osoby ze soba do pl
we wtorek padł w czwartek zregenerowany alternator zamontowany-bo tak robią mój tez poszedł do regeneracji
zafira to nie stara astra odcieło sie pasek i można było jechac dalej tyle, że bez swiateł ,ale chociaż do domu sie dojechało
pozd
- swirusek20
- Przeglądacz
- Posty: 89
- Rejestracja: 26 lut 2013, 10:49
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
Witam,
może ktoś z szanownych forumowiczów mi pomoże. Pewnego upalnego dnia jeździłam dużo po mieście z włączoną na full klimatyzacją. Po jakimś czasie zauważyłam, że na niskim biegu (1,2 przy ruszaniu, zatrzymywaniu) klimatyzacja zaczyna przerywać na 1 sekundę i tak co chwilę. Po jakimś czasie chciałam odpalić silnik, jednak ten odmówił posłuszeństwa - akumulator kompletnie wyładowany. Podłączyliśmy klemy, i w końcu silnik odpalił. Pojechałam od razu do warsztatu, a tam diagnoza: słabe ładowanie, prawdopodobnie alternator. Po sprawdzeniu alternatora, okazało się, że ten jest ok. Co więc może być przyczyną takiego zachowania auta?? Mechanicy rozkładają ręce...
może ktoś z szanownych forumowiczów mi pomoże. Pewnego upalnego dnia jeździłam dużo po mieście z włączoną na full klimatyzacją. Po jakimś czasie zauważyłam, że na niskim biegu (1,2 przy ruszaniu, zatrzymywaniu) klimatyzacja zaczyna przerywać na 1 sekundę i tak co chwilę. Po jakimś czasie chciałam odpalić silnik, jednak ten odmówił posłuszeństwa - akumulator kompletnie wyładowany. Podłączyliśmy klemy, i w końcu silnik odpalił. Pojechałam od razu do warsztatu, a tam diagnoza: słabe ładowanie, prawdopodobnie alternator. Po sprawdzeniu alternatora, okazało się, że ten jest ok. Co więc może być przyczyną takiego zachowania auta?? Mechanicy rozkładają ręce...
Witam !
Niedawno miałem podobnie - po uruchomieniu silnika i przejechaniu 3 km zapalała się kontrolka ładowania akumulatora - wizyta w warsztacie - b.słaby prąd ładowania - prawie 0. Decyzja o wyciągnięciu akumulatora - i jest przyczyna - poszedł jeden mostek w alternatorze i regulator napięcia - a przy okazji okazało się że zatarte jest sprzęgiełko jednokierunkowe napędu alternatora (co moim zdaniem było przyczyną powyższego)- wymiana + części - równe 5 stów. Ciekawe jak sprawdzali alternator ? Żeby go wyciągnąć na stół mechanik grzebał parę godzin...
Niedawno miałem podobnie - po uruchomieniu silnika i przejechaniu 3 km zapalała się kontrolka ładowania akumulatora - wizyta w warsztacie - b.słaby prąd ładowania - prawie 0. Decyzja o wyciągnięciu akumulatora - i jest przyczyna - poszedł jeden mostek w alternatorze i regulator napięcia - a przy okazji okazało się że zatarte jest sprzęgiełko jednokierunkowe napędu alternatora (co moim zdaniem było przyczyną powyższego)- wymiana + części - równe 5 stów. Ciekawe jak sprawdzali alternator ? Żeby go wyciągnąć na stół mechanik grzebał parę godzin...
U mnie żadna kontrolka nie świeciła, mechanik rozebrała alternator, wszystko jest ok. napięcie w porządku, regulator w porządku. Na wszelki wypadek wymienił mi jakąś płytę i jakieś coś tam ( wiem, że niedrogie te części), wydaje mi się że faktycznie zośka jest trochę mocniejsza (ale to może wynik gorszej pogody więc i ograniczenia klimatyzacji...)
W międzyczasie okazało się, że ropa cieknie z pękniętego przewodu paliwowego.
Czy może mieć to jakikolwiek związek z wyładowaniem akumulatora.
Jeśli dla kogoś moje dywagacje są śmieszne, to z góry przepraszam, ale jestem totalnym laikiem
W międzyczasie okazało się, że ropa cieknie z pękniętego przewodu paliwowego.
Czy może mieć to jakikolwiek związek z wyładowaniem akumulatora.
Jeśli dla kogoś moje dywagacje są śmieszne, to z góry przepraszam, ale jestem totalnym laikiem
Witam !
Pęknięty przewód paliwowy nie ma nic wspólnego z ładowaniem akumulatora. Jak wspomniałaś wcześniej jeździłaś po mieście, na niskich obrotach (biegach) z klimą na full - może po prostu akumulator już pada i przy dużym poborze prądu się nie doładuje - sprawdź akumulator na przyrządzie - w sklepie lub u mechanika - i nie sugeruj się jego wiekiem. Choć producenci podają czas pracy akumulatora od 5 - 7 lat - jeden działa dłużej , drugi krócej - zależy jak jest eksploatowany (jazda po mieście na krótkich odcinkach, na niskich obrotach, częste uruchamianie silnika na pewno mu nie pomagają ). Po naprawie mechanik powinien sprawdzić jaki jest prąd ładowania akumulatora (ok. 14 V). Możesz też sama zrobić test. Doładuj akumulator (już przy ładowaniu można zaobserwować w jakim stanie jest akumulator) i zrób sobie wypad za miasto, tak z 50 km w jedną stronę - tylko nie w korku!! Jeśli się nie poprawi to stawiałbym na winę akumulatora... - choć ostateczne zdanie zostawiłbym elektrykowi
Pęknięty przewód paliwowy nie ma nic wspólnego z ładowaniem akumulatora. Jak wspomniałaś wcześniej jeździłaś po mieście, na niskich obrotach (biegach) z klimą na full - może po prostu akumulator już pada i przy dużym poborze prądu się nie doładuje - sprawdź akumulator na przyrządzie - w sklepie lub u mechanika - i nie sugeruj się jego wiekiem. Choć producenci podają czas pracy akumulatora od 5 - 7 lat - jeden działa dłużej , drugi krócej - zależy jak jest eksploatowany (jazda po mieście na krótkich odcinkach, na niskich obrotach, częste uruchamianie silnika na pewno mu nie pomagają ). Po naprawie mechanik powinien sprawdzić jaki jest prąd ładowania akumulatora (ok. 14 V). Możesz też sama zrobić test. Doładuj akumulator (już przy ładowaniu można zaobserwować w jakim stanie jest akumulator) i zrób sobie wypad za miasto, tak z 50 km w jedną stronę - tylko nie w korku!! Jeśli się nie poprawi to stawiałbym na winę akumulatora... - choć ostateczne zdanie zostawiłbym elektrykowi
Witam
Mialem problem z ladowaniem z biegiem czasu spadalo. Wymienilem akumulator w grudniu i bylo lepiej, ale teraz znow pojawilo sie ladowanie w granicach maks 13,5 v. Ladowalem akumulatora srednio raz w tygodniu w weekend bo bylo tak ze w piatek po pracy musialem odpalac na kable. Wymienilem alternator, ale nic nie pomogło dalej byla lipa. Zrobilem wiecej testow i co sie okazalo, roznica napiec pomiedzy klema minusowa a blokiem silnika wynosila 0,5v. Dzisiaj zalozylem nowy kabel masy od rozrusznika do akumulatora. No i eureka 14v ladowanie jak ta lala. Ale pojawil sie problem bo lampka ladowania sie swieci. Op Com nie pokazuje bledow, tylko jakis nieznany..P0621-02 na forum vectry pisza ze to przez regenerowany alternator ale jezdzilem z nim pare tygodni na slabym kablu a teraz jak juz laduje to pojawia sie blad. Macie jakies pomysly?
Mialem problem z ladowaniem z biegiem czasu spadalo. Wymienilem akumulator w grudniu i bylo lepiej, ale teraz znow pojawilo sie ladowanie w granicach maks 13,5 v. Ladowalem akumulatora srednio raz w tygodniu w weekend bo bylo tak ze w piatek po pracy musialem odpalac na kable. Wymienilem alternator, ale nic nie pomogło dalej byla lipa. Zrobilem wiecej testow i co sie okazalo, roznica napiec pomiedzy klema minusowa a blokiem silnika wynosila 0,5v. Dzisiaj zalozylem nowy kabel masy od rozrusznika do akumulatora. No i eureka 14v ladowanie jak ta lala. Ale pojawil sie problem bo lampka ladowania sie swieci. Op Com nie pokazuje bledow, tylko jakis nieznany..P0621-02 na forum vectry pisza ze to przez regenerowany alternator ale jezdzilem z nim pare tygodni na slabym kablu a teraz jak juz laduje to pojawia sie blad. Macie jakies pomysly?