Skaczą obroty silnika i gaśnie. Zafira 2.0T OPC :-( Pomocy
Moderator: Sebu$
-
- Przeglądacz
- Posty: 51
- Rejestracja: 02 maja 2012, 23:07
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Wadowice
- Auto: OPC
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
Skaczą obroty silnika i gaśnie. Zafira 2.0T OPC :-( Pomocy
Witam bardzo serdecznie. Od jakiś 3 tygodni jestem posiadaczem Opla Zafiry A 2.0 Turbo OPC
Wszystko było ok lecz odkąd ją mam kilka razy zaczęły skakać mi obroty. Zrobiłem jak na razie ok 800 KM i działo się to ok 4 razy. A oto dokładny opis problemu:
Otóż gdy zapalam strasznie skaczą mi obroty az wkońcu auto gaśnie. Próbowałem odpalić samochód i dodać gazu starałęm się utrzymać gaz w jednym miejscu powiedzmy 3000 obrotów nie ruszałem nogą a obroty strasznie spadały az też w końcu zgasł. Wczoraj stało mi się to znów, byłem ok 300m od mechanika więc podjechałem. Podpieli pod komputer i wywaliło 1 błąd: czujnik położenia wału czy coś w tym stylu. Mechanik wykasował go lecz auto dalej jak skakałó tak skacze ale poraz 2 juz błąd nie wyskoczył. Mówi że trzebaby było przeczyścić przepustnicę gdyż to ona powoduje te skoki i gaśnięcie samochodu. Czy ktoś z Was miał podobny problem ? Dodam jeszcze że nie za każdym razem tak się dzieje. Bywa że przez 4 dni ani razu obroty nie skaczą i auto pracuje super.
Poniżej dodam filmik na którym jest pokazany obrotomierz.
http://w565.wrzuta.pl/film/1eQSEnFnJCP/ ... zafira_opc
Wszystko było ok lecz odkąd ją mam kilka razy zaczęły skakać mi obroty. Zrobiłem jak na razie ok 800 KM i działo się to ok 4 razy. A oto dokładny opis problemu:
Otóż gdy zapalam strasznie skaczą mi obroty az wkońcu auto gaśnie. Próbowałem odpalić samochód i dodać gazu starałęm się utrzymać gaz w jednym miejscu powiedzmy 3000 obrotów nie ruszałem nogą a obroty strasznie spadały az też w końcu zgasł. Wczoraj stało mi się to znów, byłem ok 300m od mechanika więc podjechałem. Podpieli pod komputer i wywaliło 1 błąd: czujnik położenia wału czy coś w tym stylu. Mechanik wykasował go lecz auto dalej jak skakałó tak skacze ale poraz 2 juz błąd nie wyskoczył. Mówi że trzebaby było przeczyścić przepustnicę gdyż to ona powoduje te skoki i gaśnięcie samochodu. Czy ktoś z Was miał podobny problem ? Dodam jeszcze że nie za każdym razem tak się dzieje. Bywa że przez 4 dni ani razu obroty nie skaczą i auto pracuje super.
Poniżej dodam filmik na którym jest pokazany obrotomierz.
http://w565.wrzuta.pl/film/1eQSEnFnJCP/ ... zafira_opc
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2531
- Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
- Imię: Henryk
- Lokalizacja: Raszyn
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y22DTR
- Gender:
Ja bym jednak postawił na uszkodzony czujnik położenia wału skoro wykazało to na kompie.Często uszkodzeniu ulega izolacja na przewodach przy samym czujniku i silnik działa ale będą mu falować obroty.Na początek jak będą Ci falować obroty to odłącz czujnik położenia wału i zobacz jak zachowa się silnik.
-
- Przeglądacz
- Posty: 51
- Rejestracja: 02 maja 2012, 23:07
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Wadowice
- Auto: OPC
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
Powiesz mi jak odłączyć ten czujnik ?Harry200 pisze:Ja bym jednak postawił na uszkodzony czujnik położenia wału skoro wykazało to na kompie.Często uszkodzeniu ulega izolacja na przewodach przy samym czujniku i silnik działa ale będą mu falować obroty.Na początek jak będą Ci falować obroty to odłącz czujnik położenia wału i zobacz jak zachowa się silnik.
[ Dodano: Pon Cze 17, 2013 18:38 ]
Dziś Zafcia trafiła do mechanika. Podpiął ją pod komputer i wyskoczyło coś z czujnikiem ciśnienia powietrza chyba czy coś takiego tylko że jest pewien mankament.
Mechanik nie miał Zafiry w swojej liście komputerowej i zaznaczył w nim
Astrę G 2.0 XEV
w Zafirach nie miał w ogóle 2.0
Możliwe że mogło mu coś wyskoczyć na tym komputerze takiego ??
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Jak wyskoczył błąd to trzeba było odpisać kod błędu.LENIWIEC pisze: Dziś Zafcia trafiła do mechanika. Podpiął ją pod komputer i wyskoczyło coś z czujnikiem ciśnienia powietrza chyba czy coś takiego tylko że jest pewien mankament.
Mechanik nie miał Zafiry w swojej liście komputerowej i zaznaczył w nim
Astrę G 2.0 XEV
w Zafirach nie miał w ogóle 2.0
Możliwe że mogło mu coś wyskoczyć na tym komputerze takiego ??
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
-
- Przeglądacz
- Posty: 51
- Rejestracja: 02 maja 2012, 23:07
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Wadowice
- Auto: OPC
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
Niestety nie było mnie przy tym jak podpinał komputerBodek pisze:Jak wyskoczył błąd to trzeba było odpisać kod błędu.LENIWIEC pisze: Dziś Zafcia trafiła do mechanika. Podpiął ją pod komputer i wyskoczyło coś z czujnikiem ciśnienia powietrza chyba czy coś takiego tylko że jest pewien mankament.
Mechanik nie miał Zafiry w swojej liście komputerowej i zaznaczył w nim
Astrę G 2.0 XEV
w Zafirach nie miał w ogóle 2.0
Możliwe że mogło mu coś wyskoczyć na tym komputerze takiego ??
[ Dodano: Wto Cze 18, 2013 15:05 ]
hmmm wróciłem właśnie od mechanika i stwierdził że do wymiany są świece oraz uszczelka pokrywy zaworów. koszt 300zł
Czy takie szarpanie autem mogą powodować tylko te świece ?
Witam wszystkich
Przepraszm, że pozoliłem sobie naspisać w tym temacie ale mam mały problem. Otoż miesiąc temu kupiłem opla zafire OPC rok 2004 autko bardzo zadbane od pierwszego wlasciciela z przebiegiem podobno 132000km. Wszystko było ok do czasu gdy zmieniłem sobie olej i wszystkie filtry. Olej jaki był wlany w Niemczech to MOTUL 10W40 w warsztacie zalali mi MOBIL SUPER 2000 10W40. Problem jaki mnie martwi to taka sytuacja: gdy silnik odpale jest wszystko OK natomiast gdy rozgrzeje sie do temperatury około 85-90stopni (przed wlaczeniem wentylatora chlodnicy) to na niskich obrotach np przy zmienie biegow lub przy jezdzie z mala predkoscia obrotowa gdy wcisne gaz to widze kleby dymu za soba (niebieskiego). Dziwne jest to ze nie jest to cigle tylko jak motor jest rozgrzany do wskazanej wyzej temperatury. Jak stoje w miejscu i zrobie przegazowke nawet do odciecia to nic nie zakopci tylko podczas jazdy i tylko na niskich obrotach jak jade z 120-130 nic sie nie dzieje zadnego kopcenia. Martwi mnie to bo nie mam pojecia co z tym zrobic. Oleju nie zauwazylem aby mi ubylo ostatnio zrobilem 150km i na bagnecie wskazanie takie samo jak przed wyjazdem. Moze kiedys ktos cos takiego mial albo mozecie mi pomoc jak zaczac diagnostyke i naprawe tego problemu. Dodam tez ze jakby przed tym zadymieniem czuc w kabinie przypalony olej (tak mi sie wydaje). Temperatura silnika nie przekracza 90stopni, plyn chlodniczy czysty.
Pozdrawiam i prosze o pomoc
Bartek
Przepraszm, że pozoliłem sobie naspisać w tym temacie ale mam mały problem. Otoż miesiąc temu kupiłem opla zafire OPC rok 2004 autko bardzo zadbane od pierwszego wlasciciela z przebiegiem podobno 132000km. Wszystko było ok do czasu gdy zmieniłem sobie olej i wszystkie filtry. Olej jaki był wlany w Niemczech to MOTUL 10W40 w warsztacie zalali mi MOBIL SUPER 2000 10W40. Problem jaki mnie martwi to taka sytuacja: gdy silnik odpale jest wszystko OK natomiast gdy rozgrzeje sie do temperatury około 85-90stopni (przed wlaczeniem wentylatora chlodnicy) to na niskich obrotach np przy zmienie biegow lub przy jezdzie z mala predkoscia obrotowa gdy wcisne gaz to widze kleby dymu za soba (niebieskiego). Dziwne jest to ze nie jest to cigle tylko jak motor jest rozgrzany do wskazanej wyzej temperatury. Jak stoje w miejscu i zrobie przegazowke nawet do odciecia to nic nie zakopci tylko podczas jazdy i tylko na niskich obrotach jak jade z 120-130 nic sie nie dzieje zadnego kopcenia. Martwi mnie to bo nie mam pojecia co z tym zrobic. Oleju nie zauwazylem aby mi ubylo ostatnio zrobilem 150km i na bagnecie wskazanie takie samo jak przed wyjazdem. Moze kiedys ktos cos takiego mial albo mozecie mi pomoc jak zaczac diagnostyke i naprawe tego problemu. Dodam tez ze jakby przed tym zadymieniem czuc w kabinie przypalony olej (tak mi sie wydaje). Temperatura silnika nie przekracza 90stopni, plyn chlodniczy czysty.
Pozdrawiam i prosze o pomoc
Bartek
WitamjanekW67 pisze:Nie chciałbym być złym prorokiem, ale takie objawy mogą wskazywać na uszkodzenie turbosprężarki.
Dziękuje za szybką odp. Czy w serwisie sa w stanie bez zdejmowania turbo stwierdzic ze to wlasnie turbina konczy sie czy musi byc ona zdemontowana? Czyli uszczelniacze i pierscienie moge wykluczyc czy to tez lepiej sprawdzic?
Pozdrawiam i czekam na odp
Bartek
WitamjanekW67 pisze:Jak już pojedziesz do serwisu, to niech panowie mechanicy znajdą przyczynę tegoż dymienia.
Bylem w serwisie i znalezli jedna usterke a mianowicie uszkodzona uszczelka na pokrywie zaworow i to zrobili pozniej mechanik jezdzil sprawdzal i powiedzial ze silnik jest w bardzo dobrej kondycji nie ma wyciekow dobrze przyspiesxa itp no ale caly czas sobie zakopci wczoraj bylem w trasie i zauwazylem ze to kopcenie jest tylko przy niskich obrotach jechalem z predkoscia obrotowa 1700 i lekko gaz tak do 2000 i baki niebieskawe za mna i tak kilka razy. Na wysokich obrotach nic. Co to moze byc? W dodatku to kopcenie nie jest zawsze ale jak juz jest to tylko przy tych obrotach co wskazalem. Powiedzialem to mechanikowi a on stwierdzil ze turbo to na bialo by kopcila i jestem juz glupi. Ma koles racje czy moze sie mylic? Prosze o pomoc i porade jak to kopcenie zdjagnozowac i naprawic. Bartek
Bede musial tak zrobic ale chyba doszedlem do przyczyny kopcenia otoz dzis wrocilem z trasy okolo 120km i dwa razy przy niskich obrotach po jezdzie w korku zakopcila mi i zasmierdzialo spalonym olejem. Jak dojechalem na parking odczekalem z 10-15 min zeby sprawdzic stan oleju i wszystko bylo OK ale na przewodzie od sondy lambdy zobaczylem dwie kropelki oleju swiezego. Wytarlem i chcialem zobaczyc skad nakapal i dotknolem przewod gorny wchodzacy od intercoolera i na palcu zostal mi olej czy w zwiazku z tym powodem kopcenia bedzie turbo? Moje pytanko jest jeszcze takie czy lepiej od razu dac do regeneracji czy moge troche "delikatnie" jeszcze pojezdzic? Oraz czy po regeneracji turbiny moge wrocic do oleju 5W30 obecnie mam 10W40?cieniassss pisze:zmień mechanikabartasek1984 pisze:Powiedzialem to mechanikowi a on stwierdzil ze turbo to na bialo by kopcila
Pozdrawiam i dziekuje z gory za pomoc.
Bartek
-
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 24 cze 2013, 18:57
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Katowice
- Auto: Opel zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
- Kontakt:
Miałem coś podobnego jak jeszcze posiadałem Fiat Brava 1,6,też "cuda wianki" już robiłem.
Sondy nie sondy uszczelka głowicy,przewody świece,a okazało sie że w centralce cos było kopnięte.Wymontowałem przeprogramowałem znaczy wgrałem od nowa program i minęło jak ręką odjął.
Więc może spróbuj w tym kierunku sprawdzić.
Sondy nie sondy uszczelka głowicy,przewody świece,a okazało sie że w centralce cos było kopnięte.Wymontowałem przeprogramowałem znaczy wgrałem od nowa program i minęło jak ręką odjął.
Więc może spróbuj w tym kierunku sprawdzić.
-
- Przeglądacz
- Posty: 77
- Rejestracja: 26 lut 2010, 20:59
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Radom
- Auto: Zafira A OPC
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
zdejmij górny przewód Intercolera, jeśli znajdziesz tam śladowe ilości oleju /2-5 kropli/ to się nie przejmuj jeśli natomiast olej wypłynie to na 99% turbo do roboty. zarówno kłęby niebieskiego dymu ja i zapach spalonego oleju w kabinie wskazują na turbo. co do zmiany oleju to obserwuj jago zużycie. 10W40 nie jest najlepszym wyborem do Z20LET ale przy sporych przebiegach eksperymenty z olejem dają róże efekty.