... W porównaniu do ukrainy to jesteśmy dość bogaci 
ale chyba nie o to chodzi... Powiedzmy że Zafira to taki średniak techniczny, są auta gorsze z niższych klas, ale są i lepsze z wyższych. Taka prawda panowie, że nie jeździmy jakimiś szczególnymi samochodami - tylko praktycznymi. To jest jednocześnie ich siła i słabość, zależy z której strony spojrzeć. Mi takie coś pasuje, bo i rodzinę upcham, i towar przewiozę, części mam dość tanie itd, ale finezji w tym aucie to nie ma 