Odpala ale falują obroty
Moderator: Sebu$
Odpala ale falują obroty
Witam wszystkich proszę o pomoc od tygodnia auto stoi silnik odpala ale obroty falują pali się przy tym kontrolka słynnego już samochodu z kluczykiem i pomarańczowa kontrolka układu chłodzenia ,nie reaguje na pedał gazu ,dzieje się to wszystko na wychłodzonym silniku jak trochę pochodzi ,złapie temperatury po wciśnięci gazu wchodzi na obroty i potem jest ok dodam jeszcze że świece ok wymienione czujnik temperatury też
Ostatnio zmieniony 08 lut 2010, 19:24 przez max 1108, łącznie zmieniany 1 raz.
przepraszam za te duże litery /Poprawione - Dejna na kompie byłem pokazało błąd w układzie chłodzenia mechanik jednak chyba nie za bardzo podejrzewał co to może być i zaproponował mi pozostawienie auta a mi jakoś ta propozycja nie bardzo leży bez uprzedniej diagnozy silnik zapala na dotyk ale zamiast wejść na wolne obroty one falują ciężko określić do jakich wartości bo obrotomierz leż na zero
Ostatnio zmieniony 08 lut 2010, 19:26 przez max 1108, łącznie zmieniany 2 razy.
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Przeglądałem forum aby znaleść odpowiedź co złego dzieję się z moją 'Zosią' i opis powyżej najbardziej odpowiada zachowaniu samochodu.
Są jednak pewne różnice. Kontrolki święcą się te same, przy czym nie mam problemu aby uruchomić samochód gdy jest zimny. Wszystko działa jak należy, Gdy tylko zacznie chwytać temperaturę, to zaczyna się falowanie obrotów i zapalają się te dwie kontrolki: ta z chłodnicą z gwiazdką w środku, i samochód z kluczykiem .
Wydaje mi się, że sprawdziłem wszystkie wtyczki, trójniki plastikowe i przewody podciśnienia i że są ok. Zczytałem błędy i mam dwa: 0725 i 1335.
Te błędy wyskakują, gdy zaczyna się 'szaleństwo'...
Fachowcy pokazali mi wykresy z dwóch czujników, i jeden rwał się na wolnych obrotach. Powiedzieli mi, że ten czujnik znajduje się w środku pompy ciśnieniowej.
Nie bardzo uśmiecha mi się bawić z pompą, ale jak mus to mus...
Proszę powiedzcie co o tym myślicie, jeżeli jest to ten czujnik, to czy ktoś mógłby mi podać numer części GM. Obawiam się, że mogę go potrzebować...
Z góry serdecznie dziękuję.
Może dodam, że mój samochód to Opel Zafira 2.0DTI (2001), (powinno być w profilu, ale to tak na wszelki wypadek). Filtr paliwa wymieniony, powietrza wymieniony, płyn chłodzący wymieniony. Dodam, że klima nie działa, i przestał działać tempomat (ale to przed usterką). Usterka wyskoczyła nagle podczas jazdy na autostradzie w Niemczech. To tak dla ciekawych... A że było to przed Hanowerem, to musiałem tak jechać bez mocy. Samochód zachowuję się tak, jakby turbo nie działało... Zwalnia pod górkę
Pozdrawiam
Przeglądałem forum aby znaleść odpowiedź co złego dzieję się z moją 'Zosią' i opis powyżej najbardziej odpowiada zachowaniu samochodu.
Są jednak pewne różnice. Kontrolki święcą się te same, przy czym nie mam problemu aby uruchomić samochód gdy jest zimny. Wszystko działa jak należy, Gdy tylko zacznie chwytać temperaturę, to zaczyna się falowanie obrotów i zapalają się te dwie kontrolki: ta z chłodnicą z gwiazdką w środku, i samochód z kluczykiem .
Wydaje mi się, że sprawdziłem wszystkie wtyczki, trójniki plastikowe i przewody podciśnienia i że są ok. Zczytałem błędy i mam dwa: 0725 i 1335.
Te błędy wyskakują, gdy zaczyna się 'szaleństwo'...
Fachowcy pokazali mi wykresy z dwóch czujników, i jeden rwał się na wolnych obrotach. Powiedzieli mi, że ten czujnik znajduje się w środku pompy ciśnieniowej.
Nie bardzo uśmiecha mi się bawić z pompą, ale jak mus to mus...
Proszę powiedzcie co o tym myślicie, jeżeli jest to ten czujnik, to czy ktoś mógłby mi podać numer części GM. Obawiam się, że mogę go potrzebować...
Z góry serdecznie dziękuję.
Może dodam, że mój samochód to Opel Zafira 2.0DTI (2001), (powinno być w profilu, ale to tak na wszelki wypadek). Filtr paliwa wymieniony, powietrza wymieniony, płyn chłodzący wymieniony. Dodam, że klima nie działa, i przestał działać tempomat (ale to przed usterką). Usterka wyskoczyła nagle podczas jazdy na autostradzie w Niemczech. To tak dla ciekawych... A że było to przed Hanowerem, to musiałem tak jechać bez mocy. Samochód zachowuję się tak, jakby turbo nie działało... Zwalnia pod górkę
Pozdrawiam
No to kaplica pompa do wymiany: 2500 regeneracja + 500 montaż/demontaż ;(
A poważnie to może poczytasz wypowiedź tego gościa:
http://forum.opel24.com/dziwny-alarm-p0725-vt16855.htm
a skończy się na 200 zł
Pozdrawiam
Omnibs
A poważnie to może poczytasz wypowiedź tego gościa:
http://forum.opel24.com/dziwny-alarm-p0725-vt16855.htm
a skończy się na 200 zł
Pozdrawiam
Omnibs
Dzięki za szybką odpowiedź...
Mam nadzieję, że skończy się na tym 200 zł - dzięki za link
Dam znać jak się to skończy...
Mam nadzieję, że skończy się na tym 200 zł - dzięki za link
A może znacie numerek części GM dla tego czujnika? Najprawdopodobniej będę kupawał w ASO na wyspach i trochę im nie ufamKoleś w serwisie powiedział że to pewnie jakiś czujnik na pompie wtryskowej który jest wymienny tylko z pompą (GM nie robi takich czujnikow -opcja nowa pompa), a mnie się wydaje że to czujnik na wale korbowym od prędkości silnika :wesoly: (tylko 200 zł)
Dam znać jak się to skończy...
jak się nie mylę to :
dla silników X20DTL,Y20DTL:
CZUJNIK, OBROTY WAŁU KORBOWEGO
nr części: 90540188
nr katalogowy: 62 38 395
dla silników Y20DTH,Y22DTR:
CZUJNIK, OBROTY WAŁU KORBOWEGO
nr części: 93179850
nr katalogowy: 62 38 050
dla silników X20DTL,Y20DTL:
CZUJNIK, OBROTY WAŁU KORBOWEGO
nr części: 90540188
nr katalogowy: 62 38 395
dla silników Y20DTH,Y22DTR:
CZUJNIK, OBROTY WAŁU KORBOWEGO
nr części: 93179850
nr katalogowy: 62 38 050
Witam ponownie.
Myślę, że problem załatwiony . Wymieniłem według porady przeslanej przez 'omnibs' "czujnik, obroty na wale korbowym". Jak do tej pory wszystko gra, czyli w moim przypadku to było to .
Obroty nie szaleją, wszystko gra jak w zegarku .
Dzięki za wszelką pomoc. Jak zwykle, dzięki Wam dobrzy ludziska, mozna zaoszczędzić na bezsensownych naprawach.
Jeszcze raz serdeczne dzięki.
Pozdrawiam
Myślę, że problem załatwiony . Wymieniłem według porady przeslanej przez 'omnibs' "czujnik, obroty na wale korbowym". Jak do tej pory wszystko gra, czyli w moim przypadku to było to .
Obroty nie szaleją, wszystko gra jak w zegarku .
Dzięki za wszelką pomoc. Jak zwykle, dzięki Wam dobrzy ludziska, mozna zaoszczędzić na bezsensownych naprawach.
Jeszcze raz serdeczne dzięki.
Pozdrawiam
Czy ktoś mi może konkretnie pomóc i odpowiedzieć na kilka moich pytań a mianowicie mam Zafirkę 2.0 TDI 101 km. Podpięty pod kompa pokazał ze mi pompa siada ja w to nie wierze bo odpala normalnie i nie kopci. Jak dochodzi do temperatury 80- 90 C zapalają się samochodzik z kluczykiem i elektroniczne sterowanie chłodzenia silnika jest przymulony wskazówka obrotomierza spada w dół dopiero po jakimś czasie jak dam mu po obrotach o ile się da bo trochę to trwa lub normalnie dalej na przymulonym jadę wraca wszystko do normy. Jak się trochę wychłodzi zapala się samochodzik z kluczykiem i dochodzi do 3000obr/min Z góry dziękuje za podpowiedzi
//scalone//
I jeszcze do tego na falują obroty na biegu jałowym
//scalone//
HAHAHAHAH Zrobiłem sam Moją Zafcie śmiga jak szalona
//scalone//
I jeszcze do tego na falują obroty na biegu jałowym
//scalone//
HAHAHAHAH Zrobiłem sam Moją Zafcie śmiga jak szalona
Ostatnio zmieniony 12 maja 2010, 15:10 przez piotras1977, łącznie zmieniany 2 razy.