[A] Spadek mocy na benzynie, LPG chodzi ładnie.
Moderator: Sebu$
[A] Spadek mocy na benzynie, LPG chodzi ładnie.
Witam,
mam następujący problem z zafirą.
Jak jest zimny silnik to samochód nie ma mocy.
Ciężko nim ruszyć, nie przyjmuje gazu.
Zauważyłem dziwną zależność - im cieplej na zewnątrz, tym jest gorzej.
Jak się silnik zagrzeje to jest lepiej (da się jechać) ale i tak czuć że jest słaba.
Na LPG chodzi jak rakieta, nie ma tego problemu...
Świece zmienione, Listwa (cewka), filltr paliwa/powietrza nowe, lałem preparaty do paliwa na czyszczenie wtrysków.
Co to może być?
mam następujący problem z zafirą.
Jak jest zimny silnik to samochód nie ma mocy.
Ciężko nim ruszyć, nie przyjmuje gazu.
Zauważyłem dziwną zależność - im cieplej na zewnątrz, tym jest gorzej.
Jak się silnik zagrzeje to jest lepiej (da się jechać) ale i tak czuć że jest słaba.
Na LPG chodzi jak rakieta, nie ma tego problemu...
Świece zmienione, Listwa (cewka), filltr paliwa/powietrza nowe, lałem preparaty do paliwa na czyszczenie wtrysków.
Co to może być?
- rziemianski
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 maja 2014, 12:22
- Lokalizacja: okolice Brzeska
- Model:
Witam,
Mam dokładnie te same objawy - na benzynie zaraz po odpaleniu ledwo jedzie, silnik się trzęsie, jakby nie palił na jeden cylinder. U mnie prawdopodobnie wina w przepływomierzu, tak zdiagnozował mechanik. Żeby przyoszczędzić kupiłem tańszy zamiennik ale nie pomogło. Zobaczymy jak będzie na oryginalnym, mam mieć za parę używany na sprawdzenie czy to na 100% powód. Może u Ciebie też to przepływka ?
Mam dokładnie te same objawy - na benzynie zaraz po odpaleniu ledwo jedzie, silnik się trzęsie, jakby nie palił na jeden cylinder. U mnie prawdopodobnie wina w przepływomierzu, tak zdiagnozował mechanik. Żeby przyoszczędzić kupiłem tańszy zamiennik ale nie pomogło. Zobaczymy jak będzie na oryginalnym, mam mieć za parę używany na sprawdzenie czy to na 100% powód. Może u Ciebie też to przepływka ?
- rziemianski
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 maja 2014, 12:22
- Lokalizacja: okolice Brzeska
- Model:
Tak, u mnie na LPG też chodzi bez problemu. Właśnie sprawdziłem zachowanie przepływomierza u mnie i tak:
- przy działaniu na LPG: wypinam wtyczkę przepływomierza, nie widzę różnicy w działaniu silnika
- po przełączeniu na benzynę: wypinam wtyczkę przepływomierza, obroty spadają, przy dodawaniu gazu zaczyna mulić trząść silnikiem itp.
Więc albo przepływomierz albo jeszcze coś w zasilaniu benzyną, nie wiem może przytkane przewody? Pompę i filtr paliwa wymieniałem, cewkę i świece też.
- przy działaniu na LPG: wypinam wtyczkę przepływomierza, nie widzę różnicy w działaniu silnika
- po przełączeniu na benzynę: wypinam wtyczkę przepływomierza, obroty spadają, przy dodawaniu gazu zaczyna mulić trząść silnikiem itp.
Więc albo przepływomierz albo jeszcze coś w zasilaniu benzyną, nie wiem może przytkane przewody? Pompę i filtr paliwa wymieniałem, cewkę i świece też.
- rziemianski
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 maja 2014, 12:22
- Lokalizacja: okolice Brzeska
- Model:
Gratuluję rozwiązania problemu
Ja dziś przełożyłem przepływomierz na oryginalny ale używany i niestety to samo. Raczej małe prawdopodobieństwo, że wszystkie przepływki mam uszkodzone, próbowałem już na trzech Dodatkowo zauważyłem coś za duże spalanie, ostatnio 17l/100km LPG, a benzyny dolewam 2-3 razy w miesiącu po 8-10 litrów chyba rzeczywiście coś z instalacją. Niestety u mnie odpięcie akumulatora na ponad godzinę nic nie poprawiło, szukam dalej. Czy można jakoś "wyłączyć" instalację LPG, np. odpiąć ją od akumulatora lub wyjąć bezpiecznik? Czy wtedy silnik będzie się zachowywał tak jakby nie miał wcale gazu ?
Ja dziś przełożyłem przepływomierz na oryginalny ale używany i niestety to samo. Raczej małe prawdopodobieństwo, że wszystkie przepływki mam uszkodzone, próbowałem już na trzech Dodatkowo zauważyłem coś za duże spalanie, ostatnio 17l/100km LPG, a benzyny dolewam 2-3 razy w miesiącu po 8-10 litrów chyba rzeczywiście coś z instalacją. Niestety u mnie odpięcie akumulatora na ponad godzinę nic nie poprawiło, szukam dalej. Czy można jakoś "wyłączyć" instalację LPG, np. odpiąć ją od akumulatora lub wyjąć bezpiecznik? Czy wtedy silnik będzie się zachowywał tak jakby nie miał wcale gazu ?
poszukaj bezpiecznika na kablu który idzie od akumulatora. To powinien byc bezpiecznik od Gazu.
Odłącz aku na całą noc. odpal rano auto na benzynie i zobacz czy się poprawi.
Odpięcie bezpiecznika zagwarantuje że instalacja gazowa nie będzie miała wpływu na pracę sterownika silnika.
A jeszcze jedno pytanko, czy masz poprowadzoną dodatkową masę do przepływomierza?
Odłącz aku na całą noc. odpal rano auto na benzynie i zobacz czy się poprawi.
Odpięcie bezpiecznika zagwarantuje że instalacja gazowa nie będzie miała wpływu na pracę sterownika silnika.
A jeszcze jedno pytanko, czy masz poprowadzoną dodatkową masę do przepływomierza?
- rziemianski
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 maja 2014, 12:22
- Lokalizacja: okolice Brzeska
- Model:
Ciąg dalszy...
Instalację odpiąłem, odłączyłem aku na całą noc, rano to samo. Poddałem się, dziś autko trafiło do mechanika na diagnozę. Pierwsze co sprawdzenie świec, dwie były podlane olejem. Podejrzana uszczelka, ale jakiś czas temu była już wymieniana więc to raczej nie to. W konsultacji z elektronikiem okazało się, że prawdopodobnie pada sterownik silnika. Sonda po odpięciu kilku kabelków dostaje (albo daje, nie pamiętam ) cały czas napięcie 5V. Tłumaczył że po tym co poodpinał nie powinno tak być. Jutro elektronik ma poprowadzić dodatkową masę do sondy, będzie próba obejścia problemu. W ostateczności chyba naprawa albo wymiana sterownika
Instalację odpiąłem, odłączyłem aku na całą noc, rano to samo. Poddałem się, dziś autko trafiło do mechanika na diagnozę. Pierwsze co sprawdzenie świec, dwie były podlane olejem. Podejrzana uszczelka, ale jakiś czas temu była już wymieniana więc to raczej nie to. W konsultacji z elektronikiem okazało się, że prawdopodobnie pada sterownik silnika. Sonda po odpięciu kilku kabelków dostaje (albo daje, nie pamiętam ) cały czas napięcie 5V. Tłumaczył że po tym co poodpinał nie powinno tak być. Jutro elektronik ma poprowadzić dodatkową masę do sondy, będzie próba obejścia problemu. W ostateczności chyba naprawa albo wymiana sterownika
- rziemianski
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 maja 2014, 12:22
- Lokalizacja: okolice Brzeska
- Model: