Problemy z pracą silnika - 1.6 ; 1.8
Moderator: Sebu$
- SD72
- Zafiromaniak
- Posty: 5940
- Rejestracja: 18 lip 2017, 18:21
- Imię: Sylwek
- Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
- Auto: Zafira A 1.8 Elegance automatic
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
- Kontakt:
glonik21 pisze:Po podpieciu kompa wyszly dwa bledy P0170 i P0568 . Co powiecie na ten temat . a podobno pokazuje ze cos na 2 cylindrze i ze za wysoki zaplon momentami .
Moze pomoze
0170 Nieprawidłowy skład mieszanki - mieszanka za uboga lub za bogata
0568 Usterka w układzie tempomatu - nieprawidłowy sygnał ustawienia - SET
Kody bledow http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=173
Ostatnio zmieniony 12 maja 2015, 18:25 przez SD72, łącznie zmieniany 2 razy.
bazyliszek72
Po odpaleniu rano na zimnym silniku przez10-15 sekund pracuje nierówno i z rury wydobywają się białe spaliny.. A dodatkowo po dodaniu gazu , tak jakby go muliło.. Po nagrzaniu , wszystko mija.. Bez żadnego problemu zapala, oleju prawie nie bierze i płynu również. Co to może być ???
Do opisywanego powyzej problemu doszlo falowanie obrotow zaraz po odpaleniu na zimnym i cieplym silniku w zakresie 800-1200 obr. Dodaje i odejmuje i nierowno chodzi . Przepustnica byla czyszczona , swiece podmienione i wykrecone z rana zaraz po odpaleniu sa czysciutkie. Odczytuje ciagle blad zbyt uboga lub bogata mieszanka - swieci sie check a od wczoraj zaswiecilo sie sie autko z kluczem , jutro mam odczytac co zapisal. Moze ktos z was mial takie problemy ??
Do opisywanego powyzej problemu doszlo falowanie obrotow zaraz po odpaleniu na zimnym i cieplym silniku w zakresie 800-1200 obr. Dodaje i odejmuje i nierowno chodzi . Przepustnica byla czyszczona , swiece podmienione i wykrecone z rana zaraz po odpaleniu sa czysciutkie. Odczytuje ciagle blad zbyt uboga lub bogata mieszanka - swieci sie check a od wczoraj zaswiecilo sie sie autko z kluczem , jutro mam odczytac co zapisal. Moze ktos z was mial takie problemy ??
Witam,
Mam problemy z moją Zafirką 1.8 Z18XE +LPG. Objawy takie same na LPG jak i na PB.
Objawy organoleptyczne: strzela, wypadają zapony, zieje niespalonym paliwem z wydechu.
świeci się kontrolka silnika.
Kody błędów: P0170( występuje)
, P0301,P0302, P0303, P0304( pojawiają się i znikają)
Auto nie ma mocy, po krótkiej trasie testowej( 500m) zaczyna pracować nierówno, krztusi się, chodzi na 3 cylindry.
Po zgaszeniu zapala normalnie.
Wymieniłem świece (NGK) i moduł cewek( niestety brak modułu na okolicznych szrotach skusił mnie do zakupu VALEO)
Pomocy
Mam problemy z moją Zafirką 1.8 Z18XE +LPG. Objawy takie same na LPG jak i na PB.
Objawy organoleptyczne: strzela, wypadają zapony, zieje niespalonym paliwem z wydechu.
świeci się kontrolka silnika.
Kody błędów: P0170( występuje)
, P0301,P0302, P0303, P0304( pojawiają się i znikają)
Auto nie ma mocy, po krótkiej trasie testowej( 500m) zaczyna pracować nierówno, krztusi się, chodzi na 3 cylindry.
Po zgaszeniu zapala normalnie.
Wymieniłem świece (NGK) i moduł cewek( niestety brak modułu na okolicznych szrotach skusił mnie do zakupu VALEO)
Pomocy
Ostatnio zmieniony 15 cze 2015, 17:46 przez Mortern, łącznie zmieniany 2 razy.
- SD72
- Zafiromaniak
- Posty: 5940
- Rejestracja: 18 lip 2017, 18:21
- Imię: Sylwek
- Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
- Auto: Zafira A 1.8 Elegance automatic
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
- Kontakt:
Moze pomozeglonik21 pisze:Blad odczytany p0170 zbyt uboga na wydechu .. Ktos pomoze??
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?p=170886
bazyliszek72
Rozwiązanie mojego problemu: zapchany katalizator( auto ma 288 tysięcy km) po wycięciu auto pracuje normalnie. 2 sonda jest emulowana.Mortern pisze:Witam,
Mam problemy z moją Zafirką 1.8 Z18XE +LPG. Objawy takie same na LPG jak i na PB.
Objawy organoleptyczne: strzela, wypadają zapony, zieje niespalonym paliwem z wydechu.
świeci się kontrolka silnika.
Kody błędów: P0170( występuje)
, P0301,P0302, P0303, P0304( pojawiają się i znikają)
Auto nie ma mocy, po krótkiej trasie testowej( 500m) zaczyna pracować nierówno, krztusi się, chodzi na 3 cylindry.
Po zgaszeniu zapala normalnie.
Wymieniłem świece (NGK) i moduł cewek( niestety brak modułu na okolicznych szrotach skusił mnie do zakupu VALEO)
Pomocy
Ostatnio zmieniony 15 cze 2015, 17:47 przez Mortern, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam, mam pytanie do Was.
Po odpaleniu silnika zapaliła mi się kontrolka silnika i pojawił błąd p0100. Po wyczyszczeniu błędu i kolejnych odpaleniach check nadal się pojawia. Kasowanie znika, odpalanie i znow jest. Gazu w samochodzie brak. Odłączenie przeplywki tez nic nie daje, bo check po odpaleniu także sie pojawia. Praca silnika z przeplywka lub bez, nie widac roznicy.
Poprzedni wlasciciel musial cos grzebac przy przeplywce bo jest nieorginalna. Chce kupic orginal, ale czy to na pewno wina przepływomierza?
Chciałem dodać, że przed chwilą przejechałem się z odłączonym przepływomierzem i podczas odpalania check się nie pojawił. Wystarczylo jednak włączyć nawiew podczas pracy, nastepnie wylaczyc silnik i ponownie odpalic by check powrócił.
Po odpaleniu silnika zapaliła mi się kontrolka silnika i pojawił błąd p0100. Po wyczyszczeniu błędu i kolejnych odpaleniach check nadal się pojawia. Kasowanie znika, odpalanie i znow jest. Gazu w samochodzie brak. Odłączenie przeplywki tez nic nie daje, bo check po odpaleniu także sie pojawia. Praca silnika z przeplywka lub bez, nie widac roznicy.
Poprzedni wlasciciel musial cos grzebac przy przeplywce bo jest nieorginalna. Chce kupic orginal, ale czy to na pewno wina przepływomierza?
Chciałem dodać, że przed chwilą przejechałem się z odłączonym przepływomierzem i podczas odpalania check się nie pojawił. Wystarczylo jednak włączyć nawiew podczas pracy, nastepnie wylaczyc silnik i ponownie odpalic by check powrócił.
Ostatnio zmieniony 22 cze 2015, 18:34 przez kowaloza23, łącznie zmieniany 1 raz.
Wygląda to na uwalony przepływomierz a raczej tani zamiennik skoro ktoś już go wymieniał. Niestety komp w Zosi lubi oryginalne części (Siemens niestety bardzo drogi). Może zrób tak jak ja, aby odrobinę zaoszczędzić i sprawdzić przyczynę-kup używany oryginalny przepływomierz, koszt do 100zł, a przekonasz się czy aby napewno to przepływka. Jest opcja jeszcze tańsza, ale dłuższa-poszukaj kogoś w okolicy z takim samym silnikiem (może być Vectra, Astra i inne z Z18XE) i poproś o podmianę na parę chwil i przejażdżkę, wymiana trwa dwie minuty, a za czteropaka sprawdzisz czy warto wywalić kilkaset złotych na nową część
No właśnie z tym zamiennikiem jest tak, że on nie jest taki tani (sprawdzałem cenę i chodzi koło pięciu stówek) jakieś tam VEMO made in Germany stoi napisane. Zawsze to jednak zamiennik, a nie orginał. Inna sprawa, że nie wiadomo skąd on się tam znalazł, może zabrany z innego samochodu. Historia nieznana. Dzwoniłem po 4 szrotach i nie znaleźli używki do Zafiry. Czekam na piątego gościa, który powiedział, że może będzie miał, ale tylko może. Z tym przełożeniem przepływki od innego samochodu może być ciężko, bo znajomych brak, a ludzi nie będę zaczepiał :-)
Ostatnio zmieniony 23 cze 2015, 10:21 przez kowaloza23, łącznie zmieniany 1 raz.
TUTAJ masz tani zamiennik (bardzo tani) a TUTAJ najtańszy używany oryginał (chyba)
TUTAJ oryginał od VDO Siemens... Cena wiadomo jaka
Nie jestem obeznany w Bydgoszczy, więc nie doradzę, ale może poszukaj na forum wśród użytkowników właśnie z okolicy, może ktoś się zgodzi, ale... niestety w moim przypadku też próbowałem i rozsyłałem pw i większość odpowiedzi na nie to przykre... poszukaj może wśród sąsiadów w okolicy ktoś pomyka Vectrą, Astrą, Merivą z 1,8
w ostateczności mogę Ci podesłać moją starą przepływkę (do momentu rozgrzania, ok. 3 minuty, strasznie dławi silnik, a później chodzi super, ale na zimnym trzeba delikatnie ruszać, aby nie zdusić, silnik chodzi równo, odpala bez problemów)
TUTAJ oryginał od VDO Siemens... Cena wiadomo jaka
Nie jestem obeznany w Bydgoszczy, więc nie doradzę, ale może poszukaj na forum wśród użytkowników właśnie z okolicy, może ktoś się zgodzi, ale... niestety w moim przypadku też próbowałem i rozsyłałem pw i większość odpowiedzi na nie to przykre... poszukaj może wśród sąsiadów w okolicy ktoś pomyka Vectrą, Astrą, Merivą z 1,8
w ostateczności mogę Ci podesłać moją starą przepływkę (do momentu rozgrzania, ok. 3 minuty, strasznie dławi silnik, a później chodzi super, ale na zimnym trzeba delikatnie ruszać, aby nie zdusić, silnik chodzi równo, odpala bez problemów)
Ostatnio zmieniony 24 cze 2015, 00:25 przez Skasowany użytkownik 16629, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2451
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:00
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Międzyrzecze G.[SBI]
- Auto: seria 3
- Model: e46
- Oznaczenie silnika: M47,M54
Najtańszy jaki jest dostępny ja właśnie taki kupiłem i nie żałuję ani złotówkikacza1982 pisze:TUTAJ oryginał od VDO Siemens... Cena wiadomo jaka
Teoretycznie przed tym wszystkim możesz dorobić masę od przepływomierza instrukcja jest dostępna na googlach jak i na forum. druga sprawa po odłączeniu przepływomierza praca powinna ulec zmianie jeśli masz walnięty przepływomierz jest na forum udostępniony przez mnie jak chodzi na zepsutym jak na odłączonym np. w moim temacie są filmik z YT.
Moja rada taka warto sobie odłożyć ta kasę na ori niż wsadzić niepewna używkę
Dzięki chłopaki za podpowiedzi. Wczoraj udało mi się dorwać gościa z Vectrą C. Podmieniłem (żadnych odłączeń akumulatora nie robiłem), odpaliłem i check się nie pojawił. Kilka prób i nic, czysto na desce. Wychodzi, że to wina przepływomierza. Co do pracy silnika to tak naprawdę, jakoś nie zauważyłem u siebie różnicy.
Pozostaje teraz przed kwestią czy dać 100 na używkę, bo znalazłem w BDG od Vectry C, czy też rzucić się na nówkę sztukę. Pytanie do Was, czym różni się przepływka 5WK9606 od 5WK9606Z ?
Pozostaje teraz przed kwestią czy dać 100 na używkę, bo znalazłem w BDG od Vectry C, czy też rzucić się na nówkę sztukę. Pytanie do Was, czym różni się przepływka 5WK9606 od 5WK9606Z ?
Opcje tak, jak pisałeś są dwie i zależne od stanu portfela:
1. Jeżeli masz dość $$ i cenisz Zosię to odłóż te 500zł i kup oryginał
2. Jeżeli krucho z $$ to kup oryginał z okolicy, aby móc na miejscu sprawdzić jak działa i ewentualnie nie kupisz, a później odkładaj stopniowo na nową (używka to używka i może pochodzić kilka lat, a może miesiąc), niestety skąpy płaci dwa razy, przykre, ale prawdziwe
Co do różnic między przepływkami, może zapytaj kolegi Bodek w dziale o numerach Vin i częściach, może coś doradzi jedne pytanko, czy przepływka z Vectry C miała numer taki jak Twoja czy tez z "Z" na końcu, bo jeśli są różne to może nie ma różnicy
1. Jeżeli masz dość $$ i cenisz Zosię to odłóż te 500zł i kup oryginał
2. Jeżeli krucho z $$ to kup oryginał z okolicy, aby móc na miejscu sprawdzić jak działa i ewentualnie nie kupisz, a później odkładaj stopniowo na nową (używka to używka i może pochodzić kilka lat, a może miesiąc), niestety skąpy płaci dwa razy, przykre, ale prawdziwe
Co do różnic między przepływkami, może zapytaj kolegi Bodek w dziale o numerach Vin i częściach, może coś doradzi jedne pytanko, czy przepływka z Vectry C miała numer taki jak Twoja czy tez z "Z" na końcu, bo jeśli są różne to może nie ma różnicy
Witam. Tydzień temu wymieniłem przepływomierz, a objawy były takie:
Po uruchomieniu silnika mocne szarpanie, nierówne obroty, nie można dodać gazu bo się dławi i gaśnie. Dopiero jak obroty spadną do 800 reaguje na pedał gazu i można ruszyć. Na małym gazie i niskich obrotach do 2500 w miarę jedzie, ale więcej gazu i brakuje mocy. Szczególnie pod górkę, zwalnia wtedy wciskam gaz do podłogi i to pomaga.
Jedzie, ale muszę cisnąć w podłogę. Bąd 170, wypadanie zapłonów, czujnik stukowy itp.
Kupiłem przepływkę marki VDO 5WK9606Z (silnik Z18XE bez LPG) na Allegro za 470PLN i ten mój stary grat otrzymał nowe życie. Jest lepiej niż przed awarią bo jedzie się płynniej. Nie ma takiego kangurka. Odpala z pierwszego strzała, a wcześniej jak stał nagrzany na słońcu to musiałem dłużej go pokręcić. Micha mi się cieszy, aż chce się jezdzić. Pozdrawiam.
Po uruchomieniu silnika mocne szarpanie, nierówne obroty, nie można dodać gazu bo się dławi i gaśnie. Dopiero jak obroty spadną do 800 reaguje na pedał gazu i można ruszyć. Na małym gazie i niskich obrotach do 2500 w miarę jedzie, ale więcej gazu i brakuje mocy. Szczególnie pod górkę, zwalnia wtedy wciskam gaz do podłogi i to pomaga.
Jedzie, ale muszę cisnąć w podłogę. Bąd 170, wypadanie zapłonów, czujnik stukowy itp.
Kupiłem przepływkę marki VDO 5WK9606Z (silnik Z18XE bez LPG) na Allegro za 470PLN i ten mój stary grat otrzymał nowe życie. Jest lepiej niż przed awarią bo jedzie się płynniej. Nie ma takiego kangurka. Odpala z pierwszego strzała, a wcześniej jak stał nagrzany na słońcu to musiałem dłużej go pokręcić. Micha mi się cieszy, aż chce się jezdzić. Pozdrawiam.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2451
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:00
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Międzyrzecze G.[SBI]
- Auto: seria 3
- Model: e46
- Oznaczenie silnika: M47,M54
Bez "Z" są do starszego typu silnika x18xe nie mylić z x18xe1 taki jest tylko w Zośkach ten pierwszy nie występuje w ZA a w Vectrach B i silnik ma kwadratową pokrywę zaworów... często dochodzi do pomyłek między tymi silnikami także warto zwrócić uwagę na części sprzedawane wam w sklepach...kowaloza23 pisze:Pozostaje teraz przed kwestią czy dać 100 na używkę, bo znalazłem w BDG od Vectry C, czy też rzucić się na nówkę sztukę. Pytanie do Was, czym różni się przepływka 5WK9606 od 5WK9606Z ?
Widzę,że kolega kupił w JarCarsie... :barwo: oryginalna to oryginalna niestety z tego forum dowiedziałem sie jednej rzeczy Opel lubi mieć oryginalne części zmienniki niestety nie zawsze działają, a jak już padają po paru miesiącachgawo74 pisze:Witam. Tydzień temu wymieniłem przepływomierz, a objawy były takie:
Po uruchomieniu silnika mocne szarpanie, nierówne obroty, nie można dodać gazu bo się dławi i gaśnie. Dopiero jak obroty spadną do 800 reaguje na pedał gazu i można ruszyć. Na małym gazie i niskich obrotach do 2500 w miarę jedzie, ale więcej gazu i brakuje mocy. Szczególnie pod górkę, zwalnia wtedy wciskam gaz do podłogi i to pomaga.
Jedzie, ale muszę cisnąć w podłogę. Bąd 170, wypadanie zapłonów, czujnik stukowy itp.
Kupiłem przepływkę marki VDO 5WK9606Z (silnik Z18XE bez LPG) na Allegro za 470PLN i ten mój stary grat otrzymał nowe życie. Jest lepiej niż przed awarią bo jedzie się płynniej. Nie ma takiego kangurka. Odpala z pierwszego strzała, a wcześniej jak stał nagrzany na słońcu to musiałem dłużej go pokręcić. Micha mi się cieszy, aż chce się jezdzić. Pozdrawiam