Silnik gaśnie w czasie jazdy
Moderator: Sebu$
- Mxrek
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 21:51
- Imię: Mirek
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Nie chcę zakładac nowego tematu ale mam pytanie w sprawie Zafiry 1.8 b/gaz .Co prawda nie gaśnie ale podczas jazdy nagle traci moc i często pomaga ruszenie pedałem gazu.To się dzieje podczas jazdy ,nie gaśnie tylko spada na wolne obroty ,nie reaguje na to że pedał gazu cały czas jest naciśnięty w jednym położeniu. Czy ktoś wie co jest odpowiedzialne za to ?
- janekW67
- Zafiromaniak
- Posty: 4085
- Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
- Imię: Janek
- Lokalizacja: Słupca
- Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Przyczyn może być wiele,np. czujnik pedału gazu,a w skrajnym przypadku nawet sterownik silnika. Na początek podepnij pod kompa i sprawdź błędy.Mxrek pisze:Nie chcę zakładac nowego tematu ale mam pytanie w sprawie Zafiry 1.8 b/gaz .Co prawda nie gaśnie ale podczas jazdy nagle traci moc i często pomaga ruszenie pedałem gazu.To się dzieje podczas jazdy ,nie gaśnie tylko spada na wolne obroty ,nie reaguje na to że pedał gazu cały czas jest naciśnięty w jednym położeniu. Czy ktoś wie co jest odpowiedzialne za to ?
Oczywiście!
- Mxrek
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 21:51
- Imię: Mirek
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
janekW67 pisze:Przyczyn może być wiele,np. czujnik pedału gazu,a w skrajnym przypadku nawet sterownik silnika. Na początek podepnij pod kompa i sprawdź błędy.Mxrek pisze:Nie chcę zakładac nowego tematu ale mam pytanie w sprawie Zafiry 1.8 b/gaz .Co prawda nie gaśnie ale podczas jazdy nagle traci moc i często pomaga ruszenie pedałem gazu.To się dzieje podczas jazdy ,nie gaśnie tylko spada na wolne obroty ,nie reaguje na to że pedał gazu cały czas jest naciśnięty w jednym położeniu. Czy ktoś wie co jest odpowiedzialne za to ?
Jednak to nie sonda tylko sterownik silnika.Podobno jest firma gdzie można wysłać i naprawiają sterowniki
-
- Zafiromaniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 14 gru 2011, 12:33
- Imię: Mar
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Opel Zafira A
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
No była jakaś felerna seria tych sterowników, jest firma która się zajmuje naprawą tego sterownika (zresztą nie tylko tego).
http://elektrobip.pl/naprawa-elektroniki/naprawa-sterownika-silnika/opel/naprawa-sterownika-opel-1-8-125km-x18xe/
http://elektrobip.pl/naprawa-elektroniki/naprawa-sterownika-silnika/opel/naprawa-sterownika-opel-1-8-125km-x18xe/
Witam,
Przeczytałem cały temat ale nie znalazłem takiego samego przypadku.
Moja Zafira to silnik 1.6, 16V 2002 rok, benzyna bez instalacji gazowej. Od jakiegoś czasu gdy przejadę około 15 km i jadę z górki na piątym biegu gaśnie bez żadnych kontrolek. Zakręcę rozrusznikiem nawet podczas zatrzymywania się i odpala i jadę dalej już bez problemów. Zdarza się że wracam tą samą trasa po kolejnych 40 km i znów z górki popuszczam pedał gazu znów gaśnie po czym odpalam jak wyżej i jadę dalej już bez problemów. Wcześniej problem występował sporadycznie ale ostatnio staje się notoryczny. Zaznaczam, że zazwyczaj wciągu dnia mam tylko jeden przypadek gdy gaśnie potem auto jeździ cały dzień normalnie.
Mechanik podejrzewał pompę paliwa więc wymienił pompę wraz z filtrem ale problem wciąż występuje.
Jakieś pomysły?
Pozdrawiam
Przeczytałem cały temat ale nie znalazłem takiego samego przypadku.
Moja Zafira to silnik 1.6, 16V 2002 rok, benzyna bez instalacji gazowej. Od jakiegoś czasu gdy przejadę około 15 km i jadę z górki na piątym biegu gaśnie bez żadnych kontrolek. Zakręcę rozrusznikiem nawet podczas zatrzymywania się i odpala i jadę dalej już bez problemów. Zdarza się że wracam tą samą trasa po kolejnych 40 km i znów z górki popuszczam pedał gazu znów gaśnie po czym odpalam jak wyżej i jadę dalej już bez problemów. Wcześniej problem występował sporadycznie ale ostatnio staje się notoryczny. Zaznaczam, że zazwyczaj wciągu dnia mam tylko jeden przypadek gdy gaśnie potem auto jeździ cały dzień normalnie.
Mechanik podejrzewał pompę paliwa więc wymienił pompę wraz z filtrem ale problem wciąż występuje.
Jakieś pomysły?
Pozdrawiam
Witam!
Od kilku dni moja Zośka ma fochy. Jest to silnik Z20LET benzyna z Turbo, zagazowana sekwencja BRC P&D.
Auto jak zimne pali na dotyk. Przedwczoraj jak przejechałem 150 km, silnik się rozgrzał, samochód postał dwie godzinki w słońcu, ale przestygł, odpalił bez problemu, przełączył się na gaz, przejechałem 3 km i Zosia zdechła. Kręcę rozrusznikiem a tu nic, żadnych błędów, kontrolki nic nie pokazują, kombinacja pedałów również. Wrażenie miałem(bardzo subiektywne), że nie podaje paliwa. Chwile pokręciłem ale w końcu zaskoczył i przejechałem dalsze 4 km. Wyłączyłem silnik, profilaktycznie sprawdziłem czy odpali ponownie, odpaliła, zgasiłem i poszedłem. Wracam po 20 minutach i znowu nic, kręcę i kręcę i nic. Zostawiłem auto na noc. Wróciłem rano, odpaliła bez problemu. Wróciłem 10 km, samochód się rozgrzał, była przerwa 1 godzina. Potem odpaliłem przejechałem 150 km i spoko. Potem znowu 2 godziny przerwy i jazda 7 km, 20 minut przerwy i znów problem. Pogmerałem przy przekaźnikach pompy paliwa to chyba ten w żółtym kółeczku na zdjęciu pod załączonym linkiem i auto ruszyło choć nie na długo, po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zgasło. Chwile odczekałem i znowu zapaliło. Zauważyłem, że jak chcę odpalić a Zosia nie współpracuje to ten przekaźnik nie pracuje.
https://lh3.googleusercontent.com/-232B ... BAniki.jpg
Pytanie pierwsze do czego są pozostałe dwa przekaźniki (drugi z bezpiecznikiem i ten zielony)?
Pytanie drugie - czy może to być wina czujnika wału lub wałka rozrządu?
Pytanie trzecie - co jeszcze mam sprawdzić?
Przepraszam za przydługi laborat ale chciałem opisać sytuację
Od kilku dni moja Zośka ma fochy. Jest to silnik Z20LET benzyna z Turbo, zagazowana sekwencja BRC P&D.
Auto jak zimne pali na dotyk. Przedwczoraj jak przejechałem 150 km, silnik się rozgrzał, samochód postał dwie godzinki w słońcu, ale przestygł, odpalił bez problemu, przełączył się na gaz, przejechałem 3 km i Zosia zdechła. Kręcę rozrusznikiem a tu nic, żadnych błędów, kontrolki nic nie pokazują, kombinacja pedałów również. Wrażenie miałem(bardzo subiektywne), że nie podaje paliwa. Chwile pokręciłem ale w końcu zaskoczył i przejechałem dalsze 4 km. Wyłączyłem silnik, profilaktycznie sprawdziłem czy odpali ponownie, odpaliła, zgasiłem i poszedłem. Wracam po 20 minutach i znowu nic, kręcę i kręcę i nic. Zostawiłem auto na noc. Wróciłem rano, odpaliła bez problemu. Wróciłem 10 km, samochód się rozgrzał, była przerwa 1 godzina. Potem odpaliłem przejechałem 150 km i spoko. Potem znowu 2 godziny przerwy i jazda 7 km, 20 minut przerwy i znów problem. Pogmerałem przy przekaźnikach pompy paliwa to chyba ten w żółtym kółeczku na zdjęciu pod załączonym linkiem i auto ruszyło choć nie na długo, po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zgasło. Chwile odczekałem i znowu zapaliło. Zauważyłem, że jak chcę odpalić a Zosia nie współpracuje to ten przekaźnik nie pracuje.
https://lh3.googleusercontent.com/-232B ... BAniki.jpg
Pytanie pierwsze do czego są pozostałe dwa przekaźniki (drugi z bezpiecznikiem i ten zielony)?
Pytanie drugie - czy może to być wina czujnika wału lub wałka rozrządu?
Pytanie trzecie - co jeszcze mam sprawdzić?
Przepraszam za przydługi laborat ale chciałem opisać sytuację
- wamka18
- Zafiromaniak
- Posty: 923
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 21:44
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: koronowo
- Auto: Zafira 2.0T ST2 Astra G Bertone 1.8 16v
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Kontakt:
zacznijmy od tego gdzie obudowy przekaźników? a co do tego że jak nie pracuje żołty to idzie go obejść wystarczy zmostkować bodajże pin 87 i 30 ale dokładnie nie pamiętam i w tedy pompa paliwa chodzi cały czas po prze kluczeniu kluczyka do kontrolek i wtedy słychać czy w ogóle pracuje w pierwszej kolejności to trzeba sprawdzić a potem szukać ale tylko w tym momencie jak nie odpala. tylko zastanawiające jest to że zgasła ci na gazie to pompa nie ma nic wspólnego w tym momencie może być mało płynu chłodniczego
i zamarzł parownik po paru kilometrach choć to mało prawdopodobne. raczej to usterka elektroniki trzeba sprawdzać po kolei w momencie nie zapalenia czy dostaje paliwo, iskrę na świecach
i zamarzł parownik po paru kilometrach choć to mało prawdopodobne. raczej to usterka elektroniki trzeba sprawdzać po kolei w momencie nie zapalenia czy dostaje paliwo, iskrę na świecach
Obudowy mam obie (obie w kolorze fioletowym) zdjąłem by sprawdzić co i jak. Pompa pracuje i jest sprawna. Jak zewrę przekaźnik to słychać, że pompuje, ale gdy jest awaria to on nie zwiera, tak jakby coś nadrzędnego nie włączało przekaźnika. Co z resztą przekaźników? Czy wiadomo do czego służą? I ten bezpiecznik?
Wszystkie płyny w normie, reduktor również.
Mam podejrzenie, że może to czujnik wału, albo immo. Nie wiem co dalej sprawdzać. Zdarzenia są tak losowe, że nie mogę tego rozgryźć.
Czy ktoś dysponuje jakimś dobrym kabelkiem OBD(ELM) bo mój okazał się gównianym chińskim złomem gdzie prawie nic nie działa. Chętnie kupię.
Wszystkie płyny w normie, reduktor również.
Mam podejrzenie, że może to czujnik wału, albo immo. Nie wiem co dalej sprawdzać. Zdarzenia są tak losowe, że nie mogę tego rozgryźć.
Czy ktoś dysponuje jakimś dobrym kabelkiem OBD(ELM) bo mój okazał się gównianym chińskim złomem gdzie prawie nic nie działa. Chętnie kupię.
- wamka18
- Zafiromaniak
- Posty: 923
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 21:44
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: koronowo
- Auto: Zafira 2.0T ST2 Astra G Bertone 1.8 16v
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Kontakt:
może to być czujnik wału( powinien być bład na komputerze) albo musisz sprawdzić czy w momencie awarii jest w ogóle iskra jak nie ma to może być czujnik a jeśli jest iskra to spróbuj na Plaka.
A przekaźnik zewrzyj w momencie jak nie zapala i posłuchaj czy chodzi pompa i jak chodzi dopiero wtedy spróbuj ją zapalić
co do reszty przekaźników drugi fioletowy z bezpiecznikiem jest od głównego sterownika silnika z tego co pamiętam a reszta przekażników jest zależna od wyposażenia spryskiwacze reflektorów klima
A przekaźnik zewrzyj w momencie jak nie zapala i posłuchaj czy chodzi pompa i jak chodzi dopiero wtedy spróbuj ją zapalić
co do reszty przekaźników drugi fioletowy z bezpiecznikiem jest od głównego sterownika silnika z tego co pamiętam a reszta przekażników jest zależna od wyposażenia spryskiwacze reflektorów klima
Jak nie chce odpalić, to gdy zewrę ten przekaźnik od paliwa to pompa pompuje, bo słychać jak paliwo zasuwa i wężyki paliwowe drżą od ciśnienia ale silnik nie chce odpalić.
Jak sprawdzić iskrę w momencie awarii? Czy trzeba wymontować całą cewkę?
Ap ropo cewki - Czy ktoś może dysponuje tymi gumowymi fajkami do cewki, bo moje są już w opłakanym stanie, a osobno nie mogę dostać. Może ktoś dysponuje z jakiejś padniętej cewki, chętnie odkupię.
Jak sprawdzić iskrę w momencie awarii? Czy trzeba wymontować całą cewkę?
Ap ropo cewki - Czy ktoś może dysponuje tymi gumowymi fajkami do cewki, bo moje są już w opłakanym stanie, a osobno nie mogę dostać. Może ktoś dysponuje z jakiejś padniętej cewki, chętnie odkupię.
- wamka18
- Zafiromaniak
- Posty: 923
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 21:44
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: koronowo
- Auto: Zafira 2.0T ST2 Astra G Bertone 1.8 16v
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Kontakt:
raczej trzeba byłoby wymontować i włożyć w nią jakieś stare świece i zobaczyć czy jest iskra jak nie ma to sprawdź w pierwszej kolejności bezpieczniki w komorze silnika w podłużnej skrzynce tam są takie duże główne zabezpieczenia może któryś przy śniedział (miałem taki przypadek ale w 1.6) a jeśli jest iska to zapodaj jej Plaka w dolot powietrza jak nie zapali to przynajmniej wykluczysz układ paliwowy.
A pro po fajek to kiedyś miałem razem ze starą listwą ale poszły w śmietnik razem z nią bo nie pomyślałem że może się kiedyś to przydać
A pro po fajek to kiedyś miałem razem ze starą listwą ale poszły w śmietnik razem z nią bo nie pomyślałem że może się kiedyś to przydać
Dzisiaj wymieniłem czujnik wału bo tak mi się zdawało, że paliwo podaje kiedy trzeba, a przekaźnik pompy się nie załączał gdy kręciłem rozrusznikiem. Teraz już pali na dotyk, ale...
Po pierwsze zapaliła się kontrolka trakcji, ten samochodzik w trakcie poślizgu w trójkąciku, i pali się cały czas :-(
Nie wiem co mam sprawdzać bo nic przy tym nie robiłem. Przez chwilę miałem błąd P0560, ale to przez słaby styk akumulatora, poprawiłem styki, zresetowałem komputer i wszystkie błędy wykasowane, odpalam silnik i na postoju po 5 sekundach zapala się znowu kontrolka trakcji.
Po drugie zapaliła mi się kontrolka silnika i w błedach mam tylko P0100 czyli domyślam się, że coś z przepływką :-(, nic przy niej nie majstrowałem, tylko musiałem zdemontowac cały filtr powietrza i dolot bo by ten czujnik wału wymienić. Co do umiejscowienia czujnika wału w silniku z20let to projektant miał fantazję, 3h majstrowaniaby go wydobyć. Czy stan filtra powietrza ma wpływ na przepływkę? czy można ją jakoś wyczyścić lub zregenerować?
Po trzecie czy ktoś dysponuje jakimś dobrym kabelkiem OBD i softem do niego, bo ja kupiłem takie gówno na allegro, że ledwo mogę zresetować błędy :-( Jakiego softu najlepiej używać do obsługi Zośki?
Po pierwsze zapaliła się kontrolka trakcji, ten samochodzik w trakcie poślizgu w trójkąciku, i pali się cały czas :-(
Nie wiem co mam sprawdzać bo nic przy tym nie robiłem. Przez chwilę miałem błąd P0560, ale to przez słaby styk akumulatora, poprawiłem styki, zresetowałem komputer i wszystkie błędy wykasowane, odpalam silnik i na postoju po 5 sekundach zapala się znowu kontrolka trakcji.
Po drugie zapaliła mi się kontrolka silnika i w błedach mam tylko P0100 czyli domyślam się, że coś z przepływką :-(, nic przy niej nie majstrowałem, tylko musiałem zdemontowac cały filtr powietrza i dolot bo by ten czujnik wału wymienić. Co do umiejscowienia czujnika wału w silniku z20let to projektant miał fantazję, 3h majstrowaniaby go wydobyć. Czy stan filtra powietrza ma wpływ na przepływkę? czy można ją jakoś wyczyścić lub zregenerować?
Po trzecie czy ktoś dysponuje jakimś dobrym kabelkiem OBD i softem do niego, bo ja kupiłem takie gówno na allegro, że ledwo mogę zresetować błędy :-( Jakiego softu najlepiej używać do obsługi Zośki?