Nierówna praca silnika w Zafirce-inny problem

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
rafaellowarszaw
Mieszkaniec
Posty: 233
Rejestracja: 04 kwie 2015, 01:34
Imię: Rafał
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel Zafira A 1.8 NJOY
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

Nierówna praca silnika w Zafirce-inny problem

#1 Post autor: rafaellowarszaw »

Witam wszystkich
Przewertowałem wszystkie tematy na forum o nierównej pracy silnika, ale mój problem jest trochę inny.... Może pomożecie:

Zafirka 1,8 benz prod 10/2003
przejechane 152tys km
rozrząd wym przy 142tys km
olej+filtr: Mobil 1 5w30 wym przy 151tys

Zafirkę nabyłem na początku czerwca. Normalnie śmigała. Czasami tylko po rozruchu obroty falowały przez ok 20sek z 800 na 1300...Na początku lipca wymieniłem olej (nie wiem czym wcześniej była zalana-kartka była zerwana a książka pusta).
Oprócz tego wymieniłem alternator (zregenerowali cały i pasek wieloklinowy).
Po wymianie oleju wlałem "Dr.Silnik"
preparat podnoszący kompresję, zwiększający film olejowy itd...
Oprócz tego wlałem preparat "STP do czyszczenia wtryskiwaczy"
Po przejechaniu ok 1500km silnik po rozruchu Zafirka miała problem tak jak wcześniej-falujące obroty+ dodatkowo na 1i2 biegu oraz przy stałej prędkości/obrotach (np bieg 4 80km/h 2800obr/min) samochód trochę szarpał-tak jak by mu brakowało mocy paliwa.
Po wycieczce nad morze (1000km w obie str) występuje następujący problem:
Zafirka po uruchomieniu faluje obrotami z 600na 1200, po wrzuceniu biegu i dodaniu gazy (nawet na 100%)-"myśli"-tzn. jest brak reakcji po czym nagle obroty skaczą na 3000tys i rusza, podczas jazdy (szczególnie po zmianie biegów) przez 3-4sek szarpie a później póki dodaję gazu to niema problemu...
Dodam, że omawiany problem występuje zaróno przy rgrzanym silniku- 80st. jak i przy zimnym siliku. Mam też uszkodzony tylni tłumik-jest w jakimś miejscu nieszczelny ale to chyba nie od tego Zafirka tak Wariuje????
Oprócz tego ostatnio pojawił się problem przy hamowaniu- przy próbie hamowania za 1 razem pedał noramlnie reaguje, ale już przy 2 razie pedał wchodzi tylko do połowy i jest opór- przypuszczam że mi się zapowietrzył układ tylko od czego?
Jutro mam podjechać do mechanika, aby podłączył Zośkę pod komputer... Macie pomysły, czym ta dziwna praca silnika jest spowodowana- Na co mechanik powinien zwrócić szczególną uwagę????


Z góry przepraszam za błędy w pisownii



pozdrawiam
Rafał

Skasowany użytkownik 16629

#2 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

Podjedziesz do mechanika, podepnie komputer (mogłeś to zrobić metodą na pedały, ale nie ważne) i odczyta błędy, może się coś podpowie. Porada na jutro zanim pojedziesz: zanim odpalisz auto - odepnij wtyczkę od przepływomierza i odpal auto, zapali się check, kontrola trakcji jeżeli posiadasz i zaobserwuj jak silnik się zachowuje (jeżeli to tylko przepływka to silnik odpali i będzie dłużej pracował na wyższych obrotach, ale będzie pracował równo i płynnie przyspieszał, jeżeli dodatkowo będą sondy/cewka/kat i inne to będzie pracował podobnie jak i przed podpięciem).

Teraz tak właśnie pomyślałem inaczej - nie odpinaj przepływki, pojedź do mechanika i się dogadaj, aby odczytał błędy i później po zgaszeniu auta odepnij przepływomierz i odpal. Po odpięciu przepływki i odpaleniu później pomimo podpięcia check nie zgaśnie, więc mechanik w cenie pewnie skasuje znowu błąd ;)

ps. nie wiem czemu, ale jakoś nie mam zaufania do żadnych motodoktorów itp. specyfików, jakoś kojarzy mi się to z handlarzami, którzy zaj...iście tanim kosztem "naprawiają" zajeżdżone graty. Nie lej tego, dobry silnik tego nie potrzebuje, a kiepski szybciej da Ci znać, że trzeba go leczyć porządnie, a nie antybiotykami ;)

Powodzenia dobry człowieku, auto wdzięczne i warto zainwestować tysiąc więcej, aby cieszyło :)

rafaellowarszaw
Mieszkaniec
Posty: 233
Rejestracja: 04 kwie 2015, 01:34
Imię: Rafał
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel Zafira A 1.8 NJOY
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#3 Post autor: rafaellowarszaw »

Witam ponownie.
Byłem u mechanika... Podpiął komputer i stwierdził, iż może to być sonda lambda (kod błędu PT070 czy jakoś tak podobnie).. Po czym otworzył maskę, , wcisnął wężyk ciśnienia obok przepustnicy i .... problem znikł- obroty są na poziomie 1000, po wciśnięciu pedału samochód normalnie reaguje i już n ie szarpie....
Kurcze.. A ja się bałem że to przepustnica (patrzyłem w sklepie opla- koszt 1670zł.. brr :? )


Dzięki serdeczne kolego za pomoc.. Zośka to żeczywiście cudowny samochodzik
:piwo:

Skasowany użytkownik 16629

#4 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

Świetnie, że większość problemów ustąpiło po wciśnięciu wężyka, zastanów się jeszcze dlaczego się zsunął, może trzeba go zabezpieczyć dodatkowo. Sprawa sondy - pojeździj troszkę i podjedź podpiąć komputer jeżeli mechanik zgodzi się za free, ale napewno w Warszawie znajdzie się ktoś miły z naszych kolegów, który ma chociażby elma i odczyta błędy za browarka. Jeżeli błąd sondy się nie pojawi to się ciesz, ale i tak odkładaj pieniądze na nową, dlaczego? Ja wymieniłem przepływomierz na używany, trochę lepszy od mojego i wtedy dopiero pokazał błąd sondy, dlatego ją wymieniłem (420zł w sklepie internetowym i 50zł wymiana z pieczątką w karcie gwarancyjnej). Dowiedz się jeszcze którą sondę pokazywał komputer. Jeżeli chodzi o zamienniki - u mnie druga sonda wymieniona przez poprzedniego właściciela to Bosch dedykowany dla Skody Felicii, o dziwo działa i nie wali błędami, ale czy to dobry pomysł oszczędzić 20zł i kupić z innego auta, a nie do Zosi typowo? mnie się nie pytajcie ;)

Powodzenia

rafaellowarszaw
Mieszkaniec
Posty: 233
Rejestracja: 04 kwie 2015, 01:34
Imię: Rafał
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel Zafira A 1.8 NJOY
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#5 Post autor: rafaellowarszaw »

Witam.
Mechanik przypuszcza, że "koledzy" przy wymianie mogli go nawet omyłkowo poluzować, częściowo odpiąć... Ja jeździłem po różnych drogach i w końcu się odpiął całkowicie.
Zaczynam się zastanawiać, czy sobie nie sprawić wcześniejszego prezentu w postaci kabelka i programu (na allegro są już po 30-50zł)-tylko czy warto tzn. czy ten program pomoże np. skasować błędy..
A propo sondy to (sorki jestem ciemny :oops: ) ja mam jedną sondę lambda? i jak mam sprawdzić który wariant mam?

Pytam się bo jak pytałem się o częśći do Zośki w sklepie (facet sprawdził po nr. VIN) to mi podał coś takiego:
4. Sonda Lambda pozycja 1 (NGK) 480;- albo uniwersalna (DENSO) 170;-
5. Sonda Lambda pozycja 2 (DELPHI) 305;-, (HPR) 212;-
ps. nie powiem-różnice cenowe są.
Ogólnie już zbieram siły (i kasę) bo do maja chcę troszkę w Zośkę zainwestować tzn:
Nowe tarcze+klocki przód+tył (jakie polecacie? - broń boże nie najtńsze- oszczędzić mogę na żarówce ale nie na hamulcach), Opony (jakieś wielosezonowe może Dębica Navigator??), tłumik kpl (bo mi już z tyłu trochę przepuszcza....)

pozdrawiam
Rafał

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4086
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#6 Post autor: janekW67 »

Jeśli masz silnik Z18XE,to masz dwie sondy. Uniwersalnymi nie zawracaj sobie głowy,szkoda kasy.Sondy NGK dobre są,ale lepsze oryginały Siemens VDO.
Oczywiście!

vojti

#7 Post autor: vojti »

Prawda, nie bierz uniwersalnych. Jak coś jest do wszystkiego, to jest do... niczego.

rafaellowarszaw
Mieszkaniec
Posty: 233
Rejestracja: 04 kwie 2015, 01:34
Imię: Rafał
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel Zafira A 1.8 NJOY
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#8 Post autor: rafaellowarszaw »

Wg VIN-a mam silnik Z18XE.
A gdzie tych sond w razie potrzeby szukać?

Skasowany użytkownik 16629

#9 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

Tak jak koledzy piszą masz dwie sondy: 1. zaraz przed katalizatorem widać od razu po otwarciu maski na kolektorze, 2. za kompensatorem (tzw. plecionka) widoczna od spodu auta. Ja wymieniałem pierwszą na NGK i jest bardzo dobrze, ale Siemens to jednak miłostka Zosi, więc pewnie byłby lepszy. Jeżeli chodzi o interfejs, ja kupiłem Elma327 na bluetooth i sprawuje się bardzo dobrze, bez problemy łączy się z komórką, programy Torque czy ScanMyOpel bez problemu odczytują i kasują błędy silnika. Pamiętaj, że tym interfejsem połączysz się tylko z komputerem silnika i jego błędy odczytasz. Błędy abs, klimy i innych dupereli niestety odczyta opcom czy tech2

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”