[A] - szary - Zafirka szarego 1.8 2003 r

Wiadomość

#226 Post autor: **Sebu$** » 22 wrz 2015, 22:39

#227 Post autor: **szary** » 27 wrz 2015, 20:22

Mała zagadka co doszło do zafiry

#228 Post autor: **Wojti** » 27 wrz 2015, 20:34

Będzie holowanko?

#229 Post autor: **szary** » 27 wrz 2015, 20:37

Wojti, praktronic dla ubogich

A tak poważnie to nie będę już musiał się brata prosić o to żeby coś mi coś na przyczepie przywiózł , tylko sam sobie to zrobię

A i bagażnik na rowery zawsze będzie jak zamontować

#230 Post autor: **rafant4011** » 27 wrz 2015, 21:29

co to za model tego praktronic a?

#231 Post autor: **szary** » 27 wrz 2015, 21:41

Rafał nie wiem dokładnie ale fabryczny zdjęty z innej zafiry

#232 Post autor: **Maćku** » 28 wrz 2015, 20:22

Westfalii

#233 Post autor: **ojciec polak** » 29 wrz 2015, 22:00

szary pisze:

Koszt około 400 zł to raczej nie tanio...

#234 Post autor: **szary** » 30 wrz 2015, 17:30

ojciec polak, wierz mi że zapłaciłem o wiele mniej

#235 Post autor: **szary** » 04 paź 2015, 16:21

Zabrałem w czwartek zafirkę na wycieczkę w okolice Torunia , później z tamtej miejscowości pojechałem do Poznania i dopiero dzisiaj wróciłem. Zafirka elegancko się sprawowała paląc przy tym śmieszne 8 l LPG na 100 km

#236 Post autor: **Sebu$** » 04 paź 2015, 19:04

ja nadal w okolicach 12-14 ...

#237 Post autor: **szary** » 04 paź 2015, 19:17

Sebu$ pisze:ja nadal w okolicach 12-14 ...

Jakbym miał 2.0 T to pewnie też bym miał takie wyniki

#238 Post autor: **gRZENIU** » 05 paź 2015, 06:46

szary, Kwestia nogi , ale myśle że to nie jazda dla OPC jak schodzi poniżej 10L/100km

#239 Post autor: **szary** » 05 paź 2015, 07:40

gRZENIU, no przecież o to właśnie mi chodzi

#240 Post autor: **szary** » 05 paź 2015, 12:59

Dzisiaj zafirka dostała kąpiel po ostatniej trasie bo bardzo się jej należała

Przy okazji taka tam mała kosmetyka

Pewnie zaraz ktoś zapyta a gdzie są lifty. Odpowiadam że lifty będą jak będzie czas i pora i najważniejsze finanse na to

I kolejna kosmetyka kluczyka

Nie obyło się beż małej naprawy elektroniki. Okazało się że wyrwała się jedna nóżka od uchwytu i baterii i pewnie to przez to co chwile mi się rozkodowywał kluczyk. Szybkie lutowanko i po problemie

A tutaj już czeka olej i filtry do wymiany

Na dniach będzie wymienione