Padlo na Zafire:) Pomocy!
Moderator: Tunio999
Padlo na Zafire:) Pomocy!
Witam,
Jestem tutaj nowy, gdyz nigdy nie posiadalem Opla. Aktualnie jezdze Audi A4, aczkolwiek pare miesiecy temu powiekszyla mi sie rodzina (jest nas 5 osob) i szukam czegos wiekszego w co sie spakujemy i zmiescimy w miare wygodnie.
Od miesiaca przeszukuje wszelkie strony na necie, opinie i opisy roznych samochodow. W koncu wybor padl na Zafire!
Dlatego trafilem do Was na forum, gdzie mam nadzieje, ze pomozecie mi, dzieki waszemu doswiadczeniu, w wyborze mojej przyszlej Zafiry! Wiem ze zbyt kolorowo byloby otrzymac od was namiary na konkretny samochod, ale moze pomozecie mi w wyborze modelu, silnika itd.
Budzet do 12,000 zl( z jakims haczykiem ). Zastanawiam sie czy warto kupowac za calosc kasy i ewentualnie w trakcie cos remontowac, czy kupic za ok.2/3 dostepnej kasy i od razu podreperowac ( w koncu bede w nim wozil moje dzieci )?
Bardzo prosze o pomoc.
Z gory dziekuje!
I zycze wszystkim szczesliwego Nowego Roku!
Jestem tutaj nowy, gdyz nigdy nie posiadalem Opla. Aktualnie jezdze Audi A4, aczkolwiek pare miesiecy temu powiekszyla mi sie rodzina (jest nas 5 osob) i szukam czegos wiekszego w co sie spakujemy i zmiescimy w miare wygodnie.
Od miesiaca przeszukuje wszelkie strony na necie, opinie i opisy roznych samochodow. W koncu wybor padl na Zafire!
Dlatego trafilem do Was na forum, gdzie mam nadzieje, ze pomozecie mi, dzieki waszemu doswiadczeniu, w wyborze mojej przyszlej Zafiry! Wiem ze zbyt kolorowo byloby otrzymac od was namiary na konkretny samochod, ale moze pomozecie mi w wyborze modelu, silnika itd.
Budzet do 12,000 zl( z jakims haczykiem ). Zastanawiam sie czy warto kupowac za calosc kasy i ewentualnie w trakcie cos remontowac, czy kupic za ok.2/3 dostepnej kasy i od razu podreperowac ( w koncu bede w nim wozil moje dzieci )?
Bardzo prosze o pomoc.
Z gory dziekuje!
I zycze wszystkim szczesliwego Nowego Roku!
- Tunio999
- Zafiromaniak
- Posty: 5256
- Rejestracja: 15 gru 2011, 21:09
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
- Auto: ex ZB 1.8 SPORT
- Model: 2008
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Na pewno otrzymasz od Nas pomoc Ale na razie przejrzyj tematy w tym dziale a na pewno na większość otrzymasz wiadomośćgbz83 pisze:Bardzo prosze o pomoc.
- Albert Einstein
- chabretti
- Zafiromaniak
- Posty: 2248
- Rejestracja: 30 sie 2011, 20:51
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Żyrzyn [LPU]
- Auto: Volvo
- Model: V70
- Oznaczenie silnika: D5244T5
- Kontakt:
Za 12000 to ustrzelisz ZA 2003 lub młodszą. Ja swoją kupiłem jakieś 2000 droższą od średniej ceny w 2010r. i nie narzekam. Autko hula bez problemowo. Żadnych poważnych problemów. Wymieniane tylko część eksploatacyjne jak tarcze, klocki, oleje, filtry, świece żarowe, amortyzatory tył, po prostu podstawowe sprawy. Najczęściej to zaglądam niestety do wlewu paliwa i tu są największe wydatki Kliknij TU to zobaczysz
Znajdziesz jakieś ogłoszenie to pisz tu http://www.zafiraklub.pl/viewforum.php?f=11 i będziemy pomagać.
Znajdziesz jakieś ogłoszenie to pisz tu http://www.zafiraklub.pl/viewforum.php?f=11 i będziemy pomagać.
Witam,
W przyszłym tygodniu jadę do Niemiec obejrzeć parę sztuk Zafir. Te w Polsce maja za wysokie ceny, a i w Niemczech można kupić lepiej zachowane egzemplarze.
Dlatego proszę jeszcze raz o porady.
1) mam budżet 3,000euro(z opłatami) wiec szukać ZafireA do 2,000euro i resztę przeznaczyć na opłaty i remont kapitalny, czy szukać jakaś ZafiryB za 3,000 z opłatami, a remontować w przyszłości krok po kroku, w zależności co się zepsuje?
2) 1,8 benzyna czy 2,0 diesel? a może 2,2 benzyna lub 2,2 diesel? (jaka jest różnica w opłatach za ponad 2l)
3) Jeżeli ZafiraA to brać przed liftem czy po lifcie? Jest jakaś diametralna różnica ze lepiej dołożyć 200-300 euro czy niema sensu?
4) Na co zwrócić szczególna uwagę? oczywiście poza tematem na tym forum gdzie opisane są wszystkie punkty które trzeba sprawdzić.
5) Może coś możecie polecić w Niemczech, jakiś adres, jakąś konkretna furę? Ja raczej będę jechał Berlin-Bremen-Dortmund-Koln-Frankfurt-Nurnberg
Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc!
W przyszłym tygodniu jadę do Niemiec obejrzeć parę sztuk Zafir. Te w Polsce maja za wysokie ceny, a i w Niemczech można kupić lepiej zachowane egzemplarze.
Dlatego proszę jeszcze raz o porady.
1) mam budżet 3,000euro(z opłatami) wiec szukać ZafireA do 2,000euro i resztę przeznaczyć na opłaty i remont kapitalny, czy szukać jakaś ZafiryB za 3,000 z opłatami, a remontować w przyszłości krok po kroku, w zależności co się zepsuje?
2) 1,8 benzyna czy 2,0 diesel? a może 2,2 benzyna lub 2,2 diesel? (jaka jest różnica w opłatach za ponad 2l)
3) Jeżeli ZafiraA to brać przed liftem czy po lifcie? Jest jakaś diametralna różnica ze lepiej dołożyć 200-300 euro czy niema sensu?
4) Na co zwrócić szczególna uwagę? oczywiście poza tematem na tym forum gdzie opisane są wszystkie punkty które trzeba sprawdzić.
5) Może coś możecie polecić w Niemczech, jakiś adres, jakąś konkretna furę? Ja raczej będę jechał Berlin-Bremen-Dortmund-Koln-Frankfurt-Nurnberg
Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc!
-
- Przeglądacz
- Posty: 54
- Rejestracja: 29 paź 2015, 18:20
- Imię: Tomasz
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Auto: Opel Zafira B 1.9 CDTI
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
Ja jestem zdania, że nie powinno się kupować auta zajechanego z myślą o remontowaniu go w przyszłości lub ,,na bieżąco '' jak się coś zepsuje, takie auto w praktyce wyniesie dwa razy drożej od auta zakupionego w bardzo dobrym stanie, nie licząc już poświęconego czasu i pracy, i nigdy nie da satysfakcji swojemu właścicielowi no chyba, że jest to jakiś klasyk
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2451
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:00
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Międzyrzecze G.[SBI]
- Auto: seria 3
- Model: e46
- Oznaczenie silnika: M47,M54
Jak ZA to tylko po lifcie... do gazu 1.8 będzie idealne wg mnie trochę za słaby silnik do ZA wolałbym 2.2
na co zwrócić uwagę hmmm w Zafirze jak w każdym Oplu blachę... najlepiej dorwać całą historie pojazdu... ogólnie jak przy każdym aucie ważne było bite oraz miało żadnych błędów
życzę powodzenia w poszukiwaniach
na co zwrócić uwagę hmmm w Zafirze jak w każdym Oplu blachę... najlepiej dorwać całą historie pojazdu... ogólnie jak przy każdym aucie ważne było bite oraz miało żadnych błędów
życzę powodzenia w poszukiwaniach
-
- Zafiromaniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 14 gru 2011, 12:33
- Imię: Mar
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Opel Zafira A
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Zrywność to subiektywna kwestia :-) Jak przesiadłem się z Fiata 126p to Skoda Felicia 1.3 wydawała się być mega zrywna :-)gbz83 pisze:Widze ze sam takim jezdzisz. Jak z wyprzedzaniem? w miare zrywny jest? ile pali po miescie?
pozdro!
Wg mnie przyspiesza całkiem ok. Wyścigówka to nie jest, ale w miarę sprawnie przyspiesza. Turbo nie ma, ale odpada kwestia dwumasy, turbiny itp.
Co do spalania to ok 10 litrów gazu w mieście, 8 w trasie.
Benzyny ok 8-9 miasto, trasa 6-7. Zależy od nogi itp.
U mnie w rodzinie jest Audi A4 B5 1.6 i Zafira wydaje się być bardziej dynamiczna.
W porównaniu do A4 B5 jest wyższa i ciut szersza,ale krótsza. Miejsca jest więcej niż w A4.
Zawieszenie trochę sztywne (aczkolwiek tragedii nie ma, ja mam 15tki koła), ale też ma to swoje plusy.
- PiotrWie
- Mieszkaniec
- Posty: 217
- Rejestracja: 24 lip 2014, 09:26
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Auto: Opel Zafira
- Model: Family
- Oznaczenie silnika: A18XEL
Jak jedziesz do Niemiec to szukaj w komisie dalej od granicy egzemplarza dla Niemca, żadnych okazji na zapleczu - jest drożej ale samochody po przeglądzie, dają rękojmię ( nie wiedzą czy pójdzie daleko czy w tej miejscowości, więc muszą wiedzieć że mogą dać) Jak auto nie jest OK to nie wystawiają tylko idzie za granicę. Ja tak kupiłem kiedyś Audi 100 - jak przywiozłem wszyscy mówili że przepłaciłem, potem - jak ty to robisz że auto się nie psuje. Ale pamiętaj że takie auto wychodzi jakieś 10% drożej niż w Polsce.
PiotrWie
No właśnie to samo na myśl mi przyszło... skończyły się czasy gdy niemiec sprzedawał swoje dobre i bardzo zadbane auto za grosze. Teraz tam się dzieli auta na takie na handel i takie dla niemca. Różnica prosta - na handel ma być tanio, ma odpalić na placu i wyjechać z niego, a co dalej to ch... z klientem, często auta z kręconymi licznikami, nie naprawiane na bieżąco itp. Dla nie niemca są po prostu droższe niż u nas średnie ceny, ale auto warto kupić, taka jest prawda. Poszukaj spokojnie auta dla siebie u nas w okolicy swojej, bo nie warto jechać do Niemiec czy choćby po polsce oglądać, stracisz kupę czasu i pieniędzy. Podam swój przykład, swoją z 2001 roku kupiłem 1,5 roku temu za 10000zł, drogo, bo mogłem kupić taką za 7000zł nawet, ale mam pewnego gościa (5 lat u siebie, ma rodzinę w niemczech, odkupił auto od kuzyna od nowości), wszystkie papierki od kuzyna, swoje, cła duperele, przebieg udokumentowany, choć wysoki (prawdziwy), dołożyłem gaz i wyszło mnie ponad 13000zł łącznie, ale co mam w zamian? auto pewne i tanie w utrzymaniu, mocy wystarcza w zupełności na nasze drogiPiotrWie pisze:Jak jedziesz do Niemiec to szukaj w komisie dalej od granicy egzemplarza dla Niemca, żadnych okazji na zapleczu - jest drożej ale samochody po przeglądzie, dają rękojmię ( nie wiedzą czy pójdzie daleko czy w tej miejscowości, więc muszą wiedzieć że mogą dać) Jak auto nie jest OK to nie wystawiają tylko idzie za granicę. Ja tak kupiłem kiedyś Audi 100 - jak przywiozłem wszyscy mówili że przepłaciłem, potem - jak ty to robisz że auto się nie psuje. Ale pamiętaj że takie auto wychodzi jakieś 10% drożej niż w Polsce.
Podstawowa zasada - szukaj powoli i z rozumem, nie napalaj się na żadne auto!! pojeździj po komisach, ale nie polecam (przechodziłem przez to), oglądaj ogłoszenia lokalne (olx i te z stron lokalnych dla swoich okolic) i szukaj raczej ogłoszeń prywatnych (pojedziesz, obejrzysz i prywatnego możesz przycisnąć, a handlarz i tak obowie Ci bajkę)
Powodzenia pozostaje mi życzyć