Problem z szarpaniem silnikiem 1.8 125 KM + gaz
Moderator: Sebu$
-
- Bywalec
- Posty: 114
- Rejestracja: 02 cze 2013, 21:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel Astra J 1.6 TB
- Model: AJ
- Oznaczenie silnika: A16LET
- Gender:
Problem z szarpaniem silnikiem 1.8 125 KM + gaz
Mam problem ze swoją Zosią taki:
Gdy się nagrzeje silnik co jakiś czas szarpnie delikatnie zarówno na biegu jałowym jak również przy przyspieszaniu. Przy dynamicznej jeździe problem praktycznie jest nieodczuwalny lecz przy spokojnej jeździe jest to męczące. Bardziej doskwiera przy włączonej klimatyzacji.
Problem występuje zarówno na gazie jak i na benzynie
W ostatnim czasie były wymieniane wszystkie filtry (olej, paliwo, kabina, gazu), zmieniane świece (2 razy podejrzenie było na wadliwe nowe świece), regulowana instalacja gazu, czyszczona przepustnica u mechanika i nic...
Podłączyłem auto opcom-em i jedyne co wywaliło to:
Błąd P0170 problem z sondą lambda
Jeśli chodzi o parametry pracy silnika to sondy widać obie pracują w dość szerokim zakresie (20-900 mv), wskazanie przepływomierza: 13kg, na biegu jałowym, wskazania ładowania 13,6 bez zmian na wciśnięcie pedału gazu
odczyt z sondy 1: mieszanka uboga
odczyt z sondy 2: mieszanka uboga (po nagrzaniu mieszanka bogata)
mechanik, elektryk, gazownik nie jest w stanie wskazać winowajcy.
Macie jakieś sugestie co to może być? ewentualnie co i jak pomierzyć?
W załączeniu wrzucam odczyt zapisu parametrów w trakcie jazdy
1-wszy jazda na benzynie
2 jazda na benzynie i później na gazie
Pozdrawiam
Gdy się nagrzeje silnik co jakiś czas szarpnie delikatnie zarówno na biegu jałowym jak również przy przyspieszaniu. Przy dynamicznej jeździe problem praktycznie jest nieodczuwalny lecz przy spokojnej jeździe jest to męczące. Bardziej doskwiera przy włączonej klimatyzacji.
Problem występuje zarówno na gazie jak i na benzynie
W ostatnim czasie były wymieniane wszystkie filtry (olej, paliwo, kabina, gazu), zmieniane świece (2 razy podejrzenie było na wadliwe nowe świece), regulowana instalacja gazu, czyszczona przepustnica u mechanika i nic...
Podłączyłem auto opcom-em i jedyne co wywaliło to:
Błąd P0170 problem z sondą lambda
Jeśli chodzi o parametry pracy silnika to sondy widać obie pracują w dość szerokim zakresie (20-900 mv), wskazanie przepływomierza: 13kg, na biegu jałowym, wskazania ładowania 13,6 bez zmian na wciśnięcie pedału gazu
odczyt z sondy 1: mieszanka uboga
odczyt z sondy 2: mieszanka uboga (po nagrzaniu mieszanka bogata)
mechanik, elektryk, gazownik nie jest w stanie wskazać winowajcy.
Macie jakieś sugestie co to może być? ewentualnie co i jak pomierzyć?
W załączeniu wrzucam odczyt zapisu parametrów w trakcie jazdy
1-wszy jazda na benzynie
2 jazda na benzynie i później na gazie
Pozdrawiam
- Załączniki
-
- zafira.zip
- (18.28 KiB) Pobrany 34 razy
-
- zafira.zip
- (18.28 KiB) Pobrany 35 razy
Niestety błąd P0170 to tzw. błąd worek czyli może być wszystko, a dokładnie:
1. cewka lub w lepszej opcji świece
2. przepływomierz
3. sonda 1 lub 2-ga
4. ecu, raczej rzadziej
Z moich doświadczeń - przepływka raczej bardziej pokazuje swoje zęby na zimnym, ale różnie to bywa. Świece walą w miarę równo, czy to zimny czy ciepły silnik. Sondy - trudno powiedzieć, bo 1-szą wymieniłem na NGK, 2-ga siedzie z Boscha od skody felicii (wiem, dziwne, taka była i niby działa, ale pewnie nie za dobrze)... Na początek odłącz przepływkę i pomimo błędów pojeździj. Jeżeli będzie to samo to znaczy, że przepływka ok, więc odłącz 1-szą sondę i pojeździj, później 2-ga sonda... powoli dojdziesz czy to coś z tych możliwych do ocenienia z odpięciem, a jak nie to cewka...
1. cewka lub w lepszej opcji świece
2. przepływomierz
3. sonda 1 lub 2-ga
4. ecu, raczej rzadziej
Z moich doświadczeń - przepływka raczej bardziej pokazuje swoje zęby na zimnym, ale różnie to bywa. Świece walą w miarę równo, czy to zimny czy ciepły silnik. Sondy - trudno powiedzieć, bo 1-szą wymieniłem na NGK, 2-ga siedzie z Boscha od skody felicii (wiem, dziwne, taka była i niby działa, ale pewnie nie za dobrze)... Na początek odłącz przepływkę i pomimo błędów pojeździj. Jeżeli będzie to samo to znaczy, że przepływka ok, więc odłącz 1-szą sondę i pojeździj, później 2-ga sonda... powoli dojdziesz czy to coś z tych możliwych do ocenienia z odpięciem, a jak nie to cewka...
-
- Bywalec
- Posty: 114
- Rejestracja: 02 cze 2013, 21:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel Astra J 1.6 TB
- Model: AJ
- Oznaczenie silnika: A16LET
- Gender:
Ok, postaram się dzisiaj wytargać cewkę i dokładnie ją obejrzeć.
Świece odpadają, najpierw wsadziłem NGK dwuelektrodowe i 0 poprawy więc zmieniłem na denso jednoelektrodowe i dalej nic
cewka nie była wymieniana przynajmniej za mojej kadencji tzn 3 lata (50 tkm)
Spróbuję pobawić się jeszcze w odłączanie i dam znać co zaobserwowałem
dzieki chłopaki za sugestie
Świece odpadają, najpierw wsadziłem NGK dwuelektrodowe i 0 poprawy więc zmieniłem na denso jednoelektrodowe i dalej nic
cewka nie była wymieniana przynajmniej za mojej kadencji tzn 3 lata (50 tkm)
Spróbuję pobawić się jeszcze w odłączanie i dam znać co zaobserwowałem
dzieki chłopaki za sugestie
- oliver84
- Debiutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 04 cze 2016, 12:59
- Imię: Don
- Lokalizacja: Kalisz
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z22SE
Cewki sie nie ogląda tylko mierzy omomierzem oporność na poszczególnych pinach. Jak wrócę z pracy to podam wartości. Ale pewnie miedzy 0,3-0,6ohmbravomen pisze:Ok, postaram się dzisiaj wytargać cewkę i dokładnie ją obejrzeć.
Świece odpadają, najpierw wsadziłem NGK dwuelektrodowe i 0 poprawy więc zmieniłem na denso jednoelektrodowe i dalej nic
cewka nie była wymieniana przynajmniej za mojej kadencji tzn 3 lata (50 tkm)
Spróbuję pobawić się jeszcze w odłączanie i dam znać co zaobserwowałem
dzieki chłopaki za sugestie
Jeśli pomoże to proszę
Ostatnio zmieniony 21 cze 2016, 16:49 przez oliver84, łącznie zmieniany 3 razy.
- oliver84
- Debiutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 04 cze 2016, 12:59
- Imię: Don
- Lokalizacja: Kalisz
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z22SE
tabela z wartościami dla silnika x18xe1. W ZA nie widzialem silnika x18xe.
Szukajka uparcie twierdzi ze jest 6 pinow z x18xe1.
Szukajka uparcie twierdzi ze jest 6 pinow z x18xe1.
Jeśli miernik jest dokładny to juz wychodzisz poza granice przyzwoitościkrzysieklja pisze:w X18 XE mam 5 pinów. więc zakładam, że od 2-5 to poszczególne cylindry. praktycznie na każdym pokazało mi 1,6Ohm. cewka była zapięta na świecach. to już bardzo słabo ?
Ostatnio zmieniony 23 cze 2016, 14:14 przez oliver84, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bywalec
- Posty: 114
- Rejestracja: 02 cze 2013, 21:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel Astra J 1.6 TB
- Model: AJ
- Oznaczenie silnika: A16LET
- Gender:
Problem rozwiązany
Wszystkie siły sprzysięgły się do tego, abym nie mógł sam zdiagnozować problemu... a to brak czasu, a to deszcz, a to co innego... i tak siłą rzeczy pojechałem do "poleconego" gazownika, gdyż problem był nieporównywalnie większy na gazie niż na benzynie.
Metodą dedukcji również stawiałem na cewkę, gdyż:
1) Problem głównie na gazie, aczkolwiek na benzynie też czasem dawał o sobie znać
2) Przy mocno dynamicznej jeździe problem praktycznie nie odczuwalny
3) Na zimnym silniku problem praktycznie nie odczuwalny, dopiero jak się wszystko porządnie rozgrzało (temp. robocza 90 C to problem się nasilał)
4) Cewka miała 11 lat i 200k przelotu (oryginał sagem)
Po godzinie od zaprowadzenia auta, dostałem tel od gazownika "cewka ma przebicia".
Wjechała nowa marki "Bremi" z 2-letnią gwarancją" i problem zniknął
Oryginał został w domu na awaryjną sytuację, gdyż na benzynie jeszcze całkiem fajnie chodzi
Dziękuję za pomoc chłopaki
Punkciki poleciały
Pozdrawiam
gRZENIU pisze:Ja bym przyjrzał się cewce Być może ma gdzieś małe przebicie ...
oliver84 pisze:Cewki sie nie ogląda tylko mierzy omomierzem oporność na poszczególnych pinach. Jak wrócę z pracy to podam wartości. Ale pewnie miedzy 0,3-0,6ohmbravomen pisze:Ok, postaram się dzisiaj wytargać cewkę i dokładnie ją obejrzeć.
Świece odpadają, najpierw wsadziłem NGK dwuelektrodowe i 0 poprawy więc zmieniłem na denso jednoelektrodowe i dalej nic
cewka nie była wymieniana przynajmniej za mojej kadencji tzn 3 lata (50 tkm)
Spróbuję pobawić się jeszcze w odłączanie i dam znać co zaobserwowałem
dzieki chłopaki za sugestie
Jeśli pomoże to proszę
Obrazek
Wszystkie siły sprzysięgły się do tego, abym nie mógł sam zdiagnozować problemu... a to brak czasu, a to deszcz, a to co innego... i tak siłą rzeczy pojechałem do "poleconego" gazownika, gdyż problem był nieporównywalnie większy na gazie niż na benzynie.
Metodą dedukcji również stawiałem na cewkę, gdyż:
1) Problem głównie na gazie, aczkolwiek na benzynie też czasem dawał o sobie znać
2) Przy mocno dynamicznej jeździe problem praktycznie nie odczuwalny
3) Na zimnym silniku problem praktycznie nie odczuwalny, dopiero jak się wszystko porządnie rozgrzało (temp. robocza 90 C to problem się nasilał)
4) Cewka miała 11 lat i 200k przelotu (oryginał sagem)
Po godzinie od zaprowadzenia auta, dostałem tel od gazownika "cewka ma przebicia".
Wjechała nowa marki "Bremi" z 2-letnią gwarancją" i problem zniknął
Oryginał został w domu na awaryjną sytuację, gdyż na benzynie jeszcze całkiem fajnie chodzi
Dziękuję za pomoc chłopaki
Punkciki poleciały
Pozdrawiam