Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Spokojnie Nawet jak będę testował to będzie to raczej chwilowy wynik niż jazda dzidą np. przez godzinę ponad 2 paczki W Polsce byłoby to i tak niemożliwe hehehe
Zegara temp spalin, jak i boosta nadal nie mam
Na autostradzie lecąc 2 godzinki ok 160 starałem się obserwować w test mode temperaturę silnika i było cały bardzo fajnie, nie przypominam sobie żeby przekroczyła 90st.
Astra G 1.6 X16SZR (w gazie) - sprzedana
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
6stka jest mega długa, przy 200km/h jest jakoś 3600rpm,więc można śmiało dawać te 160-180 może i 200 na dłuższą metę,bo to i tak nie męczy tego silnika.
W zeszłym tygodniu miałem okazję przetestować swoją zochę i powiem ,że 200 km/h to leciała spokojnie . Rozpędziłem ją na autostradzie w DE gdzie jest dobra droga i dużo miejsca ( 3 pasy). Może i poszła by szybciej ale nie próbowałem więcej.
A co do dwumasy to trzeba sobie wpoić zasady i nauczyć się tak jeździć coby tego nie zajechać.
pablomaxim pisze: A co do dwumasy to trzeba sobie wpoić zasady i nauczyć się tak jeździć coby tego nie zajechać.
1. mnie pociesza to, że to dopiero pierwszy przypadek dwumasy na naszym forum a jest nas, czytaj: ZB-users, podejrzewam okolo 200- 300.
2. powiem szczerze, że pierwszy miesiąc cisnąłem ja ile wlezie...bo sprawiało mi to radość, teraz staję się powoli dojrzałym kierowcą oszczędzającym koło dwumasowe.
3. Wiemy wszyscy, że koło dwumasowe lubi obroty ponad 2tys i nie wsakzane jest przyspieszzcać z predkosci obrotowej niższej niż własnie 2 tys,... jednak powiedzicie mi czy przy ruszaniu ciśniecie ją na pierwszym biegu na tyle, żeby na dwójce mieć już ponad 2 tys, a potem odpowiednio z drugiego na trzeci bieg.....bo zauważyłem, że trzeba naprawdę ją przycianąć żeby osiagnąć ponad 2 tys obrotów na kolejnym biegu po puszczeniu sprzęgła.
rhaaziel pisze:Z tego co pamiętam to fabryczna 150-tka powinna lecieć 203 km/h (nie wiem tylko czy instrukcja podaje rzeczywistą prędkość czy wg. licznika).
Moja powinna pojechać dokładnie tak jak mówisz w okolicach 215-220 (na więcej bym nie liczył ponieważ dużo mocniejsza pod względem koników benzyna 2.0 OPC ma maxa 231).
Zaraz pewnie dostaniemy żółte kartki za off-top
zgodnie z życzeniem dla spamerów po
kubik_cdtiale w automacie masz dłuższe przełożenia niż w manualu, bo w manualu przy tych 200 bedzie cos koło 4000 bardziej. U mnie w benzynie było 4600 około I jeszcze 2200 w zapasie
kaliope ZB czrnucha1313 nie musi mieć 200-300, wystarczy że jeździła tym niekumata kobieta, sporo po mieście i w tych warunakch faktycznie idzie ja zarżnąć w okolicach 90tysi
Do ewentualnego tematu odnośnie prędkości stwórzcie nowy temat jak cos. Tu TYLKO o dwumasie
To by było trzeba jedynkę do 3,5tys.-4tys. żeby wrzucić 2kę.
Ja tam ruszę za chwilę 2ka,potem 3ka no i 4ka,po mieście nie kręcę wyżej jak 2,5tys. i mam motylą stopę i nic się nie dzieje.
Co innego na 2ce przy 20km/h dać w ziemię,więc nie dajmy się zwariować.
No to żeby nie było że dwumasa to pojedynczy przypadek, to się pochwale że u mnie przy przebiegu 75 tyś kosztowała impreza 3400 zł (koło zamachowe, sprzęgło +łożysko+ wymiana)
Robert4884 pisze:No to żeby nie było że dwumasa to pojedynczy przypadek, to się pochwale że u mnie przy przebiegu 75 tyś kosztowała impreza 3400 zł (koło zamachowe, sprzęgło +łożysko+ wymiana)
Bolesny wydatek. Co do eksploatacji to słyszałem że na niskich biegach czyli 1,2 i 3 najlepiej unikać gwałtownego puszczania gazu (szczególnie przy wyższych obrotach) bo wtedy właśnie dwumas dostaje w kość
Czegoś nie rozumiem.
To jak mam jeździć by to koło dwumasowe dobrze się sprawowało?
Jedni piszą 'nie lubi niskich obrotów' inni że chodzi o wysokie.
To jak ma być, żeby było dobrze?
1.ruszać bez pisków
2.na niskich biegach (1,2,3) nie wciskać gazu w podłogę
3.na biegach (3,4,5,6) trzymać obroty powyżej 2tyś.
4.nie jeździć na pół sprzęgle.
PS.Ostatnio chyba słyszałem dwumase jak jeździłem po parkingu galerii w górę na 2-jce przy 1tyś obrotów (po prostu zapomniałem się).
PS2. Wysokie prędkości nie szkodzą dwumasie, ważne aby nie osiągać ich gwałtownie.
Mihó pisze:Nasza Zafira - 222 tys. km, autentyczny przebieg, dwumasa seryjna, silnik po chipie. Wszystko się trzyma, mimo dość ciężkiej nogi właściciela
Dlatego ja bym się nie do końca zgodził z tym co pisze kolega terek w pkt. 2 i 3. To by oznaczało że trza kapelusz założyć na głowę. No i gdzie ta ekonomia jeśli mamy się trzymac pkt. 3 ?
ronin, chyba o to właśnie chodzi, bo w moim przypadku na wyższych biegach w granicach 2200 - 2500 zafirka jeździ ekonomicznie. Nie mam zbyt ciężkiej nogi , preferuję raczej spokojny sposób jazdy i w tych granicach silniczek bardzo równo pracuje, nie słychać by klekotał zbyt żałośnie a i spalanie jest do przyjęcia. Czasami zdarza się mocniej nacisnąć gazu. Dwumasa cierpi gdy ma do przeniesienia ogromne siły przy przspieszeniu na niskich biegach. Polecam przejażdżkę samochodem z automatyczną skrzynią biegów. To bardzo przyjemne doświadczenie a i wiele można się dowiedzieć jak te biegi wskakują gdy wciskamy pedał przyspieszenia z różną siłą. Styl jazdy ma zasadniczy wpływ na żywotność dwumasy . Spokojnie to i też bezpiecznie( co nie znaczy wolno ) i a silniczek i dwumasa nie cierpią.
Nawet jak będę testował to będzie to raczej chwilowy wynik niż jazda dzidą np. przez godzinę ponad 2 paczki 
W Polsce byłoby to i tak niemożliwe hehehe
