Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
mariusz131 pisze: ↑03 maja 2019, 20:05
Weekend był pracowity. Zośka dostała nowe tulejki poliuretanowe w tylnej belce. Przy okazji założyłem nowe osłony tarcz hamulcowych i nowe klocki na tył. Cała belka zdemontowana oczyszczona z syfu i odmalowana.
mariusz131 pisze: ↑03 maja 2019, 20:05
Weekend był pracowity. Zośka dostała nowe tulejki poliuretanowe w tylnej belce. Przy okazji założyłem nowe osłony tarcz hamulcowych i nowe klocki na tył. Cała belka zdemontowana oczyszczona z syfu i odmalowana.
Na czym podparłeś auto i w których punktach?
W wewnętrznych częściach progu. Zośka stała sobie na kobyłkach, a dla pewności pod hak do przyczepy podstawiłem pieniek dębowy.
A powiedz, czy przykręciłeś tylną oś (te 2x3 śruby) z jakąś dokładnością? tzn mierzyłeś odległości do stałych punktów podwozia, robiłeś jakieś znaki, by czterech śladów nie zostawiała? Na tych mocowaniach można sporo przestawić.
romek22794 pisze: ↑03 maja 2019, 20:38
A powiedz, czy przykręciłeś tylną oś (te 2x3 śruby) z jakąś dokładnością? tzn mierzyłeś odległości do stałych punktów podwozia, robiłeś jakieś znaki, by czterech śladów nie zostawiała? Na tych mocowaniach można sporo przestawić.
Po wykręceniu śrub z łap zostają wyraźne ślady. Pod łbem śruby nie ma korozji, jest czysty fabryczny lakier. Łatwo jest ustawić łapy właśnie po tych śladach. Łapy w okolicy śrub pomalowałem dopiero po przykręceniu belki.
mariusz131 pisze: ↑03 maja 2019, 20:05
Weekend był pracowity. Zośka dostała nowe tulejki poliuretanowe w tylnej belce. Przy okazji założyłem nowe osłony tarcz hamulcowych i nowe klocki na tył. Cała belka zdemontowana oczyszczona z syfu i odmalowana.
Na czym podparłeś auto i w których punktach?
W wewnętrznych częściach progu. Zośka stała sobie na kobyłkach, a dla pewności pod hak do przyczepy podstawiłem pieniek dębowy.
A jakie masz kobyłki? Ja mam takie półokrągłe więc gdybym je tak postawił to by mi się wbiły w próg. Masz jakieś płaskie?
romek22794 pisze: ↑03 maja 2019, 20:38
A powiedz, czy przykręciłeś tylną oś (te 2x3 śruby) z jakąś dokładnością? tzn mierzyłeś odległości do stałych punktów podwozia, robiłeś jakieś znaki, by czterech śladów nie zostawiała? Na tych mocowaniach można sporo przestawić.
Po wykręceniu śrub z łap zostają wyraźne ślady. Pod łbem śruby nie ma korozji, jest czysty fabryczny lakier. Łatwo jest ustawić łapy właśnie po tych śladach. Łapy w okolicy śrub pomalowałem dopiero po przykręceniu belki.
O których łapach piszecie? To tam nie ma po prostu otworów na dziurki do śrub?
Umpero pisze: ↑03 maja 2019, 21:16
A jakie masz kobyłki? Ja mam takie półokrągłe więc gdybym je tak postawił to by mi się wbiły w próg. Masz jakieś płaskie?
O których łapach piszecie? To tam nie ma po prostu otworów na dziurki do śrub?
Łapy są przykręcone do podłogi auta, a do łap belka. Łapa trzyma się na 3 śrubach i otwory w niej są na tyle duże że można ustawiać geometrię.
Kobyłki mam takie.
Ostap pisze: ↑03 maja 2019, 21:20
Jak osłony tarcz? Dobrze śruby się odkręciły?
Śruby poszły gładko, ale był problem z rozdzieleniem piasty z tą blachą do mocowania jarzma.
Belka pomalowana podkładem epoksydowym a potem czary lakier.
Ostatnio zmieniony 03 maja 2019, 21:46 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.