Witam,
jako, że jestem lekko uziemiony w domu
(kontuzja stawu skokowego - noga w ortezie), to coś tam pogrzebałem przy Zefirze
Zacząłem od wcześniej zamówionej na Amaz... uszczelki anteny (linka podawałem wcześniej):
Tu wcześniej zamówiona uszczelka - lekko za krótka (montowana i rozciągana na ogień
)
A tu obecnie montowana:
Efekt końcowy - dodałem trochę silikonu między uszczelką a dachem i między uszczelką i anteną (tak na wszelki wypadek
)
Na razie nie zaobserwowałem też wcześniej pojawiającej się wody na rolecie bagażnika, także być może u mnie leciało gdzieś w tym miejscu
Kolejna rzecz, która u mnie leży i leży
Zakupiłem kiedyś cup holdery od VW, znalazłem nawet kiedyś poradnik jak zamontować na przykładzie Astry ale od strony kierowcy nie bardzo mi to pasowało, więc padło na podłokietnik (z racji, że mam automat i nie "wajchuje"
co chwile
)
Demontaż samego podłokietnika to tylko wyciągnięcie z fotela
Sam podłokietnik składa się ze stalowego stelaża, wkładki plastikowej (plus guma) i obudowy, którą widzimy.
Pierwsza pod Dremel poszła wkładka plastikowa (nawet udało się zachować boczne miejsca na wkręty mocowane do stalowego stelaża)
Następnie rzeźbienie w zewnętrznej obudowie (tu wyleciały dwa z czterech miejsca na wkręty, które trzymają wewnętrzną wkładkę z obudową - na spodzie obudowy, ale zostały też zatrzaski, więc się trzyma)
po "precyzyjnym wycięciu"
montaż na sporą ilość kleju
Pierwsze przymiarki (jeszcze bez stelaża):
Sam stelaż też wymaga rzeźby - tu poszła w ruch szlifierka kątowa:
Po złożeniu i zamontowaniu wygląda to tak:
Została tylko jeszcze obróbka "ostrych krwędzi" ale to jeszcze pomyślę czym to wykończyć (jakaś uszczelka z pianki
, zobaczymy)
Najważniejsze, że się sprawdza, trzyma sztywno no i tak jak pisałem, nie zmieniam biegów to i miejsce nawet bardzo wygodne przy "wolnej" prawej ręce.
To tyle na razie
Ps. przy okazji zapytam - czy to jest od webasto? W sensie to grzeje czy co to jest?