błąd P0016
Moderator: Sebu$
-
- Świeżak
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 cze 2023, 23:56
- Imię: Mac
- Lokalizacja: Aarburg
- Auto: Zafira C 1.6 CDTi
- Model: ZCT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
błąd P0016
Cześć,
Witam wszystkich,
Dzisiaj mechanik poinformował mnie, że podczas jazdy próbnej po wymianie całego rozrządu wyskoczył błąd P0016 z opisem:
Samochód był testowany przez mechanika na dystansie ok 20-30km.
Samochód odpala normalnie, ale moim zdaniem nie ma mocy, przy przyspieszaniu dławi się, jedzie jakby nie miał turbo.
Działa jak w trybie awaryjnym. Np na pierwszym biegu przy 2000 obr. odcina go.
Check engine nie świeci się. Jedyny komunikat to "Awaria samochodu, skontaktuj się z serwisem".
Mechanik mówi, że do wymiany jest tylko czujnik położenia wałka rozrządu... ale coś nie wierzę, bo jakoś przed wymianą z czujnikiem było ok.
Kiedy czytam w Internecie, co oznacza ten błąd, jestem przerażony.
1.) Proszę o informację, czy dobrze rozumiem, że rozrząd został źle założony? Czy jest możliwe w tym silniku aby łańcuch przeskoczył o 1 ząbek?
2.) Gdzie znajduje się czujnik położenia wałka rozrządu (1.6CDTi 136PS).
Mechanik mówi, że trzeba jeszcze raz wymontować skrzynię biegów, wszystko rozebrać bo czujnik jest przy łańcuszku rozrządu. Czy mnie wkręca bo chce poprawić rozrząd, czy rzeczywiście musi wszystko rozebrać?
Pzdr.
Witam wszystkich,
Dzisiaj mechanik poinformował mnie, że podczas jazdy próbnej po wymianie całego rozrządu wyskoczył błąd P0016 z opisem:
Samochód był testowany przez mechanika na dystansie ok 20-30km.
Samochód odpala normalnie, ale moim zdaniem nie ma mocy, przy przyspieszaniu dławi się, jedzie jakby nie miał turbo.
Działa jak w trybie awaryjnym. Np na pierwszym biegu przy 2000 obr. odcina go.
Check engine nie świeci się. Jedyny komunikat to "Awaria samochodu, skontaktuj się z serwisem".
Mechanik mówi, że do wymiany jest tylko czujnik położenia wałka rozrządu... ale coś nie wierzę, bo jakoś przed wymianą z czujnikiem było ok.
Kiedy czytam w Internecie, co oznacza ten błąd, jestem przerażony.
1.) Proszę o informację, czy dobrze rozumiem, że rozrząd został źle założony? Czy jest możliwe w tym silniku aby łańcuch przeskoczył o 1 ząbek?
2.) Gdzie znajduje się czujnik położenia wałka rozrządu (1.6CDTi 136PS).
Mechanik mówi, że trzeba jeszcze raz wymontować skrzynię biegów, wszystko rozebrać bo czujnik jest przy łańcuszku rozrządu. Czy mnie wkręca bo chce poprawić rozrząd, czy rzeczywiście musi wszystko rozebrać?
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2023, 14:23 przez Pszczyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłem literówki
Powód: Poprawiłem literówki
- Pszczyna
- Zafiromaniak
- Posty: 2278
- Rejestracja: 22 maja 2010, 17:57
- Imię: Dariusz
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Auto: Zafira B 1,9
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
Nr. 3 CZUJNIK,OBROTY WAŁKA ROZRZĄDU 12 47 686 / 55580466
Nr. 6 CZUJNIK,ZESP.,POŁOŻENIE WAŁU KORBOWEGO 12 47 685 / 55578624
Nr. 6 CZUJNIK,ZESP.,POŁOŻENIE WAŁU KORBOWEGO 12 47 685 / 55578624
Mój garaż ----- viewtopic.php?f=87&t=32387&p=477253#p477253
-
- Świeżak
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 cze 2023, 23:56
- Imię: Mac
- Lokalizacja: Aarburg
- Auto: Zafira C 1.6 CDTi
- Model: ZCT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Dzięki za grafikę. Wynika z niej, że czujniki są na zewnątrz bloku, więc wyciąganie skrzyni i ich wymiana z poziomu rozrządu to bzdura.
Zatem skoro mechanik chce dostać się do rozrządu dla mnie świadczy o tym, że chce poprawić ustawienie.
Być może z tego wynika właśnie spadek mocy i zachowanie auta jak w trybie awaryjnym. Choć komunikatu o tr. awar. i check engine nie ma.
Czy komunikat "Awaria pojazdu skontaktuj się z serwisem" to ogólna informacja, która może być odniesieniem do błędu P0016? Dodam, iż ten błąd pojawił się dopiero po wymianie rozrządu.
Wcześniej nie było żadnych błędów.
A czy w tym silniku jest jakaś inna opcja obejrzenia nastawienia łańcucha bez demontażu skrzyni? Tzn. jakaś metoda małoinwazyjna?
pzdr.
Zatem skoro mechanik chce dostać się do rozrządu dla mnie świadczy o tym, że chce poprawić ustawienie.
Być może z tego wynika właśnie spadek mocy i zachowanie auta jak w trybie awaryjnym. Choć komunikatu o tr. awar. i check engine nie ma.
Czy komunikat "Awaria pojazdu skontaktuj się z serwisem" to ogólna informacja, która może być odniesieniem do błędu P0016? Dodam, iż ten błąd pojawił się dopiero po wymianie rozrządu.
Wcześniej nie było żadnych błędów.
A czy w tym silniku jest jakaś inna opcja obejrzenia nastawienia łańcucha bez demontażu skrzyni? Tzn. jakaś metoda małoinwazyjna?
pzdr.
- Pszczyna
- Zafiromaniak
- Posty: 2278
- Rejestracja: 22 maja 2010, 17:57
- Imię: Dariusz
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Auto: Zafira B 1,9
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
To dość nietypowa sytuacja by inni się w tym przypadku wypowiadali.
Błąd wskazuje na problemy z rozrządem i tu można gdybać czy to wina czujnika ,czy mechanika acz wszystko wskazuje na jego błąd i to jego problem ! .
Błąd wskazuje na problemy z rozrządem i tu można gdybać czy to wina czujnika ,czy mechanika acz wszystko wskazuje na jego błąd i to jego problem ! .
Mój garaż ----- viewtopic.php?f=87&t=32387&p=477253#p477253
-
- Bywalec
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 cze 2017, 16:36
- Imię: Tomasz
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Zafira C 1.6CDTI
- Model: ZC
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Niestety do wymiany rozrządu w 1.6CDTI musi być doświadczony mechanik z dedykowaną blokadą - tak naprawdę nie wiadomo czy przestawił rozrząd coś kiepsko złożył czy po prostu to złośliwość rzeczy martwych i walnął czujnik. Dziwne jest że błąd pojawił się dopiero po 30km przestawiony rozrząd dał by znać od razu.
Czy wiesz jak był wy mieniony rozrząd - kompletny czy jakieś półśrodki gdzieś czytałam, że komuś mechanik wymieniał tylko napinacz i łańcuch upierając się iż tak ma być.
PS. Jak wymieniał rozrząd to wyjmował silnik czy go tylko opuszczał ? Może coś pop..... z jakąś wiązką.
Co do szybkiego dostępu to co najwyżej można tylko tak https://www.youtube.com/watch?v=WRZdDDNL3KE rozrządu się nie wymieni ale czy ogniwa są na znakach to można zobaczyć.
Czy wiesz jak był wy mieniony rozrząd - kompletny czy jakieś półśrodki gdzieś czytałam, że komuś mechanik wymieniał tylko napinacz i łańcuch upierając się iż tak ma być.
PS. Jak wymieniał rozrząd to wyjmował silnik czy go tylko opuszczał ? Może coś pop..... z jakąś wiązką.
Co do szybkiego dostępu to co najwyżej można tylko tak https://www.youtube.com/watch?v=WRZdDDNL3KE rozrządu się nie wymieni ale czy ogniwa są na znakach to można zobaczyć.
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2023, 20:27
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: Dulliken
- Auto: Opel Zafira Tourer 1.6 CDTi Man.
- Model: ZT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Wlasciciel serwisu dzisiaj przyznal, ze jest przestawienie na fazach rozrzadu i z tego wynikaja problemy.
Caly proces naprawy to jakas abstrakcja. Auto stoi juz 1,5 m-ca w serwisie. Bo zawsze cos…
Mam tylko nadzieje ze silnik nie zostal usukodzony i po wlasciwym zalozenie rozrzadu silnik zacznie normalnie pracowac i znikna wszelkie bledy…
Caly proces naprawy to jakas abstrakcja. Auto stoi juz 1,5 m-ca w serwisie. Bo zawsze cos…
Mam tylko nadzieje ze silnik nie zostal usukodzony i po wlasciwym zalozenie rozrzadu silnik zacznie normalnie pracowac i znikna wszelkie bledy…
-
- Bywalec
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 cze 2017, 16:36
- Imię: Tomasz
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Zafira C 1.6CDTI
- Model: ZC
- Oznaczenie silnika: B16DTH
To jest właśnie problem nieprzygotowania warsztatu nie mieli pewnie blokady i improwizowali ot efekt jeżeli to był tylko jeden ząbek to jest szansa że nie pogięło popychaczy i zaworów ale 1,5 miesiąca to przegięcie
-
- Świeżak
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 cze 2023, 23:56
- Imię: Mac
- Lokalizacja: Aarburg
- Auto: Zafira C 1.6 CDTi
- Model: ZCT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
O procesie naprawy chętnie napisałbym esej. Bo czegoś takiego to na oczy nie widziałem, a mam już dobre półwiecze na karku. Niestety mieszkam od niedawna za granicą i wybrałem polski warsztat... Właściciel od początku zbagatelizował temat, zlecił niedoświadczonemu mechanikowi naprawę. Zero kontroli i taki efekt.
A potem było już tylko gorzej. W poniedziałek się okaże czy udało im się uratować silnik...
A potem było już tylko gorzej. W poniedziałek się okaże czy udało im się uratować silnik...
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2023, 20:27
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: Dulliken
- Auto: Opel Zafira Tourer 1.6 CDTi Man.
- Model: ZT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Hej,
Rok względnego spokoju i problem rozrządu być może wraca. Proszę Was o opinie, pomysły.
Od wymiany rozrządu - przejechałem 30.000km. Dwa razy zmieniłem olej w międzyczasie (zgodny ze specyfikacją). Przed ostatnia wymiana tj. około 1,5 miesiąca/4000km temu 1x5-6 uruchomień - silnik zaczął bardzo głośno pracować grzechota/ stuka tak jakby nie miał oleju. Oczywiście poziom jest idealny. Żadnych błędów. Po przejechaniu 2-3 km. wszystko się wycisza. Odpalając na rozgrzanym silniku czy tez ciepłym - chodzi ok- normalnie. Odpalam kolejne 5x na zimnym - ( np. Kilka kolejnych dni - z silnikiem ok, nic nie stuka).
Byłem u 3 mechaników. Zalecają oczywiście wymienić znowu rozrząd ale nie dają 100% pewności ze to on jest przyczyna bo nie do końca słyszą usterkę - opierają się o opis i historie auta (kto nie czytał - zobaczcie wcześniejsze komentarze pod postem).
Kilka info dodatkowych:
Żadnych błędów z silnika, odpala od ręki, nie szarpie, normalne spalanie. “Dynamika” bez zastrzeżeń. Oleju nie bierze / poziom nie wzrasta. Korek oleju i chłodnicy - idealnie czyste, żadnych widocznych wycieków. Jedyny inny objaw który widzę to na wolnych obrotach wskazówka obrotomierza czasem pływa pomiędzy 0,6-1ltr. Oczywiście wentylator przy tym non stop się załącza. Być może to z Dpf związane.
Co do rozrządu - tego nie wiem - czy metalowa blaszka przy napinaczu została zamontowana. Czy po roku brak tego może dawać opisane objawy? Do tego czy wymiana oleju mogła cos zmienić? Może po roku łańcuch się trochę rozciągnął i brak oleju w napinaczu skutkuje okresowymi stukami?
Zamontowanie ów blaszki jest prostsze w zrobieniu i od razu będzie można łańcuch sprawdzić.
Ale potrzebuje waszego doświadczenia - z czym leczyć okresowe- kompletnie nieregularna głośna prace po oddaleniu. Szczególnie w związku z historia auta…
Dzięki za pomoc.
Rok względnego spokoju i problem rozrządu być może wraca. Proszę Was o opinie, pomysły.
Od wymiany rozrządu - przejechałem 30.000km. Dwa razy zmieniłem olej w międzyczasie (zgodny ze specyfikacją). Przed ostatnia wymiana tj. około 1,5 miesiąca/4000km temu 1x5-6 uruchomień - silnik zaczął bardzo głośno pracować grzechota/ stuka tak jakby nie miał oleju. Oczywiście poziom jest idealny. Żadnych błędów. Po przejechaniu 2-3 km. wszystko się wycisza. Odpalając na rozgrzanym silniku czy tez ciepłym - chodzi ok- normalnie. Odpalam kolejne 5x na zimnym - ( np. Kilka kolejnych dni - z silnikiem ok, nic nie stuka).
Byłem u 3 mechaników. Zalecają oczywiście wymienić znowu rozrząd ale nie dają 100% pewności ze to on jest przyczyna bo nie do końca słyszą usterkę - opierają się o opis i historie auta (kto nie czytał - zobaczcie wcześniejsze komentarze pod postem).
Kilka info dodatkowych:
Żadnych błędów z silnika, odpala od ręki, nie szarpie, normalne spalanie. “Dynamika” bez zastrzeżeń. Oleju nie bierze / poziom nie wzrasta. Korek oleju i chłodnicy - idealnie czyste, żadnych widocznych wycieków. Jedyny inny objaw który widzę to na wolnych obrotach wskazówka obrotomierza czasem pływa pomiędzy 0,6-1ltr. Oczywiście wentylator przy tym non stop się załącza. Być może to z Dpf związane.
Co do rozrządu - tego nie wiem - czy metalowa blaszka przy napinaczu została zamontowana. Czy po roku brak tego może dawać opisane objawy? Do tego czy wymiana oleju mogła cos zmienić? Może po roku łańcuch się trochę rozciągnął i brak oleju w napinaczu skutkuje okresowymi stukami?
Zamontowanie ów blaszki jest prostsze w zrobieniu i od razu będzie można łańcuch sprawdzić.
Ale potrzebuje waszego doświadczenia - z czym leczyć okresowe- kompletnie nieregularna głośna prace po oddaleniu. Szczególnie w związku z historia auta…
Dzięki za pomoc.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2024, 20:45 przez Pszczyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiono literówki
Powód: Poprawiono literówki
-
- Bywalec
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 cze 2017, 16:36
- Imię: Tomasz
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Zafira C 1.6CDTI
- Model: ZC
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Wygląda to tak jak by nie było założonej uszczelki pod napinaczem. Stuki rozrządu wracały właśnie tak po 30-50tyś. przeważnie po wymianie oleju.
Niestety jedne rozwiązanie to fizyczne sprawdzenie i ewentualne wymienienie napinacza i założenie uszczelki innej możliwości nie ma https://www.youtube.com/watch?v=WRZdDDNL3KE
Niestety jedne rozwiązanie to fizyczne sprawdzenie i ewentualne wymienienie napinacza i założenie uszczelki innej możliwości nie ma https://www.youtube.com/watch?v=WRZdDDNL3KE
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2023, 20:27
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: Dulliken
- Auto: Opel Zafira Tourer 1.6 CDTi Man.
- Model: ZT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Wielkie Dzięki! To by idealnie pasowało do mojej sytuacji. Czy poza wiedza mechaniczna z filmiku potrzebuje coś więcej zrobić : wiedzieć? Jakieś tipy? I czy potrzebuje kompa do ewentualnego odpowietrzenia wtrysków?
Ostatnio zmieniony 11 sie 2024, 23:22 przez Pszczyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiono literówki
Powód: Poprawiono literówki
-
- Bywalec
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 cze 2017, 16:36
- Imię: Tomasz
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Zafira C 1.6CDTI
- Model: ZC
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Wiedza jest niezbędna. Musi to robić ktoś z doświadczeniem. Wtrysków nie trzeba programować pod warunkiem że wrócą na swe miejsce w tej samej kolejności ale trzeba je dokręcić z odpowiednim momentem i wymienić podkładki miedziane. Podobnie z pokrywą zaworów pod którą trzeba dać nową uszczelkę i dokręcić z momentem jest plastikowa i łatwo się odkształca. Zeskrobywane resztki uszczelki górnej pokrywy zaworów nie mogą pod żadnym pozorem trafić do silnika. Dodatkowo dobrze jest po demontażu chłodniczki spalin wymienić tę uszczelkę 55583122 po demontażu lubi się z niej pocić płyn.
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2023, 20:27
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: Dulliken
- Auto: Opel Zafira Tourer 1.6 CDTi Man.
- Model: ZT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Tomek Dzięki.
Póki co nie znalazłem chętnego na wyzwanie montażu napinacza i podkładki. Jak na razie wszyscy mechanicy rwą się do wymiany całego rozrządu (wiadomo dlaczego).
Sam jestem mechanikiem dwóch kółek. Co prawda ebike i inne velo to to nie to samo. Ale akurat momenty obrotowe itp. kwestie dobrze rozumiem. Musze poszukać specyfikacji dokręcania. Mechanikę w samochodach ogarniam. Silnik to wyższy level ale mogę nie mieć wyjścia. 3tys. CHF wydać za rozrząd to za dużo niestety.
Zobaczymy.
Póki co nie znalazłem chętnego na wyzwanie montażu napinacza i podkładki. Jak na razie wszyscy mechanicy rwą się do wymiany całego rozrządu (wiadomo dlaczego).
Sam jestem mechanikiem dwóch kółek. Co prawda ebike i inne velo to to nie to samo. Ale akurat momenty obrotowe itp. kwestie dobrze rozumiem. Musze poszukać specyfikacji dokręcania. Mechanikę w samochodach ogarniam. Silnik to wyższy level ale mogę nie mieć wyjścia. 3tys. CHF wydać za rozrząd to za dużo niestety.
Zobaczymy.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2024, 10:20 przez Pszczyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiono literówki
Powód: Poprawiono literówki
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2023, 20:27
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: Dulliken
- Auto: Opel Zafira Tourer 1.6 CDTi Man.
- Model: ZT
- Oznaczenie silnika: B16DTH
Epilog.
Napinacz wymieniony, podkładka zamontowana.
Wcześniej jej nie było się okazało. Wiec hałas i zygotami - były uzasadnione.
Ale…
Ku możemy zdziwieniu okazało się ze napinacz był niedokręcony do tego stopnia że się suwał lewo prawo przy próbie napięcia łańcucha. Oczywiście przez to nie było należytego ciśnienia. A stuki były oczywistym objawem usterki.
Dlatego tak ważny jest moment obrotowy o którym pisał Tomek. Wcześniej mechanik przykręcił - nie dokręcił.
Strach pomyśleć co by było gdyby śruby wypadły z napinacza. A ja tak przejechałem 30.000km….
Niemniej po właściwy zamontowaniu nowych części i odpaleniu silnika - nastała cisza!!! Nic nie tłuka, nie hałasuje, nie rzezi.
Mam nadzieje ze dluuugo się będę cieszył naprawionym silnikiem…
Dzięki za uwagę.
Napinacz wymieniony, podkładka zamontowana.
Wcześniej jej nie było się okazało. Wiec hałas i zygotami - były uzasadnione.
Ale…
Ku możemy zdziwieniu okazało się ze napinacz był niedokręcony do tego stopnia że się suwał lewo prawo przy próbie napięcia łańcucha. Oczywiście przez to nie było należytego ciśnienia. A stuki były oczywistym objawem usterki.
Dlatego tak ważny jest moment obrotowy o którym pisał Tomek. Wcześniej mechanik przykręcił - nie dokręcił.
Strach pomyśleć co by było gdyby śruby wypadły z napinacza. A ja tak przejechałem 30.000km….
Niemniej po właściwy zamontowaniu nowych części i odpaleniu silnika - nastała cisza!!! Nic nie tłuka, nie hałasuje, nie rzezi.
Mam nadzieje ze dluuugo się będę cieszył naprawionym silnikiem…
Dzięki za uwagę.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2024, 16:11 przez Pszczyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiono literówki
Powód: Poprawiono literówki