[B] Olej do silników Diesla bez/z DPFem

[Przemcio]

Witam
Forumowicze jak dobrze pogadacie w swoich serwisach Opla to zejdą do ceny ....około 130 zł za 5L Dexosa (mogą !!!!!), a poza można kupić nawet za 107 zł. To wiele .... chyba nie. Można wymieniać co 10tyś. i spox :>

[Piotr]

Witam. Tak przy okazji olejowego tematu. Mam problemy z odczytaniem poziomu oleju na bagnecie a w szczególności jak samochód nie jest odpalany (np. rano). Jak wyciągam bagnet to wskazuje do 5 cm. powyżej normy. Po jego przetarciu i ponownym sprawdzeniu pokazuje identycznie tak samo. Dopiero za 6-7 razem powtarzania tej czynności zarysowuje się na bagnecie ten poziom którego oczekuję. Ale powyżej tego stanu nadal jest zabrudzony olejem, ale już mniej . Przy czystym oleju praktycznie nie ma możliwości sprawdzenia poziomu oleju. W ciągu dnia gdy samochód stoi np. 2-3 godziny, nie ma żadnego problemu z odczytem, choć przy czystym oleju jest to bardzo utrudnione. Czy ma ktoś pomysł jak to wytłumaczyć. Trochę się do tego przyzwyczaiłem ale na początku myślałem, że przybywa oleju z powodu zapchanego DPFa. Mowa o silniku 1,9 CDTI samochód z 2006 r. choć komputer pokazuje że silnik jest z 2004 r.

[mario321]

Dokładnie mam ten sam problem.Dopiero za którymś wyciągnięciem pokazuje ok.
Ale tak sobie myślę, że to chyb tak musi być

[kicaj]

Piotr, poziom oleju mierzymy na rozgrzanym silniku!! 10 - 15min po jego wylaczeniu, a auto stoi na rownej powierzchni...!!

[stapaw]

Witam.Widocznie tak ma być w tych naszych zosiach,bo ja też mam problemy z sprawdzeniem stanu oleju.Pozdrowionka

[kicaj]

ja tez...

[Piotr]

ja też, aż z ciekawości spytałem w ASO i kazali mierzyć zaraz po zgaszeniu silnika, i nawet było widać poziom jak mi gość sprawdzał przy mnie. Na zimnym silniku poziom bardzo wzrasta i gość mówił, że tak już jest i nie wolno sprawdzać w takich warunkach

Dla mnie jest to bardzo dziwne. Zawsze mnie uczono, że sprawdzenie oleju robi się jak on spłynie ze wszystkich ścianek, czyli po dłuższym czasie co wiąże się z ostygnięciem silnika. Dotyczy to wszystkich urządzeń mechanicznych. A niby w jaki sposób ma ten olej wzrastać, jak zalaliśmy wymaganą ilość - nie przekonują mnie takie stwierdzenia mechaników. Wydaje mi się (tak tylko gdybam) że bagnet do mierzenia oleju ma wąskie i długie prowadzenie, co jest wyczuwalne w czasie jego wkładania. W czasie stygnięcia silnika zapycha się ta "rurka" gęstniejącym olejem co daje nam fałszywy obraz na bagnecie. Ot następna niedoskonałość (bubel konstrukcyjny) naszych Zosiek. Wiem, że dotyczy to silnika a nie Zafiry ale .....A może założymy temat gdzie będziemy te konstrukcyjne buble zapisywać? W mojej Zafirze widzę ich sporo. Kiwam czasami głową z niedowierzaniem.

[Lorry]

Już jest takie coś w Hyde Park'u, Co nas denerwuje w naszych Zośkach...

U mnie w benzynie pokazuje OK wszystko aczkolwiek zdziwiło mnie że po wymianie oleju zalane dokładnie 5 l (taką pojemność olejową ma mój) a na bagnecie pokazuje 4,5... Póżniej stopniowo zaczęło rosnąć i pojawilo się tak jak ma być... Podejrzewam że winny temu był świeży filtr oleju

[Anony Mous]

Piotr, ilość oleju w CDTi może wzrastać ze względu na wypalanie filtra cząstek stałych, a dokładniej mówiąc przez paliwo które jest wtedy dawkowane w większej ilości.
W jednym z ostatnich numerów AutoŚwiat był artykuł o babce co uszkodziła silnik za wysokim poziomem oleju.

[Przemcio]

No to nic tylko uzbierać 2 tysiaki i wyrwać chwasta (DPF) :>

[Piotr]

Piotr, ilość oleju w CDTi może wzrastać ze względu na wypalanie filtra cząstek stałych, a dokładniej mówiąc przez paliwo które jest wtedy dawkowane w większej ilości.
W jednym z ostatnich numerów AutoŚwiat był artykuł o babce co uszkodziła silnik za wysokim poziomem oleju.

Tak, tak, to my wiemy że zapchany DPF może być przyczyną wzrostu poziomu oleju. Pisałem o tym wyżej, ale mnie i kolegom chodzi o to, że coś powoduje wyższe wskazania wiedząc iż mamy prawidłowy poziom oleju i że DPF nic złego w tym temacie nie zrobił.
Nie czytałem tego artykułu, ale to nie babka uszkodziła silnik, tylko konstruktor tworząc takiego bubla. Bo niby skąd ja mam wiedzieć kiedy się wypala DPF, jaki jest stan jego nasycenia, skoro nie ma żadnych wskaźników. Czy komfort jazdy ma polegać na ciągłej obserwacji zużycia paliwa aby zaobserwować inicjowanie wypalania DPFa. Mam się cały czas drapać po głowie i martwić dlaczego ten filtr jeszcze się nie wypalił? Niby co, mam wraz z samochodem kupić dodatkowo komputer aby to wiedzieć, lub co tydzień jeździć do serwisu aby profilaktycznie zapobiegać dostawaniem się paliwa do oleju. Ostatnio w serwisie pytałem o te sprawy mechanika i powiedział mi , że mam jeździć a skoro nie ma wskaźników to znaczy , że ja o tym nie mam wiedzieć. I ta kobieta, zgodnie z konstrukcją silnika pewnie o tym nie wiedziała, bo nie musiała. Dzięki kolegom za ogromną dawkę wiedzy, którą znajduję na tym forum, ale i tak w części nie wiem o czym piszecie.

[TuneFORCE]

hm... czyżby ludzie projektujący Ople byli idiotami? Sprawdzanie poziomu oliwy zaraz po zgaszeniu silnika....dziwne...no ale może Opel to jakaś specyficzna marka

co do DPFa i wypalania...po co w aucie kontrolka? diesle z założenia są konstruowane/budowane na duże przebiegi poza miastem....po co więc kontrolka informująca o wypalani filtra? auta jeżdżące w trasach nie mają z nimi problemu i kierowca nie musi wiedzieć czy filtr się wypala czy nie...dlatego jak ktoś jeździ w mieście niech kupuje auto z silnikiem benzynowym/elektrycznym i nie będzie miał problemu...

niestety nie da się zjeść ciastka i mieć ciastko...

większość poważnych awarii wynika tylko i wyłącznie z zaniedbań i oszczędności użytkowników...i chorej nadziei że coś się samo naprawi...

[vorny]

Czy ktoś z Was zalał motorownie Dexosem? Jeśli tak to jakie uwagi macie dotyczące pracy motorowni na tym oleju Komp pokazuje mi 500km do seriwsu i noszę się z zamiarem wlania Dexosa

[kicaj]

Czy ktoś z Was zalał motorownie Dexosem?

ja wlasnie kupilem sobie dany DEXOS 2

czyzny komus sie nie chcialo przegladnac tego tematu?

olej to olej, wazne zeby trzymac sie parametrow oleju okreslonych przez producenta oraz interwalow...

[MarcysM]

Czy ktoś z Was zalał motorownie Dexosem? Jeśli tak to jakie uwagi macie dotyczące pracy motorowni na tym oleju Komp pokazuje mi 500km do seriwsu i noszę się z zamiarem wlania Dexosa

W zeszłym roku przed zimą wlałem olej Mobil 1 ESP Formula 5W-30. Na wiosnę po ok. 15kkm oleju sporo "przybyło" (wlałem niecałe 4,5l a po spuszczeniu było ok. 5,5l) a w trakcie eksploatacji mozna było zaobserwować dość częste wypalanie DPF'a, pomimo codziennej jazdy na dystansach minimum 2x 40-50km (skutkowało to oczywiście większym zużyciem paliwa). Może przyczyną była stosunkowo mroźna zima, wolniejsze dochodzenie temp. silnika do optymalnej i późniejsze inicjowanie wypalania.
Na początku maja wlałem GM Dexos 2 i do dnia dzisiejszego zrobiłem mniej więcej tyle samo km co na Mobilu. Porównując jazdę na tych 2 olejach mam subiektywne odczucie, że olej GM jest lepszy - mniej wypalań DPF, mniejsze zużycie paliwa (średnio spadło o ok. 0,2-0,3l) i mniej go "przyrasta". Teraz szykuję się do ponownej wymiany przed zimą i również na Dexos 2, dlatego dopiero za pół roku będę mógł rzetelnie porównać eksploatację w okresie zimowym w stosunku do Mobila.
PS. U mnie w kompie ustawiony jest stały okres przeglądów- co 30kkm...