[A] - Spadające obroty po zejściu ze ssania, niebieski dym .

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
rafii14

#16 Post autor: rafii14 »

Witam

Czujnik mechanik sprawdzał ale w sobote zrobie to sam. Kable od czujnika sa ok. sprawdzalem. Jednak po waszych wypowiedziach postanowilem jeszcze raz sprawdzic olej ostatnio robilem to jeszcze zanim oddalem go do napraw diagnoz itd. ponad 2 mies. okazuje sie, ze na bagnecie mam minimum, a mialem o 3 kreski wiecej, przejechane bylo 6 tyś na tym oleju, pytanie ile wziął mierząc te 3 kreski według oplowskiego bagnetu. I co to oznacza patrząc na te objawy co napisalem czyli drganie po zejsciu ze ssania i dymienie na niebiesko. Dowiedzialem sie dzisiaj tylko tyle, ze przy niedomykajacych sie zaworach mialby drgania nie tylko w jakims tam momencie tylko prawie bez przerwy no chyba ze mechanik sie mylil. Pozostaje jeszcze kwestia uszczelniaczy na zaworach i czy moglyby miec rowniez wplyw na takie objawy hmm? Proszę o opinię i dzięki za pomoc.

olo018

#17 Post autor: olo018 »

Między max a min jest około 1litr,znakiem tego spala ci olej więc trzeba szukać którędy przez pierścionki albo właśnie przez zawory .
Jest tu pewna prawidłowość odnośnie oleju jego ciśnienia i pracy silnika,po zejściu z tzw ssania gdzie są podniesione obroty i jest większe ciśnienie oleju następuje zmniejszenie obrotów i logicznie myśląc powinna spaść intensywność pompowania oleju,w przypadku występowania jakiegoś niedomagania z strony pompy oleju lub kanałów olejowych na jeszcze nie gorącym oleju ,i ewentualnym uszkodzeniu lub niepoprawnej pracy popychacza dochodzi do opisywanej sytuacji .
Może chodzi o ułamki milimetra,albo o stopniu rozgrzania oleju,nie wiem ale czasem decydują rzeczy które nie są do zmierzenia .
Czujnik wału wyszedł by na kompie.

Awatar użytkownika
Dziadek13
Zafiromaniak
Posty: 2004
Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
Imię: Jorg
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: VW Turan była zafira DTL
Model: Turan
Oznaczenie silnika: AVQ
Gender:

#18 Post autor: Dziadek13 »

Należało by zrobić pomiar ciśnienia na cylindrach razem z próbą olejową na zimnym na ciepłym silniku wtedy będziesz wiedział czy pierścienie czy uszczelniacze zaworów,byc może dostaje więcej oleju niż paliwa na nie których cylindrach stąd te drgawki.
Mnie to wygląda na to że jeżeli sie zagrzeją pierścienie uszczelnią dół tz ssanie spadnie wtedy zasysa olej z uszczelniaczy zaworów gdy zawory są na wentylacji cylindra.

rafii14

#19 Post autor: rafii14 »

Moze dam rade zalatwic na sobote lub poniedzialek przyrzad do pomiaru cisnienia i faktycznie zrobie probe na zimnym i cieplym silniku. A moglbys mi przyblizyc ta probe olejowa. Slyszalem o tym ale nie chce zrobic tego zle. Bede wdzieczny za podpowiedz.
Jakby nie patrzec szykuje sie spory wydatek no chyba, zeby skonczylo sie na samych uszczelniaczach zaworów, bo jak patrzylem to uszczelki pierscionki ojj nie tak malo, ale to i tak pikuś do pompy(przynajmniej pozostala mi moja sprawna do sprzedania) dziwne to z tym olejem itd.. bo auto nie ma duzego przebiegu, a mam pewnosc, ze jest autentyczny, hmm??? Mam nadzieje, ze po pomiarach dowiem sie cos więcej, bo w koncu juz nie ma nic wiecej, co moglbym wymienic, a co raczej nie wymienilem. Poinformuje o wynikach po pomiarach. Dziekuję prosze o opis proby olejowej.

Harry200
Zafiromaniak
Posty: 2531
Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
Imię: Henryk
Lokalizacja: Raszyn
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Y22DTR
Gender:

#20 Post autor: Harry200 »

Próba olejowa polega na tym że najpierw robisz sobie pomiar ciśnienia a następnie do cylindra przed pomiarem wlewasz ok. 2 cm sześciennych oleju i powtarzasz pomiar,jeżeli masz duże różnice to będzie wskazywać na uszkodzenie w pierwszej kolejności pierścieni na tłokach..

totalek

#21 Post autor: totalek »

Witam. Mam od niedawna Zafire i podobny problem. Na poczatku wszystko było ok. Odpalala na dotyk, chodzila jak zegarek. Jadac w trasie nagle zgasla. lampka auto z kluczem. nie dało sie odpalic. Mialem szczescie bo po ok 20min jednak zapalila. dojechalem na miejsce i nastepnego dnia odpalilem rano dla sprawdzenia. bylo ok. Kiedy zbieralem sie do powrotnej podrozy nie odpalila. Wszystko krecilo ale nie chciala odpalic. Na kompie wyszlo ze czujnik obrotu pompy padl. mechanik go wymienil (1100zl plus 500 robocizna, i nie piszcie ze drogo, bo na allegro sa podobne do 370zl. ten jest inny). odebralem auto (silnik byl cieply). Nastepnego dnia rano odpaliem Zafirke a po minucie silnik zaczał falowac, rwac, nierowno chodzic. po ok 7 min dziwne objawy zniknely. Do tego smród niedopalonego paliwa okropny. Na kompie wyszlo ze dawka paliwa przy zimnym ok 12mg (wzorcowo). Przy nagrzanym silniku miedzy 4-6 (wzorcowo). W momencie drgania i falowania silnika dawka skacze od 8 do 22mg!przy tym predkosc obrotu popmpy skacze od 400 do 500 (100 roznicy). jakis odczyt z przeplywomierza tez skacze o 100. Przy normalnej pracy (bez falowania) odczyt obrotow pompy zmienia sie w granicach kilku (nie 100). tak samo jest z przeplywomierzem powietrza. czy mechanik "naprawil" cos jeszcze poza czujnikiem? podobno przeczyscil EGR, kolektor ssacy. Pozdrawiam

rafii14

#22 Post autor: rafii14 »

Witam

Powiem wam szczerze, ze odpuscilem i sprzedalem zafirke, taniej niz cena gieldowa.( ale dla spokoju wlasnej psychiki warto bylo) Oczywiscie poinformowalem nabywce o problemie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich oplo maniaków i dziekujac za pomoc zycze szerokosci. :driver:

totalek

#23 Post autor: totalek »

Witam ponownie. Panowie jesli ktos miał do czynienia z takim przypadkiem i udało się komus zlokalizowac przyczyne bardzo prosiłbym o informacje. Przypomne objaw dymienia i drgania silnika przy zejsciu z ssania. Pomozcie koledzy
Pozdrawiam

Harry200
Zafiromaniak
Posty: 2531
Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
Imię: Henryk
Lokalizacja: Raszyn
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Y22DTR
Gender:

#24 Post autor: Harry200 »

Przy tych objawach to do głowy mi przychodzi nastawnik dawki paliwa. Falujące wolne obroty,zmieniająca się dawka paliwa,zapach nie dopalonego paliwa na wolnych obrotach, auto szarpie na 4 i 5 biegu (szczególnie podczas przyśpieszania) - zdarza się, że auto szarpie na wszystkich biegach.Nastawnik do regeneracji ewentualnie mechanik jak go wyjmował to nie wykonał poprawnie regulacji komputerowej nastawnika..

totalek

#25 Post autor: totalek »

Hmm. Szarpie tylko jak zimny i tylko na jalowym biegu. Podczas jazdy, tj przy kolejnych biegach zadnych szarpniec nie ma. dzis zauwazylem, ze to szarpanie scisle wiaze sie z obrotami. Tzn miedzy ok 950 a 1050 obr. w zaleznosci od nagrzania przedzial tych obrotów sie zmniejsza a drgania ustaja. jak na dworze zrobilo sie cieplej to przy zejsciu ze ssania wskakuje na 900 obrotów i na wolnych obrotach objawy znikaja. podczas minimalnego wciskania pedalu gazu problem pojawia sie przy 950 do 1050. potem jak auto sie nagrzewa ten zakres to 1000 do 1100 obr. z czasem objaw zanika. dziwna sprawa.. cholerka.!!!

[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 20:55 ]
witam, nie wiem jak to wytlumaczyc ale ogolnie objawy dokladnie takie jak na pierwszej stronie tego tematu - pierwszy wpis. pozdrawiam

Awatar użytkownika
sm
Przeglądacz
Posty: 73
Rejestracja: 27 sty 2011, 21:07
Lokalizacja: Malbork
Model:

#26 Post autor: sm »

A może to EGR. On działczy właśnie tylko przy niskich obrotach...
sm

gwizdenson

#27 Post autor: gwizdenson »

Mam to samo juz od kupna,jakieś dwa lata .Wpierw szukałem ale dałem spokój i tak jezdżę.Ale myślę,że ma to właśnie związek z EGR.Mój się przycina czasami i reanimuję go przez przesamarowanie.Zauważyłem ,że po tym zabiegu jest lepiej.Jakoś nie mogę się zdecydować na wymianę lub regenerację.Trochę żal kasy.Więc tak jeżdżę.I to może być u ciebie też przyczyną.

Harry200
Zafiromaniak
Posty: 2531
Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
Imię: Henryk
Lokalizacja: Raszyn
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Y22DTR
Gender:

#28 Post autor: Harry200 »

totalek napisał że w czasie tego falowania zmienia mu się dawka paliwa a to by trochę eliminowało EGR..

totalek

#29 Post autor: totalek »

gwizdenson EGR sie zacina bo jak faluja obroty to nieprzepala paliwa i caly syf idzie na grzybek EGR. Swoj wyczyscilem i po 3 dniach wyciagnalem. po czyszczeniu nie bylo sladu. w EGR wymieniałem część elektroniczną. ale tej mechanicznej z cewka i grzybkiem nie. byc moze tam jest faktycznie przyczyna tyle ze jakis blad by pokazal komp. celem sprostowania powiem ze jak jest cieplo to po ssaniu wchodzi na 800obr i jest ok. jak dodaje lekko gazu to miedzy 900 a 1100obr faluje i duzo dymu leci z rury. jak jest zimno (ponizej -5) to po ssaniu obroty spadaja na 900 a to jest ten punkt w ktorym silnik faluje. te dziwne odczyty z komputera tj dawka paliwa, predkosc pompy i inne to efekt nierownej pracy a nie przyczyna. tak mi się zdaje przynajmniej majac na uwadze ze pompa krecona jest przez lancuch rozrzadu.

[ Dodano: Sro Mar 02, 2011 13:22 ]
jeszcze dodam ze objawy znikaja po nagrzaniu silnika. wtedy wszystko jest ok. jednak wystarczy zeby auto postalo 2 -3 godz i dalej to samo. Pozdrawiam

[ Dodano: Sro Mar 02, 2011 13:24 ]
ponadto te glupie objawy wystapily po wymianie czujnika obrotu pompy. wczesniej bylo ok.

Awatar użytkownika
Jaymzarf
Mieszkaniec
Posty: 418
Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Model:
Kontakt:

#30 Post autor: Jaymzarf »

totalek pisze:Swoj wyczyscilem i po 3 dniach wyciagnalem. po czyszczeniu nie bylo sladu.
Bo jeśli wariuje dawkowanie paliwa na wolnych obrotach, to EGR się "brudzi" gdyż na wylocie pojawia się niespalone w większej ilości paliwo oraz znacznie więcej sadzy i póki się nie zatnie, błędu nie pokazuje.
totalek pisze:ponadto te glupie objawy wystapily po wymianie czujnika obrotu pompy. wczesniej bylo ok.
Może źle skalibrowana pompa lub przy wymianie czujnika poleciało coś jeszcze.

Mnie osobiście (mogę się mylić) pada na nastawnik dawki lub obwód czujnika ustalający dawkowanie paliwa - tłumaczę to sobie tak: sygnał o za ubogiej mieszance - podwyższenie dawki - wzrost obrotów - sygnał że za duże obroty - ujęcie dawki- spadek obrotów...itd... W momencie otwarcia przepustnicy wyłącza się praca w trybie jałowego biegu...

Jeszcze też może być (nie wiem czy występuje w Zafirze) silnik krokowy przepustnicy...

To tylko moje dywagacje podparte czytaniem różnych zasad działania układów...
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”