[FAQ]wypalanie DPF-u
W ciągu 5 lat użytkowałem 2 Astry H z silnikiem 1,7. Robiłem 40 kkm rocznie i nie wiedziałem co to DPF czy dodatkowe wizyty w serwisie na olej tylko standardowe co 30kkm. W firmie mamy jeszcze kilka Astr 1,7 i miedzy innymi taką jak wersję jak ty. Kolega ma ją dwa lata, robi ponad 30 kkm rocznie i nic się nie dzieje. Diesel jest po to aby nim jeździć. Inny znajomy ma Passata i ma dokładnie takie same problemy jak ty. Ma też małe przebiegi, dlatego uważam, że przyczyną są zbyt krótkie trasy. Te wizyty w serwisie raczej nic nie przyniosą. Po trzech latach minie gwarancja i nadal problem nie będzie rozwiązany.
Musisz wiedziec iz komputer wyłącza wypalenie DPF jesli zatrzymasz sie na wiecej niz 5 minut , OP-Com pokaze iz to dokonczona proceduraU mnie ostatnie wypanie zainicjowało się w normalnych warunkach ale musiałem się zatrzymać - zostawiłem do końca (aż spalanie tymczasowe spadło do normalnego) na jałowym i poza okropnym zapachem spalonej gumy niczym się ono nie różniło od zwykłego w trasie - wypalił się do 18%, oleju nie przybyło.
Zgadza sie ... ale rok temu w Mrozy DPF wypalał sie co 450 Km w miescie i około 900 na trasie ... w moim przypadku zapcyanie sie DPF nie było stopniowe , tylko nagłe tzn ... pewnego pieknego dnia zaczał sie wypalac co 200 km ..Diesel jest po to aby nim jeździć. Inny znajomy ma Passata i ma dokładnie takie same problemy jak ty. Ma też małe przebiegi, dlatego uważam, że przyczyną są zbyt krótkie trasy. Te wizyty w serwisie raczej nic nie przyniosą. Po trzech latach minie gwarancja i nadal problem nie będzie rozwiązany.
Panowie ,a co ja mam powiedzieć Zosia na TAXI ... Podjeżdżam pod dom wypalanko (chwilowe 5.4l/h) , podjeżdżam z klientem "pan poczeka" wypalanko , ostatnio co 250-300 km , niestety próba przegonienia kończy się na czerwonych światłach . Wytnę to ścierwo sam (mam możliwości migomat , kanał itp. itd. ) . Potrzebuję magika do usunięcia programowego ewentualnie jakaś zbiorówka w Szczecinie.. Pozdrawiam Wszystkich Zafiromaniakow.
Z zachodu przychodzi do nas wiele Zosiek z TAXI, więc raczej nie masz się co martwić. Jeśli tam dają rade, to ty też powinieneś. Gorzej jeśli często zgasisz auto zanim proces się zakończy.
Twoje uwagi jednak będą cenne ,bo to dosyć szczególne warunki użytkowania. Niby dużo jazd, ale na krótkich odcinkach.
Twoje uwagi jednak będą cenne ,bo to dosyć szczególne warunki użytkowania. Niby dużo jazd, ale na krótkich odcinkach.
Nie gaszę bo cały czas mam na chwilowym ... (dzięki forum zresztą) przy okazji zapytam Cię Przemo o warsztat na Koniawskiej . Dzwoniłem do nich i usunięcie dpf-a 799 + fizyczne . Pan powiedział że najpierw programowo a póżniej fizycznie . W V-techu powiedzieli że najpierw fizycznie a potem programowo .... Może Ktoś się wypowie o co chodzi ...
nie ma to znaczenia czy najpierw to czy to. Jak przyjedziesz na programówkę z wypalonym filtrem to masz czas (dystans) na wywalenie aż do momentu jak sie zapcha...czyli miedzy powiedzmy 300 a 600km...chyba że filtr ci się wypala co 150 km...to masz 150 km jazdy. W v-techu sie boją ze zapomnisz wywalić fizycznie i będą jaja.kacper pisze:Nie gaszę bo cały czas mam na chwilowym ... (dzięki forum zresztą) przy okazji zapytam Cię Przemo o warsztat na Koniawskiej . Dzwoniłem do nich i usunięcie dpf-a 799 + fizyczne . Pan powiedział że najpierw programowo a póżniej fizycznie . W V-techu powiedzieli że najpierw fizycznie a potem programowo .... Może Ktoś się wypowie o co chodzi ...
nie rozumiem Cię, przecież pytałeś wyraźnie, że jedni mówią, że najpierw programowo a inni odwrotnie.....a ja mówie że nie ma znaczenia...kacper pisze:Kaliope nie poczytaleś , chcę fizycznie wywalić sam , (WYCIĄĆ) i pojechać np. do Gorzowa 100 km , z tego co wiem , nie powinno być żadnego problemu . Komp ew. zainicjuje wypalanko ale co to za różnica czy jest filtr czy go nie ma ?
Skoro żadna różnica to czemu chcesz usuwać programowo ? Chyba lepiej zlecić wycinkę fachowcom a nie bawić się w Adama Słodowegokacper pisze:chcę fizycznie wywalić sam , (WYCIĄĆ) i pojechać np. do Gorzowa 100 km , z tego co wiem , nie powinno być żadnego problemu . Komp ew. zainicjuje wypalanko ale co to za różnica czy jest filtr czy go nie ma ?
Sorki , kaliope chyba faktycznie źle się określiłem , moje pytanko powinno zabrzmieć : czy mogę fizycznie wyciąć , a później pojechać sto,dwieście a może i pięćset kilometrów (może do grodu Kraka?) na programowe usunięcie ? Pozdrawiam
[ Dodano: Nie Sty 30, 2011 23:59 ]
[ Dodano: Nie Sty 30, 2011 23:59 ]
Ronin z pełnym szacunkiem , ale czy do zapchanego zlewu wzywasz hydraulika ?ronin pisze:Skoro żadna różnica to czemu chcesz usuwać programowo ? Chyba lepiej zlecić wycinkę fachowcom a nie bawić się w Adama Słodowegokacper pisze:chcę fizycznie wywalić sam , (WYCIĄĆ) i pojechać np. do Gorzowa 100 km , z tego co wiem , nie powinno być żadnego problemu . Komp ew. zainicjuje wypalanko ale co to za różnica czy jest filtr czy go nie ma ?
z tego co wiem bez problemu....ale oczywiscie bez przesady....nie 500 km. Ale wytnij go po wypalaniu...tak żeby komputer miał info że filtr wypalony...i nastepne wypalanie dla kompa np za 400 km. Bo jak filtr bedzie pełny to Ty wytniesz... a komp i tak odpali zaraz wypalanie mimo ze puszka juz pusta.kacper pisze: czy mogę fizycznie wyciąć , a później pojechać sto,dwieście a może i pięćset kilometrów (może do grodu Kraka?) na programowe usunięcie ? Pozdrawiam
Niestety taki ten sterownik jest głupi. Jak puszka jest pusta...ona ma info z czujników ciśnień, że nie ma nasycenia.....ale i tak odpala wypalanie....dlatego samo fizyczne wyrzucenie nie pomoże, jak niektórzy myślą.
Duże dzięki Kolegom Marki i Kaliope za szczegółowe wyjaśnieni kwestii wypalania DPFu.
Pytanie mam natomiast takie: po zakupie auta wymieniłem rozrząd, oleje, filtry itp.
Podczas jednego z zimnych dni ogrzewanie było na maxa i nawiew skierowany na nogi - jazda normalnie po mieście, najpierw poczułem swąd tak jak się czasem przewód gumowy przypala potem poszedł dymek z pod pokrywy silnika, Kiedy zmiejszyłem ogrzewanie swąd ustał, podjechałem od razu do serisu gdzie mi to wymieniali i sprawdzali skąd mógł się wydostawać taki swąd, ale niestety nie znaleźli miejsca usterki - czy to ma jakiś związek z wypalaniem dpfu, bo swego czasu mrygała mi kontrolka świec żarowych podjechałem do serwisu błąd skasowano, a kontrolka dalej się paliła, dopiero jak wyjechałem w trasą po okoł.0,5godz. zgasła i do tej pory jest ok. Czy aby sprawdzić nasycenie tego dpfu trzeba podłączyć się do komputera czy można to jakoś organoleptycznie sprawdzić?
Pytanie mam natomiast takie: po zakupie auta wymieniłem rozrząd, oleje, filtry itp.
Podczas jednego z zimnych dni ogrzewanie było na maxa i nawiew skierowany na nogi - jazda normalnie po mieście, najpierw poczułem swąd tak jak się czasem przewód gumowy przypala potem poszedł dymek z pod pokrywy silnika, Kiedy zmiejszyłem ogrzewanie swąd ustał, podjechałem od razu do serisu gdzie mi to wymieniali i sprawdzali skąd mógł się wydostawać taki swąd, ale niestety nie znaleźli miejsca usterki - czy to ma jakiś związek z wypalaniem dpfu, bo swego czasu mrygała mi kontrolka świec żarowych podjechałem do serwisu błąd skasowano, a kontrolka dalej się paliła, dopiero jak wyjechałem w trasą po okoł.0,5godz. zgasła i do tej pory jest ok. Czy aby sprawdzić nasycenie tego dpfu trzeba podłączyć się do komputera czy można to jakoś organoleptycznie sprawdzić?
swad spalenizny mogłęś czuc gdyz...
- wypalał ci sie własnie DPF (świadczyłoby o tym takze mryganie kontrolki)
- po wymianie oleju troche ściegło na elastyczny łacznik rury wydechowej (filtr znajduje sie dokładnie nad nim i zawsze coś uleci) i po olej poprostu odparowywał -strasznie smierdzi
- świecenie kontrolki (tej od grzania świec) mogło świadczyc takze o przerwanych procesach wypalania - NIE WOLNO TEGO ROBIĆ prze co zapychał ci sie filtr.. jak pojeździłeś trochee ciągiem to filtr przedmuchałeś pędem kolejnej partii spalin i kontrolka zgasła.
by sprawdzić nasycenie DPF-a trzeba miec fejsa.. jak i gdzie kupic (nawet za ile
) znajdziesz na forum)
- wypalał ci sie własnie DPF (świadczyłoby o tym takze mryganie kontrolki)
- po wymianie oleju troche ściegło na elastyczny łacznik rury wydechowej (filtr znajduje sie dokładnie nad nim i zawsze coś uleci) i po olej poprostu odparowywał -strasznie smierdzi
- świecenie kontrolki (tej od grzania świec) mogło świadczyc takze o przerwanych procesach wypalania - NIE WOLNO TEGO ROBIĆ prze co zapychał ci sie filtr.. jak pojeździłeś trochee ciągiem to filtr przedmuchałeś pędem kolejnej partii spalin i kontrolka zgasła.
by sprawdzić nasycenie DPF-a trzeba miec fejsa.. jak i gdzie kupic (nawet za ile
) znajdziesz na forum)