Niepoprawna praca silnika - Diesel

[Mattai]

Odswiezone= wymienione?

[Dek]

Odswiezone= wymienione?

E bez przesadyzmu . Zapewne chodzi o rozkręcenie przeczyszczenie (np: kontakt sprajem) i ponowne skręcenie (złożenie).

Kolega boogoo już dwie strony temu sugerował zabieg przeczyszczenia styków oraz "reset" poprzez odłączenie aku.

No cóż, tydzień temu w sobotę spędziłem cały dzień na przeglądzie wszystkich złączek, wtyczek, wsuwek elektrycznych w komorze silnika. Jedynych wtyczek których nie ruszałem to przy sterowniku silnika (pompy) z powodu braku dostępu.

Czyszczenie polegało na rozłączeniu wtyczki (złączki) psiknięciu kontaktsprajem, wzrokowej weryfikacji stanu styków i ponownym złożeniu.

Efekt ... chm ... na początki radość, a z kolejnym dniem (chłodnym) powrót do kochanego klekotu.

Co prawda mam wrażenie, że ten klekot zrobi się "krótszy", tzn. tylko przez chwilę go słychać no ale nadal jest.

A i jeszcze jedno, ten klekot nie ma nic wspólnego ze sterowaniem turbo bo występuje też przy odłączonym elektrozaworze turbo (przez przypadek nie podłączyłem) Oczywiście turbo po chwili wyleciało (check) no ale klekot był szybszy niż turbo.

pozdrawiam

... i życzę powodzenia w walce.

[sobit]

Ja zacząłem po kolei odłączać wszystkie czujniki. Efekt był taki, że po odłączeniu przpływki, map, czy egr, zapalał się normalnie check i tryb awaryjny do 3000 obr/min, klekot jednak pozostawał. Po odłączeniu czujnika temp. cieczy był jakby słabszy, ale w całym zakresie obrotów. Auto najciszej chodzi, gdy na zegarze pokazuje 80*C, ale i tak to nie jest to co powinno być, bo czasem zdarza się tak, że przy tej temperaturze i jednostajnej jeździe wyskakuje check i po jego zgaszeniu, silnik pracuje przez jakiś czas cichutko. Niestety nie mam dostępu na razie do kompa i nie wiem co to za błąd. Muszę to w końcu sprawdzić, bo może w końcu uda się pokonać ten warkot.

[rafi]

Sabit. Jest jeszcze jeden lek na warkot silnika , u mnie pomógł, zaczełem dolewać mixsolu do paliwa i warkot ustał .Silnik zaczoł brzmieć jak synfonia. Spróbuj nie zaszkodzi , a może pomóc.

[Dziadek13]

Odswiezone= wymienione?

A i jeszcze jedno, ten klekot nie ma nic wspólnego ze sterowaniem turbo bo występuje też przy odłączonym elektrozaworze turbo (przez przypadek nie podłączyłem) Oczywiście turbo po chwili wyleciało (check) no ale klekot był szybszy niż turbo.

pozdrawiam

... i życzę powodzenia w walce.

Troche mijasz sie z prawdą.

Siłownik od turbo sterujacy zaworem Wastegata zaraz po odpaleniu silnika zamyka się (czyli zaciąga dzwignie od turbo) i nie ma prawa drgnąć aż do momentu sygnału z czujnika cisnienia w kolektorze ssacym o zbyt dużym ciśnieniu doładowania (wtedy popuszcza dzwignie wychamowywując turbo).Zawór EGR po zapaleniu silnika otrzymuje podciśnienie w zależności od stanu pompy podciśnienia np 0.7 bara po dodaniu gazu spada do 0.1 bara czyli otwiera doładowanie turbo.
Czujnik przy kolektorze należy przeczyścic - jak jest zapchany to nie włącza się turbo - 2000 obroty.
Czujnik ten obok akumulatora- profilaktycznie można go przedmuchać one razem współpracują.
Jeżeli podciśnienie jest za małe to sztanga na turbo nie ma odpowiedniego przesuwu a wtrysk jest już wczesny,a turbo jescze nie pompuje i słychac spalanie "stukowe".

user @boogoo mógłby ci troche rozjaśnić na temat pomp.

[boogoo]

Mixol,koledzy to prawda,że silnik chodzi ciszej i pompka ma smarowanie,ale szkodzi na katalizator-go zapycha!A on podnosi liczbę cetanową i obniża temp.samozapłonu-przez co spalanie ma cichsze.
Czujnik przy kolektorze daje sygnał o ciśnieniu panującym i za pośrednictwem m.in jego danych sterownik wie kiedy podać paliwo do komory(chodzi o wyprzedzenie i ilość).
I jeszcze jedno,tak jak pisałem trzeba powtarzać te resety,a silnik się będzie zmieniał w swojej kulturze.
Ale warunek-masy przy aku i inne trzeba poprawić kontakt!Bo słaba masa to jest to czego elektronika nie lubi! Cierpliwości i powodzenia...............................

[Dek]

Troche mijasz sie z prawdą.

True, true...

Zapomniałem nadmienić, że dodatkowo miałem założony by-pas przez elektrozawór turbiny. No i komputerek wywalił checka z powodu przeładowania silnika. ( max 3000 obr i takie tam )

... Ale klekot był pierwszy..... :>

Ale to szczegół, walczymy dalej.

A co do Mixolu to przestałem go stosować (po 4 miesiącach testów) ponieważ dawał mało odczuwalną poprawę (w moim przypadku).

I jeszcze jedno,tak jak pisałem trzeba powtarzać te resety,a silnik się będzie zmieniał w swojej kulturze.

Czyżby Zafiry miały to samo Firmware co mój router ?? On też lepiej chodzi jak się go "zresetuje" od czasu do czasu...

pozdrawiam

[boogoo]

Czyżby Zafiry miały to samo Firmware co mój router ?? On też lepiej chodzi jak się go "zresetuje" od czasu do czasu...

A to dobre! No u nas jest przesunięcie całego cyklu w fazie pracy,a takie zabiegi pomagają powrócić do formy pierwotnej.

[seweryn]

no i po problemie

wymienić musiałem ten zawór przy turbinie

samochód śmiga aż miło aż chce się jeździć:)

[Mattai]

No to jednak sterowanie turbo...bedzie trzeba odzalowac troszke siana. Myslalem ze sie uda obejsc koszty. :-)
Boogoo mnie tu podtrzymuje w wierze, ze jednak wiele mozna zrobic prosciej, ale to mi wyglada na masowa bolaczke tego autka...zreszta chyba nie tylko zawor czyscilem tez w golfie, tylko tam dalo od reki efekt - bez wymiany.

[Dek]

no i po problemie

wymienić musiałem ten zawór przy turbinie

samochód śmiga aż miło aż chce się jeździć:)

Rozumiem, że wstawiłeś oryginalny zawór GM 09158200 ?

[seweryn]

wstawiłem używkę o tym samym numerze

[Mattai]

A macie jakies sprawdzone zrodlo uzywek, bo ktos na opel24 wspominal ze trafil na trefna.

[ Dodano: Sro Kwi 13, 2011 22:49 ]
Disiaj dojechal zaworek, jutro albo w piatek podstawka :-) Pozniej zrobie profilaktycznie pełną adptacje silnika po reseciku , jestem ciekaw co sie zmieni :-), jak zrobie, wrzuce zrzuty z op-com-a.
Niech tylko doswiadczeni podadza jakie parametry poza obrotami, doladowaniem, temperatura, dawka - podac do pliku?

[ Dodano: Sob Kwi 16, 2011 19:37 ]
Nie mam pojęcia jaki to ma związek ale po długiej walce z zardzewiałymi śrubami przy wymianie elektrozaworu, po odpaleniu silnik pracuje jakby równiej. Czyżby ten puszczał ogólnie powietrze do układu, powodując rozszczelnienie całości?

[manio85]

Witam

Mam kolejne pytanie z mojej serii:), otóż pojawił mi sie błąd P1620. Kontrolka z kluczykiem czasami nie zgasnie po odpaleniu az do momentu lekkiego przygazowania. Ogolnie autko chodzi w miare ok, oprocz troszke za duzego stukotu (klekotu) i spalania na poziomie ok 9,2-10 L. Cgociaż moc do końca też nie taka raczej jak powinna byc, na jedynce jakis taki slabszy mi sie wydaje. i do jakis 3500 obrotów idzie szybko a potem jakos tak mulowato.
Czy ktos z kolegow wie moze o co chodzi tu? Bo samo tlumaczenie bledu nic mi nie mowi

[Mattai]

Tan błąd u mnie się pojawił jak siadała Vacuum, i tez był chwilowy...tzn do lekkiego przegazowania. Ale czytaj dalej


Po akcji weekendowej zrobiłem parę rzeczy i rozpocząłem udane poszukiwania problemów.
Po pierwsze
Wymieniałem ten zafajdany zawór przy turbinie... klekot w zasadzie zniknął, dlaczego w zasadzie ..to za chwilkę.
Zawór przełączał poprawnie, trzymał parametry jak należy...rozszczelniła (!) się obudowa i wpuszczała powietrze do układu, powodując bałagan w całym systemie. Łącznie z pedałem hamulca. Stad efekt prawidłowego podciśnienia po czasie szybszej jazdy. Układ opróżniał się, po postoju znów brak podciśnienia i schody dla całej regulacji. Żeby to sprawdzić zbudowaliśmy z kolegą układ testowy, wtedy to wyszło, aż nie do wiary.

Po drugie
Przyczyną moich klekoczących problemów to klasyczne przeciążenie silnika które się nakładało na problem z zaworkiem.
Otóż znów zapiekają mi się klocki hamulcowe, po dwoch latach od czyszczenia, zewnętrzne wyglądają normalnie za to te od strony tłoczka są spiłowane prawie do końca. Jak rozruszałem je troszkę poprawiło się na jakąś chwile później znów problem.
Czeka mnie pewnie czyszczenie i malowane tych prowadnic i gniazd klocków które korodują od soli i innych specyfików zima.