Patrząc się na chwilowe spalanie. Przy wypalaniu wzrasta ono drastycznie I dlatego i ja wytnę kiedyś dziadaPrzemcio pisze:Jak to zobaczyłeś. Bo przy ... powiedzmy 3000 , ba 2600 obrotów ja nie jestem w stanie zdiagnozować wypalania , a nie zdarza mi się wolniej przemieszczać po autostradzie :> w Dkicaj pisze:autobahnie
[FAQ]wypalanie DPF-u
no akurat przy takich obrotach (jedziesz do 140-160km/h) to da sie jeszcze wyczuc. ale powyzej juz nie bardzo, ale jak ktos "czuje" wypalanie dpfu to zauwazy. No ale nie zawsze jedzie sie z taka predkoscia, czasem trzeba zwolnic, prawda?Przemcio pisze:Jak to zobaczyłeś. Bo przy ... powiedzmy 3000 , ba 2600 obrotów ja nie jestem w stanie zdiagnozować wypalania
ale to sie zgadza jedynie do predkosci ok 140-160km/h, powyzej juz nie...norbert_p pisze:Patrząc się na chwilowe spalanie. Przy wypalaniu wzrasta ono drastycznie
przy 180-200 nie ma juz praktycznie roznicy w spalaniu z i bez wypalania dpfu. No fakt, ze przy tych predkosciach to nie potrzeba podtrzymywac wypalania dpfu dodatkowa dawka paliwa...
przy 1.9DT wyczuwa się wypalanie na trasie porostu rośnie spalanie tak trochę w kosmos no a ja mam tak co ok 650 km cykl mieszany choć jak przejechałem trasę Warszawa - Gdańsk i w drugą stronę to raczej nie zauważyłem wypalania a powinno się było wydarzyć no cóż ale spalanko przy 100 - 130 miałem dość przyzwoite na kompie 6.4 real 5.8 (pierwsza moja dłuższa trasa Zosieńką)
-
- Zafiromaniak
- Posty: 853
- Rejestracja: 08 lip 2010, 08:51
- Lokalizacja: śląskie[SGL]
- Model:
Kontrolka od DPF-a mryga tylko w sytuacji awaryjnej i wtedy nie można gasić silnika, normalne wypalanie zauważysz po większym spalaniu chwilowym, często lekkich drganiach całego auta i trochę twardszej pracy silnika czasami dymek z wydechu (u mnie raz był dość duży, byłem w lekkim szoku ) no i trochę dziwny (inny jak na diesla) smrodek z wydechu.kaka32 pisze:Mam ju ż zafirę od miesiąca zrobione 3500 km więcej po miescie niż tras i mimo wpatrywania się w obrotomierz żeby zobaczyć migającą kontrolkę nie zauważyłem wypalania DPF-u olej w normie pewnie jakoś to działa niezauważenie
nie, po prostu uważam że auto ma służy do jeżdżenia a nie spuszczania sie nad nim, a wieczne staranie o utrzymywanie więcej niż 1800obr. czy inne podobne czary to jak dla mnie lekkie przegięcie...sprzedałbym grata i kupił auto z silnikiem benzynowym a nie kombinował jak koń pod górę...kicaj pisze:bo będziesz mial mniej klientów?
Dobrze mówisz, moje następne auto napewno będzie miało silnik benzynowy. Raz posmakowałem diesla i dziękuję bardzo.TuneFORCE pisze:nie, po prostu uważam że auto ma służy do jeżdżenia a nie spuszczania sie nad nim, a wieczne staranie o utrzymywanie więcej niż 1800obr. czy inne podobne czary to jak dla mnie lekkie przegięcie...sprzedałbym grata i kupił auto z silnikiem benzynowym a nie kombinował jak koń pod górę...kicaj pisze:bo będziesz mial mniej klientów?
-
- Zafiromaniak
- Posty: 853
- Rejestracja: 08 lip 2010, 08:51
- Lokalizacja: śląskie[SGL]
- Model:
Dla niektórych na forum 1800 obr. to nie norma, jeżdżą na wolnych obrotach, 850 wystarczy a jakie chwilowe spalanie, tylko 0,8 na godzinęlapm pisze:To chyba normalne, ze jezdzi sie powyzej 1800, no chyba, ze zawsze utrzymujesz powyzej 1800 (korek, ruszanie) ale to rzeczywiscie byloby dziwne...Przemcio pisze: nie schodzić z obrotami poniżej 1800. Nie wpływa to znacząco na zużycie paliwa.