Zafira Klub Polska

A u mnie cos dalej jest nie tak... Wyczyscilem EGR na cacy... Wlot od kolektora tez... Silnik ma obroty i chodzi ok ale znowu cos zaczelo syczec w okolicy EGR a nie wiem czy to nie EGR tak syczy...

Czy ktos mial moze podobny przypadek ?

ludziska pomocy!!!Moja zosia dostała po kilkukrotnym juz czyszczeniu nowego EGR-a dalej wyświetla błądP0400 gdzie i co moze jeszcze być nie tak .Przeczytałem chyba wszystko na tym forum o egr i nie mam pomysłu co jeszcze da sie zrobić.Po wykasowaniu bląd pojawia sie odrazu ponownie.

No wyczyściłeś, ale elektromagnes działa ?

tak po podpieciu do prostownika działa

Witam
Mnie również pewnie w niedługim czaie czeka czyszczenie lub wymiana EGR-a jak na razie skasowałem błąd i sie ponownie nie zapalił ale pewnie to kwestia czasu. Mam pytanko bo po rozmowie z moim mechanikiem nie wiem czy jest sens czyścić EGR czy zdecydować sie na wymianę. Mój mechanik twierdz że czyszczenie pomaga na krótką metę (zadał mi pytanie czy sie wybieram z Zosią na giełdę czy zamierzam jeszcze troche nią pośmigać bo jak na giełdę to jest sens czyścić a jak mam zamiar jeżdzić to czyszczenie nie wiele pomoże) pochwalcie się koledzy ile kilometrów przejechaliście po wyczyszczeniu EGR-a wtedy będe miał jakiś obraz i łatwiej będzie się na którąś opcję zdecydować!
U mnie w mieście wymiana egr-a to 400 zł część + 50 zł wymiana.

mkobo pisze:Witam
Mnie również pewnie w niedługim czaie czeka czyszczenie lub wymiana EGR-a jak na razie skasowałem błąd i sie ponownie nie zapalił ale pewnie to kwestia czasu. Mam pytanko bo po rozmowie z moim mechanikiem nie wiem czy jest sens czyścić EGR czy zdecydować sie na wymianę. Mój mechanik twierdz że czyszczenie pomaga na krótką metę (zadał mi pytanie czy sie wybieram z Zosią na giełdę czy zamierzam jeszcze troche nią pośmigać bo jak na giełdę to jest sens czyścić a jak mam zamiar jeżdzić to czyszczenie nie wiele pomoże) pochwalcie się koledzy ile kilometrów przejechaliście po wyczyszczeniu EGR-a wtedy będe miał jakiś obraz i łatwiej będzie się na którąś opcję zdecydować!
U mnie w mieście wymiana egr-a to 400 zł część + 50 zł wymiana.

Są zwolennicy czyszczenia i wymiany. Trudno powiedzieć ile zrobisz km na przeczyszczonym bo to zależy w jakim był stanie, na ile był zardzewiały elektromagnes, czy egr był całkowicie rozczłonkowany i elektromagnes nasmarowany. Takie czyszczenie ma sens, natomiast w serwisach czyszczenie polega tylko na wykręceniu zaworu, usunięciu sadzy i tyle. W serwisach nikt sie nie bawi w takie porządne czyszczenie jak kolega Marki przedstawił. Tak wiec jeśli masz tylko zamiar wykrecić i przedmuchać to to nie ma sensu na dłuższą metę albo w ogóle nie pomoże. Natomiast jak porządnie go wyczyścisz...to pewnie pojeździsz trochę.

Kolego, moim zdaniem, większość mechaników nie podejmuje się czyszczenia elektromagnesu ( twierdzą że się nie da). Czyszczenie EGR w sposób taki jak przedstawił kolega w poście powyżej, czyli tylko grzybka, to półśrodek. Po całkowitym czyszczeniu zaworu przejechałem 11 tyś km i EGR się zapchał, ale w mechanicznej części, elektromagnes działał prawidłowo. Każdy robi jak chce, ja będę raczej czyścił, aż padnie na amen.

aszifo pisze:Kolego, moim zdaniem, większość mechaników nie podejmuje się czyszczenia elektromagnesu ( twierdzą że się nie da).

przecież dokładnie to napisałem

Potwierdziłem tylko Twoją tezę. Poprostu często się spotykam z takim twierdzeniem mechaników.

Myślę, że nie jest kwestia tylko chęci, ale po prostu mechanicy nie mają wiedzy jak się dobrać do elektromagnesu i większość traktuje ten zawór jako nierozbieralny, czytaj: jednorazowy. Tak naprawdę to chyba ktoś z vauxhall klubu w UK znalazł sposób na rozebranie egr'u i dostanie się do elektromagnesu...potem to poszło do vectraklubu a potem do nas.

Dokładnie, też pdłapałem ten sposób na forum vectry. Skutecznie

Witam
Wczoraj wyczyściłem egr,elektromagnes rozebrałem i przesmarowałem smarem miedziowym.Mi wcześniej iglica wychodziła na 2-3mm,palcami ciagnac wychodziła na ok 6mm,po rozebraniu ;wyczyszczeniu i nasmarowaniu sama wyskakuje na 6mm.Założyłem dodatkowo blaszkę zmniejszajaca przepływ spalin z 3 otworami,kupiłem w serwisie Fiata cena 9 zł.
Złożyłem przejechałem się troszkę dynamiczniej i po 7-8 odpaleniach kontrolka z silnikiem gaśnie sama.

szymekmaj pisze:Założyłem dodatkowo blaszkę zmniejszajaca przepływ spalin z 3 otworami,.

wkręciłeś te same śruby?, czy jak ktoś pisał po dodaniu blaszki stają się za krótkie

kaliope pisze:
wkręciłeś te same śruby?, czy jak ktoś pisał po dodaniu blaszki stają się za krótkie

Bez przesady.Te blachy nie są takie grube żeby dłuższe śruby zakładać.Tam jest full zapasu.

kaliope
śruby zostały te same,zaślepkę z fiata zamontowałem samą bez dodatkowych uszczelek i jest wszystko szczelne nic nie trzeba uszczelniać.auto pracuje równo i zbiera się od dolnych obrotów,niektórzy piszą że dopiero jak turbina się włącza to auto ma kopa u mnie jest wszystko ok.